Minuta dla ViPa. Andrzej Rzeszutek: czy sport powinien być dotowany
Jaromir Kwiatkowski
Dodano: 06.07.2015
Udostępnij
Uprawianie sportu na poziomie wyczynowym wiąże się z bardzo dużymi kosztami – treningów, wyjazdów na zawody, sprzętu i stypendiów dla zawodników. Nie wszystkie dyscypliny są na tyle popularne, by sponsorzy „walili do nich drzwiami i oknami”. A może wyjściem jest dotowanie sportu? Andrzej Rzeszutek, skoczek do wody z Rzeszowa, który niedawno wygrał zawody Pucharu Świata Grand Prix w Madrycie, uważa, że dotowany powinien być nie tylko sport, ale i rekreacja. Tradycyjnie już, poza słowem pisanym, także obraz i dźwięk na portalu oraz na Facebooku BIZNESiSTYL.pl. Koniecznie oglądajcie.
Dotowanie sportu to, zdaniem Rzeszutka, spełnianie marzeń zwykłych zawodników – dzięki temu poprawiają się ich warunki treningowe. To, w połączeniu z oczekiwaniem, że będą ciężko pracować, pozwala – według rzeszowskiego skoczka do wody – wymagać od nich świetnych wyników sportowych. A dotowanie rekreacji jest potrzebne, ponieważ – jak przekonuje Andrzej Rzeszutek – generalnie ważne jest „dotowanie każdej dziedziny poprawiającej standard życia "szarego" mieszkańca Polski”. Aktywność fizyczna wpływa, zdaniem rzeszowskiego skoczka, na poprawianie tego standardu w ten sposób, że „niweluje choroby cywilizacyjne, usprawnia nasz organizm, wydłuża nasze życie”.
Całość do obejrzenia na YT. To zaledwie minuta. Śledźcie nas uważnie i komentujcie.
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.
Ściśle niezbędne ciasteczka
Niezbędne ciasteczka powinny być zawsze włączone, abyśmy mogli zapisać twoje preferencje dotyczące ustawień ciasteczek.
Jeśli wyłączysz to ciasteczko, nie będziemy mogli zapisać twoich preferencji. Oznacza to, że za każdym razem, gdy odwiedzasz tę stronę, musisz ponownie włączyć lub wyłączyć ciasteczka.
