Reklama

Lifestyle

Andrzejkowe stylizacje

Katarzyna Grzebyk
Dodano: 22.11.2012
482_moda-andrzejki_4
Share
Udostępnij
Koniec listopada to preludium do najlepszego zabawowego okresu w całym roku kalendarzowym, którego finał przypada na wtorek przed Środą Popielcową. Andrzejki są też specjalną okazją do zorganizowania ostatnich hucznych zabaw przed rozpoczynającym się adwentem. I – co za tym idzie – podstawowym problemem wielu kobiet stających przed dylematem: w co się ubrać? Zdaniem stylistów, dobrze dopasowany strój to taki, który jak najlepiej oddaje proporcjonalność figury, zaś materiał i fakturę kreacji powinna być dobierana „pod siebie”, a nie pod obowiązujące właśnie trendy.

Moda andrzejkowa różni się od mody wizytowej, choćby z tego względu, że w przeciwieństwie do mody wizytowej nie zawiera ciągu sztywnych reguł, do których należy się dostosować wybierając konkretny strój. – To, czy powinna ona różnić się od mody sylwestrowo-karnawałowej to już indywidualna sprawa każdego z nas. Według mnie, Sylwester jest punktem kulminacyjnym całego roku i wielu z nas pragnie celebrować ten moment w sposób jak najbardziej możliwie wyrafinowany i odjazdowy. Dlatego Andrzejki potraktowałabym troszkę mniej uroczyście, czyli z mniejszą pompą. Musimy wiedzieć, że dużo zależy także od rodzaju imprezy, na którą mamy zamiar się wybrać. Andrzejki to jakby przedsmak czasu świątecznego, samego Sylwestra i okresu karnawałowego – mówi stylistka Anna Jabłońska, porównując: jeśli Sylwester weźmiemy za wisienkę na torcie, Andrzejki porównałabym do pieczenia biszkoptu. Już samo jego przygotowanie jest frajdą, zważywszy na to, że jest ono pierwszym etapem powstawania jakiejś pyszności.


Moda pozwala na wszystko, co do nas pasuje

Na co możemy sobie pozwolić w andrzejkowy wieczór? Na wszystko pod warunkiem, że to, co wybieramy, powinno być dopasowane i dobrane do osoby, która ma zamiar to założyć. – Najczęstsze błędy stylizacyjne to takie, kiedy bez gruntownego wniknięcia w nasze potrzeby, a właściwie potrzeby naszej sylwetki, dokonujemy wyboru kreacji, która nie stoi w zgodzie z naszymi predyspozycjami fizycznymi. W Polsce usługi stylizacyjne nie są rozpowszechnione tak jak na Zachodzie, dlatego często wybór spoczywa na nas samych. Nie każdy jednak ma wyczucie i nie każdy zna doskonale własną sylwetkę – Wszystkim sugerowałabym skoncentrować się na wyborze ciekawej, ładnej, stylowej, niezobowiązującej kreacji, chyba że ktoś wybiera się na jakiś naprawdę uroczysty bal – radzi Anna Jabłońska. – Pamiętajmy, że dobrze dopasowany strój to taki, w którym uda się nam zaznaczyć jak najlepiej proporcjonalność naszej figury. W udanej stylizacji najważniejsza jest harmonia, a przynajmniej „ogólne wrażenie harmonii".

W sukience najważniejszy jest kolor

Wyznacznikiem mody andrzejkowej powinna być kolorystyka. Ponieważ Andrzejki to okres jesienny, warto postawić na ciemne kolory lub przynajmniej stonowane, oczywiście rozjaśnione jakimś lśniącym akcentem, np. rozświetlającym i perłowym makijażem czy błyszczącym naszyjnikiem. Według stylistki, w fakturze sukienek andrzejkowych króluje dowolność, czego dowodem są pokazy mody i propozycje projektantów: od delikatnych, lejących materiałów po chropowate, marszczone, drapowane sukienki w rockowym stylu. Od dłuższego czasu niezwykle modne są sukienki z wieloma przeszyciami i doszyciami. Ćwieki, metaliczne guziki, zamki i inne naszywki nie widnieją już tylko na fragmencie sukienki, ale bardzo często praktycznie na jej całej powierzchni.

– Jeśli chodzi o fasony i długości: najlepiej sprawdzają się sukienki tuż przed kolana albo zaraz za. Natomiast przy pięknych nogach proponowałabym te do połowy uda, a nawet krótsze. Dużo zależy też od wcięcia w talii. Panie z talią osy mają niesamowite pole do popisu. Na nich prezentują się wspaniale zarówno sukienki przyozdobione paskiem w talii jak i te, na których pasek swobodnie oplata biodra. Panie z mniejszym wcięciem powinny zdecydować się na sukienkę wykonaną z  eleganckiej tkaniny o chropowatej fakturze, aby ukryć ewentualne krągłości – mówi Anna Jabłońska. – Pamiętajmy, że tam, gdzie jest czegoś za dużo, zakrywamy, a gdzie za mało – dodajemy. Materiał i fakturę wybranej sukienki dobierzmy do siebie, nie jedynie zgodnie z obowiązującymi trendami. Wybierając złoty środek w naszej stylizacji gwarantuję, że każdy znajdzie coś dla siebie, w czym będzie czuł się pięknie i niezawodnie. Dobre oko, a co za tym idzie dogłębna i wnikliwa obserwacja zachowania naszego ciała w kontrreakcji z konkretną fakturą potrafi czynić cuda. Nie bójmy się przymierzać, przymierzać i przymierzać, dopóki nie poczujemy, że wybrana kreacja jest właśnie tą jedyną i wymarzoną. Czasami jedynie metodą prób i błędów stworzymy nienaganny i wyjątkowy efekt.
 
Dodatki mile widziane
 
Wybraną kreację zaakcentujmy jakimś mocnym dodatkiem, np. ozdobnym paskiem o interesującej fakturze. Jeśli natomiast chcemy zdecydować się tylko na biżuterię – postawmy na coś klasycznego, ale z pazurem. Klasyczny w kroju ubiór można urozmaicić delikatnymi wiszącymi stylowymi kolczykami, kompletem bransoletek czy subtelnymi sznurami pereł. Kobiety ceniące klasykę w każdym wydaniu powinny przyjrzeć się pokazom takich domów mody jak: Chanel, Donna Karan, Diane von Furstenberg, Helmut Lang, Prada, Marc Jacobs czy Alexander Wang. Te, które cenią sobie awangardę, styl rockowy, glam rock, grunge czy old-school z elementami vintage i retro, projektanci (Isabel Marant, Alexander McQueen, Dolce&Gabbana, Versace) oraz futryny sklepowe kipią od natłoku tego typu akcesoriów.
 
– Do najmodniejszych z nich należą łańcuchy w każdym wydaniu – długie, krótkie, pojedyncze i przeplatane różnymi innymi rodzajami mniejszych albo większych łańcuszków. Często dostępne są w wielowymiarowych kształtach i kolorach. Nie zapominajmy o tym, że perfekcyjnie dobrane dodatki do reszty stroju odpowiednio kształtują naszą sylwetkę,  kolejno wyrównując i udoskonalając nasze proporcje – radzi Anna Jabłońska. – Rachel Zoe, amerykańska stylistka gwiazd i projektantka, jest mistrzynią w doborze nowoczesnych, ciężkich i nowatorskich dodatków do swoich wyjściowych kreacji. Natomiast Kate Moss jest dobrym przykładem kobiety, która tak kompletuje garderobę, by sprawdziła się ona w zależności od wybranej okazji. Obie panie mogą posłużyć za wzór w doborze dodatków do naszej kreacji andrzejkowej. Sieć jest pełna ich zdjęć. Sama Rachel Zoe posiada profil na Facebooku, na którym prezentuje swoje coraz to nowe stylizacje. Dzisiejszy świat to świat stylizacji, kwestia, na którą się zdecydujemy i co właściwego wybierzemy dla siebie.
 
Niech Andrzejki będą okazją, aby tak samo świetnie się bawić, jak i świetnie prezentować. Niech na początek naszym guru będzie dobrze przygotowany i odegrany styl, dopiero później odtwarzana moda.
 
Stylizacje i konsulacja: Anna Jabłońska
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy