Reklama

Lifestyle

Klasztor w Zagórzu – odbudują foresterium i studnię

Alina Bosak
Dodano: 19.05.2017
32636_glowne
Share
Udostępnij
Za ponad 8,5 mln zł ruiny słynnego i tłumnie odwiedzanego przez turystów Zespołu Klasztornego Karmelitów Bosych w Zagórzu zaadoptowane zostaną na centrum kultury. Projekt Gminy Zagórz uzyskał dofinansowanie z Funduszy Europejskich.

Malownicze, ruiny XVIII-wiecznej warowni zakonu Karmelitów Bosych w Zagórzu mieszczą się na wzgórzu Mariemont, w zakolu rzeki Osławy. Rocznie przybywa tu około 20 000 turystów, by podziwiać mury późnobarokowego kościoła i klasztoru. Odnowa tego zabytku – jednego z nielicznych zachowanych klasztorów warownych w Polsce i na ziemiach dawnej Rzeczypospolitej Obojga Narodów – i dodatkowe udogodnienia dla turystów są świetnym pomysłem. Tak samo widać uznała komisja, która na realizację planu gminy Zagórz i Bieszczadzkiego Forum Europejskiego, przyznała ponad 5 mln zł dofinansowania ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego na lata 2014-2020. Projekt nosi tytuł „Kompleksowa ochrona dziedzictwa kulturowego na terenie MOF Sanok – Lesko – adaptacja ruin Zespołu Klasztornego Karmelitów Bosych na centrum kultury w Zagórzu”. A koszt całej inwestycji szacowany jest na 8,5 mln zł.

Za te pieniądze budynek dawnego foresterium zostanie odbudowany i rozbudowany. Dzięki zaplanowanym rozwiązaniom architektonicznym budynek foresterium będzie dostępny dla osób niepełnosprawnych. Powstanie tu centrum kultury. W foresterium zostanie odtworzona cela zakonnika. Przewidziano tu również pomieszczenia do promocji produktów regionalnych, punkt informacji turystycznej, restaurację wraz zapleczem gastronomicznym, salę wirtualnej rzeczywistości, salę projekcyjno-filmową, salę ekspozycyjno-konferencyjną, pracownie artystyczne, pomieszczenia socjalne wraz zapleczem sanitarnym, zaplecze magazynowe oraz toalety.

Oprócz budynku foresterium na klasztornym wzgórzu zostanie także zrekonstruowana zabytkowa, klasztorna studnia. Będzie można do niej dojść nowo wybudowanymi ścieżkami, a stojąca dziś w tym miejscu tabliczka ostrzegawcza wreszcie zniknie.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy