Reklama

Ludzie

Krew to bezcenny skarb, którym warto się dzielić

Z Ryszardem Szyszką, przewodniczącym Koła Honorowych Dawców Krwi PCK przy WSK PZL Rzeszów rozmawia Anna Olech
Dodano: 13.06.2013
5102_krew
Share
Udostępnij
Anna Olech: 14 czerwca to Światowy Dzień Krwiodawstwa. To chyba dobra okazja, by zacząć dzielić się tym skarbem?

Ryszard Szyszka: Jak najbardziej. Ja zaczynałem 30 lat temu, 20 czerwca minie dokładnie trzy dekady. Pierwszy raz chciałem oddać krew mając 18 lat, ale z jakiegoś powodu nie wzięto mojej krwi. Po latach, chcąc poznać swoją grupę krwi, udało się i dołączyłem do grona dawców, i do dziś krew oddaję. Później w moje ślady poszła niemalże cała rodzina: żona, synowie, siostra i trochę dalsza rodzina. Dziś sami moglibyśmy stworzyć klub krwiodawców, bo jest nas ponad 10 osób. I co ważne nikogo nie trzeba było namawiać, wszyscy dobrowolnie zdecydowali się na ten krok. 

W jaki sposób przekonać kogoś, by został krwiodawcą?

Oczywiście zmuszać nie można, bo to indywidualna decyzja każdego człowieka. Za to można przytoczyć argument, że oddawanie krwi nikomu nie szkodzi, a innym można uratować życie. To wystarczy. Jeśli ktoś poczuje w sobie taką potrzebę, to po prostu zgłosi się punkcie poboru i odda krew.
 
Jak często można oddawać krew?
 
Zasada jest taka, że mężczyźni co 2 miesiące, kobiety co 3. Ja staram się oddawać około 4 razy w ciągu roku. Honorowi dawcy czasem są proszeni przez Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa o zgłoszenie się, bo jest potrzebna dana grupa krwi. Ostatnio zadzwoniono do mnie i bardzo się cieszę, że mogłem komuś pomóc. Na stronie internetowej centrum są też umieszczane ogłoszenia, jakiej grupy krwi aktualnie potrzeba. Na taki sygnał również można odpowiedzieć.
 
A czy chętnych nie brakuje? Dawniej krwiodawcy mieli przywileje, dziś już właściwie ich nie ma. Czy to nie zniechęca?
 
Dla mnie ogromną radością jest fakt, że ludzi, którzy chcą dzielić się krwią wciąż przybywa. Dziś nieustannie mówi się o potrzebie oddawania krwi, wciąż prowadzone są akcje informujące, więc ludzie doskonale wiedzą o tym i chętnie się zgłaszają. Wśród nich jest mnóstwo młodych ludzi. To naprawdę wspaniałe, że mimo tego panującego wokół egoizmu, tak wiele osób otwiera swoje serca i chce pomagać, oddając krew. W naszym klubie w WSK jest aż 320 honorowych dawców, a 21 czerwca przeprowadzamy już dziewiątą akcję oddawania krwi przez pracowników firmy. Krew jest bezcennym darem, o tym nie można zapominać, i do tego nie zastąpionym. W czasach, gdy medycyna tak bardzo się rozwinęła, jest niemalże kosmiczna, to krwi nadal nie udało się niczym innym zastąpić. 
 
Krew może oddać:
  • osoba w wieku od 18 do 65 lat
  • ważąca powyżej 50 kg
  • jej temperatura, mierzona pod pachą, nie przekracza 37ºC
  • przeszła pozytywnie badanie lekarskie poprzedzające pobieranie krwi – wywiad medyczny oraz skrócone badania podmiotowe 
  • przedstawi dokument tożsamości ze zdjęciem, adresem zamieszkania i numerem PESEL
 
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy