Reklama

Kultura

Profesor Osiński niczym Herodot Teatru Laboratorium

Aneta Gieroń
Dodano: 18.10.2013
8272_Profesor_Osinski_18
Share
Udostępnij
Prof. Zbigniew Osiński, teatrolog, wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego, najwybitniejszy znawca twórczej drogi Jerzego Grotowskiego, który od trzech lat jest stałym gościem rzeszowskiego festiwalu „Źródła Pamięci. Kantor – Grotowski – Szajna”, w tym roku właśnie w Rzeszowie, a nie we Wrocławiu, gdzie działał Teatr Laboratorium, zgodził się na promocję swojej najważniejszej, ale i najtrudniejszej książki w życiu – „Spotkania z Jerzym Grotowskim”. Premiera książki, na której Maja Komorowska czytała fragmenty korespondencji między Jerzym Grotowskim i Zbigniewem Osińskim odbyła się w czwartek w Galerii Miasta Rzeszowa, w otoczeniu fotografii Andrzeja Paluchiewicza, od 1966 związanego z zespołem teatru Grotowskiego i w czasie trwania trzeciej edycji festiwalu „Źródła Pamięci”.
 
Tak się  składa, że wszystkie najważniejsze wydarzenia tegorocznego festiwalu „Źródła Pamięci” krążą wokół Jerzego Grotowskiego.  Spotkanie z Mają Komorowską, aktorką przez 8 lat związaną z teatrem Grotowskiego, promocja znakomitej książki prof. Osińskiego, która jest zapisem niezwykłej, bo wieloletniej korespondencji, dwójki ważnych dla siebie ludzi – z jednej strony geniusza teatru, z drugiej wnikliwego badacza i miłośnika teatru. W końcu pobyt w Rzeszowie Thomasa Richardsa, duchowego spadkobiercy Grotowskiego, którego Workcenter of Jerzy Grotowski and Thomas Richards wystawiło spektakl „Living room”.
 
W czwartek w Galerii Miasta Rzeszowska być może miało miejsce najważniejsze wydarzenie tego festiwalu, a na pewno najbardziej wymowne. W jednym miejscu usiadły osoby, jakie trudno jest zgromadzić w jednym miejscu i o jednym czasie na największych imprezach kulturalnych w Polsce i Europie. Z jednej strony prof. Osiński, jeden z najlepszych polskich teatrologów, ekspert od Grotowskiego, obok niego Maja Komorowska pamiętająca najdrobniejsze szczegóły z początków Teatru 13 Rzędów w Opolu i Teatru Laboratorium we Wrocławiu, w końcu Thomasa Richardsa, światowej sławy wizjoner teatru z włoskiej Pandery, gdzie kontynuuje dzieło Grotowskiego. Dzięki temu udało się nawiązać niezwykły dialog przeszłości z teraźniejszością i trzeba było widzieć skupienie na twarzy Thomasa Richardsa, gdy rejestrował każde słowo ze wspomnień Mai Komorowskiej o technice pracy nad sztuką „Akropolis”. Ten dialog był tym bardziej niezwykły, że przy wsparciu Jacka Dobrowolskiego, genialnego tłumacza, poety i współpracownika BBC.
 
Prowadzący spotkanie, Andrzej Piątek nawiązując do relacji Grotowskiego i Osińskiego przywołał słowa Ludwik Flaszen, który chyba najlepiej je ujął: Osiński jest Herodotem Teatru Laboratorium zajmując się jego dziejami heroicznymi. Jest Tacytem, gdyż jest kronikarzem, piszącym rzeczy, które niekoniecznie podobają się Cezarowi. Jest także Galem Anonimem, gdyż wszyscy z niego korzystają, a mało kto Go cytuje.

Sam prof. Zbigniew Osiński, nie krył wzruszenia. – To nieprawda, że stary człowiek nie poddaje się emocjom – mówił profesor.  – Jestem człowiekiem, który nie pisze zawodowo książek, ale prowadzi badania i ta natura, człowieka, który prowadzi badania zbliżyła mnie przed laty do Jerzego Grotowskiego. Nasza wieloletnia przyjaźń, nasze relacje miały trudne moment, kiedy spieraliśmy się w naszych poglądach, ale to tylko potwierdza, jak było to ważne i dobre.  
 
Jak mówił prof. Osiński, „Spotkania z Jerzym Grotowskim”, to książka o pewnej ludzkiej relacji.  A ludzka relacja stanowi podstawę sztuki kreacji i zarazem podstawę życia. – Mówię to w tym sensie, że nie bez przyczyny uważa się, że teatr jest tą dziedziną sztuki, której najbliższe jest ludzkie życie – tłumaczył profesor.
 
Zapis niezwykłej przyjaźni i współpracy przez 36 lat
 
Książka jest tym bardziej niezwykła, że pisała się od 1962 roku do 1997 roku, czyli przez 36 lat bliskiej znajomości obu panów i składa się z trzech części. Pierwszą wypełniają notatki ze spotkań Osińskiego z Grotowskim od 1962 do 1997 roku. Druga część, to listy, telegramy i dedykacje, jakie prof. Osiński otrzymał na przestrzeni lat od Jerzego Grotowskiego. Trzecią zaś część stanowi studium „Dzieło Jerzego Grotowskiego jako przedmiot badań”.
 
Fragmenty  listów czytała Maja Komorowska, która w latach 1961–1968 była związana z Teatrem 13 Rzędów i Teatrem Laboratorium, zagrała w Idiocie, Kordianie, wystąpiła także w pierwszym wariancie Akropolis oraz w Księciu Niezłomnym. W kolejnych latach brała udział w występach zespołu za granicą, a także w pracach nad Ewangeliami, w których wraz z Reną Mirecką grała podwójną rolę Marii Magdaleny. Współpracę z Grotowskim przerwała w roku 1968, przechodząc do Teatru Współczesnego we Wrocławiu.
 
Przy okazji promocji książki prof. Zbigniewa Osińskiego, dr Anna Jamrozek-Sowa z Uniwersytetu Rzeszowskiego, zaprezentowała drugie, uzupełnione wydanie książki „Źródła Pamięci”, która jest podsumowaniem pierwszej edycji festiwalu „Źródła Pamięci. Kantor – Grotowski – Szajna”.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy