Reklama

Kultura

Rzeszowska “Balladyna” na Opolskich Konfrontacjach Teatralnych

Aneta Gieroń
Dodano: 08.04.2015
18843_Balladyna_1
Share
Udostępnij
Po tym jak Radosław Rychcik, jeden z najzdolniejszych, ale i bardzo popularny reżyser teatralny młodego pokolenia przygotował „Balladynę” na 70 – lecie rzeszowskiego teatru, a kilka miesięcy temu otrzymał „Paszport Polityki 2014”, było pewne, że „Balladyna” będzie często zapraszana w Polskę. W kwietniu zostanie wystawiona na prestiżowych Opolskich Konfrontacjach Teatralnych, które w tym roku świętują  40. edycję.

Opolskie Konfrontacje Teatralne „Klasyka Polska” są kontynuacją zapoczątkowanych w 1975 roku dorocznych konfrontacji dorobku artystycznego teatrów w dziedzinie klasyki polskiej. To festiwal o dużych tradycjach, jedyny w Polsce o charakterze monograficznym, uznawany obok wrocławskiego „Dialogu” i toruńskiego „Kontaktu”, za jeden z najważniejszych festiwali teatralnych w Polsce. Festiwal klasyki co roku gości świetnych twórców i najlepsze spektakle z całego kraju. Wierne realizacje klasyki są tu konfrontowane z eksperymentalnymi interpretacjami tego repertuaru. Na opolskim festiwalu prezentowali się tak wybitni twórcy jak: Jerzy Grzegorzewski, Krystian Lupa czy Andrzej Wajda, ale też młodzi, dopiero rozpoczynający swą teatralną karierę, m.in. Anna Augustynowicz, Grzegorz Jarzyna, Marek Fiedor, Paweł Passini, Michał Zadara, czy Jan Klata.

W tym roku także „Balladyna" Juliusza Słowackiego w reżyserii Radosława Rychcika została zaproszona na festiwal Opolskie Konfrontacje Teatralne. Wcześniej rzeszowski teatr był tam tylko trzykrotnie. W 2007 roku w ramach imprez towarzyszących prezentowana była  „Matka Courage i jej dzieci" Bertolta Brechta w reż. Katarzyny Deszcz. Spektakl był prezentowany poza konkursem – w ramach prezentacji najlepszych inscenizacji klasyki europejskiej z ostatniego sezonu. W 1981 roku w ramach konkursu Opolskich Konfrontacji Teatralnych Teatr im. Wandy Siemaszkowej zaprezentował „Pastorałkę" Leona Schillera w reżyserii Leszka Czarnoty, zaś w 1975 roku na pierwszych  Konfrontacjach wystawiany był spektakl "Szewcy" w reż. Stanisława Wieszczyckiego.
 
„Balladyna" wyreżyserowana przez Rychcika w Teatrze im. W. Siemaszkowej, to jak mówi sam reżyser: historia zbrodni, winy i kary, której bohaterkami są kobiety. Osadzona w kontekście I wojny światowej, wielkiej wojny z lat 1914-1918, której 100-lecie niedawno obchodziliśmy, jest opowieścią o praźródłach XX w. jako epoki wojen i rodzącego się ruchu emancypacji kobiet. „Balladyna" opowiada o walce, o pojedynku, o konfrontacji, która rodzi nowe formy. To wojna o terytorium, w której siostra zabija siostrę, córka wygania matkę, żona morduje męża. To czas, kiedy kobiety walczą o prawo do głosowania. I jak to u Rychcika, reżyser pełnymi garściami czerpie z amerykańskiej popkultury. Czy słusznie i udanie?! Jak w przypadku większości artystycznych eksperymentów zdania są podzielone. Na pewno jednak spektakl wart jest obejrzenia.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy