Reklama

Kultura

“Zaginione” na spotkaniu z Magdaleną Zimny – Louis

Aneta Gieroń
Dodano: 01.06.2016
27562_Madzia_1
Share
Udostępnij
Wielu marzy o emigracji z Polski, a ona na przekór modom, do Polski po dwudziestu latach spędzonych w Wielkiej Brytanii, wróciła. I… wszystko wskazuje na to, że szczęśliwy i twórczy okazał się jej przyjazd do rodzinnego Rzeszowa. W czwartek o godz. 18 w Księgarni BOSZ w Millenium Hall w Rzeszowie, Magdalena Zimny Louis promować będzie swoją najnowszą, czwartą już książkę "Zaginione", ale po raz pierwszy w całości napisaną w Polsce. Będzie można usłyszeć fragmenty powieści oraz dowiedzieć się, jaka niezwykła historia połączyła Rzeszów i armeński Erywań. Wielu też będzie zadręczać się pytaniami, kto ze znanych polityków z Podkarpaciu mógł być inspiracją do kreacji postaci Wiktora oraz co pisarka Albina może mieć wspólnego z rzeszowskim środowiskiem literackim. Kto nie zdąży w czwartek, także w piątek będzie mógł spotkać się z autorką "Zaginionych" w Empiku w Galerii Rzeszów.

W ostatnich 6 lat to już 4. powieść Magdy Zimny – Louis. Rzeszowianka, która przez lata kojarzona była z "Tygodnikiem żużlowym", "Speedway Star" i "Evening Star", w 2005 roku zachwyciła swoim opowiadaniem "Studnia" Jerzego Pilcha i wygrała w ogólnopolskim konkursie Polityki "Pisz do Pilcha". W kolejnych latach pewna była, że pisanie jest jej pisane, ale z debiutem czekała do 2010 roku, kiedy to ukazała się jej pierwsza powieść – "Ślady hamowania". Od tego czasu, co dwa lata cieszy czytelników kolejną książką.
 
W 2012 roku wyszła bardzo dobra "Pola", a "Kilka przypadków szczęśliwych" w 2014 roku ugruntowało jej pozycję na rynku wydawniczym i zamknęło ponad 20 – letni okres życia spędzony na emigracji. W tamtym czasie na stałe wróciła do Rzeszowa i jak podkreśla, tamta decyzja okazało się jedną z najlepszych w jej życiu. W czwartek świętować będzie premierę swojej najnowszej, czwartej już książki – "Zaginionych" wydanych przez Świat Książki.

Jaka jest jej najnowsza powieść „Zaginione"?! Na pewno świetnym portretem Rzeszowa lat 80. XX wieku, za co władze miasta powinny Magdzie Zimny – Louis specjalnie podziękować, bo czyniąc go najważniejszym miejscem zdarzeń w powieści, uczyniła jeszcze atrakcyjniejszym i wartym odwiedzenia.
 
Bardzo dobrze poprowadzona narracja, świetnie nakreśleni bohaterowie i to sarkastyczne poczucie humoru autorki, czynią powieść lekturą, od której nie sposób się oderwać choćby na chwilę. Tak bardzo chcemy poznać  finał  zagmatwanej historii rodzinnej toczącej się w przeszłości i teraźniejszości, w Polsce i Armenii. To też najbardziej publicystyczna książka spośród dotychczasowych powieści autorki.  I dobrze, bo bardzo "Zaginione" na tym zyskują i widać, że autora zrobiła solidną dokumentację, zauroczyła się Armenią i tą miłością do tej kaukaskiej republiki skutecznie czytelników zaraża.  
 
…"Helena, w dzieciństwie porzucona przez matkę, decyduje się na wyjazd jej śladami do Armenii…" Co zdarzyło się dalej? Warto przeczytać "Zaginione".
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy