Reklama

Biznes

Piłsudski na Kasztance musi poczekać. O budowie radni zadecydują w sierpniu

Biznesistyl.pl
Dodano: 11.07.2018
40139_pil
Share
Udostępnij

11 listopada br. na Placu Wolności w Rzeszowie miał zostać odsłonięty pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego. Dziś już wiadomo, że termin ten nie jest realny, bo czasu jest mało, a większość radnych nie zgadza się zarówno z kosztami, jak i koncepcją pomnika. Na ostatniej sesji rady miasta złożyli projekt uchwały, w której wnioskują o nową koncepcję i nowe miejsce dla pomnika. Kwestia tego, czy pomnik stanie czy nie, powinna rozstrzygnąć się podczas sierpniowej sesji.

Idea budowy pomnika marszałka Piłsudskiego w Rzeszowie pojawiła się dziesięć lat temu. Komitet Budowy Pomnika powstał z inicjatywy Podkarpackiego Związku Piłsudczyków w Rzeszowie w 2008 roku, ale jeszcze przed powstaniem komitetu, Podkarpacki Związek Piłsudczyków zainicjował wmurowanie kamienia węgielnego na Placu Wolności w Rzeszowie pod przyszłą lokalizację pomnika. Temat wrócił po kilku latach, a w 2017 roku komitet budowy informował, że priorytetem jest odsłonięcie pomnika 11 listopada 2018 roku, dokładnie w 100. rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę. Dziś już wiadomo, że termin ten nie jest realny.

Na ostatniej sesji rady miasta (10 listopada) radni zaakceptowali wniosek złożony przez Konrada Fijołka, by sprawę pomnika cofnąć do rozpatrzenia do komisji. Wcześniej, kilku radnych złożyło projekt uchwały, anulujący ubiegłoroczną uchwałę w sprawie wsparcia przez miasto budowy pomnika. We wniosku sugerowali wyznaczenie nowej koncepcji i miejsca budowy pomnika.

Dyskusja nad koncepcją pomnika odbędzie się w sierpniu

Przed sierpniową sesją rady miasta, która powinna rozstrzygnąć losy budowy pomnika, zbierze się komisja gospodarki przestrzennej oraz komisja kultury, która będzie dyskutować nad projektem uchwały. – Mam nadzieję, że uda się zaprosić na komisję ekspertów, historyków specjalizujących się w tamtym okresie – mówi Andrzej Dec, przewodniczący Rady Miasta Rzeszowa

Już teraz wiadomo, że niezależnie od decyzji rady miasta, pomnik nie zostanie odsłonięty 11 listopada br., tak jak planował komitet budowy pomnika. – Nawet gdyby pomysł komitetu został przyjęty, uważam, że z taką inwestycją nie można się spieszyć, tylko dlatego, że termin się zbliża. Trzeba ją dobrze zaplanować i realizować. Marzy mi się, że komitet zgodzi się z nami, że pomnik powinien uczcić więcej osób i wtedy wspólnymi siłami wymyślimy nową koncepcję – dodaje Andrzej Dec.

Zdaniem przewodniczącego rady miasta, wyróżnianie wyłącznie Piłsudskiego jest z historycznego punktu widzenia niesprawiedliwe. – Marzy nam się coś na wzór pomnika Cieplińskiego (obok postaci Łukasza Cieplińskiego umieszczonych jest sześć popiersi upamiętniających członków IV Zarządu WiN, Żołnierzy Wyklętych, którzy 1 marca 1951 roku zginęli razem z Łukaszem Cieplińskim – przyp. red.) – mówi Andrzej Dec. – Nie kwestionujemy Piłsudskiego, ale jesteśmy przeciwni bezkrytycznemu kultowi, którym się cieszy, moim zdaniem niezasłużenie.

Gipsowy odlew pomnika jest już gotowy

Autorem 5-metrowej rzeźby Józefa Piłsudskiego na ulubionej Kasztance jest krakowski artysta rzeźbiarz prof. Władysław Dudek, twórca pomników m.in. Jozefa Piłsudskiego, Jana Pawła II czy Ronalda Regana. Odlew gipsowy pomnika jest już gotowy.

Szacuje się, że koszt tej inwestycji to nawet ok. 3 mln zł, gdyż Plac Wolności musiałby zostać przebudowany.

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy