Reklama

Biznes

Kończy się PROW 2007-2013. Skok cywilizacyjny podkarpackiej wsi

Jaromir Kwiatkowski
Dodano: 20.03.2015
18524_IMG_5997
Share
Udostępnij
Rok 2015 jest rokiem przełomowym w realizacji Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Rozpoczyna się bowiem realizacja PROW na lata 2014-2020, a jednocześnie kończy się ona za okres poprzedniej Perspektywy Finansowej, czyli za lata 2007 -2013.
 
– Wszystkie działania, rozliczenia, przekazywanie środków finansowych z PROW 2007-2013 musimy zakończyć do końca 2015 roku – przypomina Marek Ordyczyński, dyrektor Podkarpackiego Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Rzeszowie.
 
Lecz już dziś można dokonać pewnego podsumowania PROW 2007-2013. Oto przykładowe efekty jego wdrażania według danych na koniec lutego br.:
 
– dofinansowano 2383 inwestycje realizowane w ramach  modernizacji gospodarstw rolnych (zakup nowoczesnych maszyn rolniczych, budowa i modernizacja obór, chlewni, szklarni, itp.) na kwotę 288 mln zł;
 
– dofinansowano 51 inwestycji w zakładach przetwórstwa rolno-spożywczego i grupach producentów rolnych  (nowoczesne linie technologiczne, samochody specjalistyczne, chłodnie, powierzchnie magazynowe itp.) na kwotę 86 mln zł;
 
– dzięki wsparciu z ARiMR w kwocie 55,5 mln zł powstały 752 gospodarstwa, utworzone przez młodych rolników;
 
– dynamicznie powstawały grupy producentów rolnych, których liczba zwiększyła się z 3 (rok 2002) do 42 (rok 2014), powstało też 6 grup owocowo-warzywnych;
 
– na terenach wiejskich powstało ponad 4,1  tys. nowych miejsc pracy nie związanych z rolnictwem ( 3400 w ramach Tworzenia i rozwoju mikroprzedsiębiorstw i 700 w ramach Różnicowania w kierunku działalności nierolniczej);
 
– w ramach PO RYBY 2007-2013 dofinansowano 46 projektów w  gospodarstwach  rybackich na kwotę 26 mln zł (wybudowano i wyposażono obiekty do chowu i hodowli ryb, zakupiono  specjalistyczne środki transportu i urządzenia związane z przetwórstwem i obrotem ryb). Dofinansowana została także  budowa „przepławki – jazu piętrzącego wodę”  na kwotę 21 mln zł.
 
– To był program, który bardzo pomógł wymienić sprzęt rolniczy na podkarpackiej wsi – podsumowuje dyrektor Marek Ordyczyński. – Kiedy patrzę na niektóre gospodarstwa, to mogę powiedzieć, że dokonaliśmy skoku cywilizacyjnego. Nowoczesne ciągniki, maszyny rolnicze, obiekty inwentarskie są dziś powszechne, podczas gdy jeszcze 10 lat temu, żeby zobaczyć nowoczesny sprzęt, trzeba było pojechać do Niemiec, Austrii czy Włoch.
 
 
 
 
 
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy