Reklama

Biznes

Czy Parlament Europejski uratuje Via Carpathię?

Jaromir Kwiatkowski
Dodano: 26.09.2013
7709_Tomasz_Poreba
Share
Udostępnij
Europoseł Tomasz Poręba (PiS) poinformował w czwartek, że udało mu się przekonać kolegów z grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów w Parlamencie Europejskim do zgłoszenia poprawki, by cała droga ekspresowa S19, zwana też Via Carpathią, znalazła się w sieci bazowej TENT, co umożliwiłoby sfinansowanie jej budowy do roku 2030. Jest teraz kilkanaście dni, by przekonać europarlamentarzystów z innych grup, aby zagłosowali za tą poprawką.
 
Dobiegły końca negocjacje pomiędzy Komisją Europejską, Parlamentem Europejskim i Radą Unii Europejskiej na temat ostatecznego kształtu sieci TENT, czyli najważniejszych korytarzy transportowych UE w latach 2014-2020 – mówi Poręba. – W połowie października w Parlamencie Europejskim odbędzie się głosowanie w tej sprawie. Parlament wskaże, które z tych dróg powinny być wpisane do sieci głównych korytarzy transportowych modernizowanych do roku 2030, a które do sieci tzw. komplementarnych (uzupełniających) korytarzy transportowych, które byłyby modernizowane do roku 2050. Bój toczy się o to, by wpisać Via Carpathię do sieci głównej.

Poręba przypomina, że bierność rządu Donalda Tuska na etapie negocjacji z Komisją Europejską w 2010 r. doprowadziła do tego, że do sieci głównych dróg europejskich zostały wpisane tylko dwa krótkie odcinki S19: Rzeszów – Lublin i Białystok – granica z Litwą, Pozostałe, pomiędzy Barwinkiem a Rzeszowem i Lublinem a Białymstokiem, trafiły do sieci uzupełniającej, przeznaczonej do finansowania do roku 2050. 

– Decyzja w sprawie wpisania S19 do sieci bazowej TENT to tak naprawdę decyzja o rozwoju lub stagnacji wschodnich regionów naszego kraju. Trzeba zrobić wszystko, by Via Carpathia znalazła się wśród głównych dróg europejskich – przekonuje europoseł.
 
Tomasz Poręba poinformował, że udało mu się przekonać grupę Europejskich Konserwatystów i Reformatorów do zgłoszenia poprawki, która wpisywałaby całą S19 na listę głównych dróg europejskich. Do głosowania w Parlamencie Europejskim zostało jeszcze kilkanaście dni. – Będziemy w tym czasie lobbować wśród europosłów na rzecz Via Carpathii – zapowiada Poręba. Jego zdaniem, powinien się w to włączyć także polski rząd i rządy krajów, przez które ta droga przebiega. – Apeluję do rządu Donalda Tuska o wykorzystanie wszelkich możliwych narzędzi do tego, by Via Carpathia znalazła się wśród głównych dróg europejskich – mówi europoseł PiS. I dodaje: – Gdyby w 2010 r. rząd postawił tę sprawę stanowczo, byłaby szansa na wpisanie Via Carpathii w całości do finansowania do roku 2030. Ponieważ jednak tak się nie stało, próbujemy ratować sytuację w Parlamencie Europejskim.
 
 
 
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy