Reklama

Biznes

Profesjonaliści PR o komunikacji wewnętrznej firm

Anna Olech
Dodano: 24.04.2014
12067_IMG_6666
Share
Udostępnij
Komunikacja wewnętrzna to podstawa sprawnego i właściwego funkcjonowania firmy. To wydaje się oczywistością. Lecz okazuje się, że wiele firm ma z nią ogromne problemy. Co należy zmieniać i jak to zrobić skutecznie zastanawiali się profesjonaliści polskiej branży Public Relations, którzy przyjechali do Rzeszowa na dwudniowy Kongres Profesjonalistów 2014. 

– Wielu mogłoby wydawać się, że kształtowanie dialogu sprzyjającego rozwojowi firmy sprowadza się do wykonywania rutynowych czynności komunikacyjnych, czyli np. przekazywania informacji w dół. Tymczasem wypracowanie satysfakcjonującego dla obu stron systemu porozumiewania się nie jest proste – wyjaśniał pomysłodawca Kongresu Profesjonalistów Public Relations, dr Dariusz Tworzydło z Uniwersytetu Wrocławskiego, prezes Exacto Sp. z o.o. 

Od „basenu narodowego” do Ukrainy 2014

Tradycją kongresów jest inauguracyjny wykład, który przedstawia Adam Łaszyn, prezes zarządu Alert Media Communications. Zaprezentował subiektywny ranking 10 najważniejszych wydarzeń w branży od poprzedniego kongresu. Na miejscu 10. znalazł się  stadion narodowy w Warszawie, a właściwie metamorfoza wizerunkowa tego obiektu – od basenu narodowego do Panteonu. – Rok temu była to niemalże klapa roku, katastrofa samego obiektu i organizacji odpowiedzialnych za jego zarządzanie. Ale dziś widać ile wysiłku komunikacyjnego włożono w to, żeby zbudować pozytywny wizerunek tego miejsca. Widać przede wszystkim wysiłek komercyjny, czyli zadbano o sprzedaż, by ten obiekt zaczął zarabiać na siebie. To widać nawet po stronie internetowej, która wyraźnie pokazuje, ze głównym zadaniem jest poprawa wizerunku i sprzedaż go. Pokazują to liczby – ponad 2,5 mln osób już odwiedziło stadion, z czego ponad 300 tys. w tym roku. Zespół powołany to zmiany wizerunku wykorzystuje się pejoratywną nazwę „basen narodowy”, bo faktycznie w wrześniu odbędą tam zawody windsurfingowe – wyjaśniał Adam Łaszyn.
 
Na miejscu 9. Łaszyn umieścił „Dumę Wschodnią, czyli jak dobić się od Ściany W.” Według niego rozwój miast w Polsce bardzo się różni. Miasta jak Łódź kurczą się, a przybywa mieszkańców i rośnie zadowolenie w takich miasta jak Rzeszów czy Lublin. Następuje boom na miasta wschodnie, który realizuje się poprzez budowanie silnej więzi i identyfikacji wśród ludzi, którzy tu mieszkają, a nawet przyjeżdżają. Dziś np. poziom życia w Rzeszowie jest już wyższy niż we Wrocławiu. Ten boom wynika z inwestycji, które się pojawiły, ale też mądrego wykorzystania tych inwestycji do budowania wizerunku. Adam Łaszyn wskazał także na ogromną transformację wizerunku celników, który przeszedł od symbolu łapówkarstwa do pozytywnego urzędnika. Podkreślał, że takie zmiany idą od góry i to jest klucz do tego, jak instytucje państwowe są i mogą być postrzegane przez społeczeństwo, ponieważ komunikowanie się ze społeczeństwem jest równie ważne, jak reformowanie tychże instytucji. To tendencja, która z pewnością będzie się rozpowszechniać. Na kolejnym, 7. miejscu znaleźli się bardzo negatywnie oceniani w ciągu ostatnich miesiącach rzecznicy, a właściwie antyrzecznicy, głownie instytucji państwowych.
Szóste miejsce w rankingu Adama Łaszyna to porażka Krakowa 2022, czyli starań o organizację zimowej olimpiady za 6 lat. Prelegent ocenił, że organizacyjnie postawiono wszystko na głowie, czyli taktykę postawiono przed strategią komunikacji. Źle ocenił także zamieszanie wokół referendum odwołania prezydent Warszawy. – Tu wszyscy popełnili tyle błędów ile się da – przegrało PiS, prezydent stolicy, która była nadaktywna, a premier Tusk zachęcając do niegłosowania w referendum. W efekcie przegrali wszyscy, bo stracono 4 mln zł, a wszyscy stracili wizerunkowo – mówił Łaszyn. 
 
Na kolejnych miejscach rankingu było zamieszanie wokół księdza Lemańskiego oraz doskonale odbierany papież Franciszek. Jest on nową nadzieją, by ludzie zaczęli zmieniać sposób postrzegania Kościoła. To wzorzec, który będzie się rozlewał na hierarchów kościoła. Na drugim miejscu Adam Łaszyn umieścił wydarzenia w Związku Firm PR, które bardzo źle wpłynęło na całą branżę. Natomiast za najważniejsze wydarzenie uznał sytuację na Ukrainie, ponieważ ma ona ogromny wpływ na wszystko, co dzieje się w wielu dziedzinach. Ukraina stała się areną batalii PR na poziomie światowym.
 
Komunikacja wewnętrzna od podszewki
 
Szymon Sikorski, prezes zarządu Polskiego Stowarzyszenia Public Relations Publicon sp. z o.o. w prelekcji „Etyczny PR jest mrzonką”, podsumowywał 20 lat rynku usług PR. Okazuje się, że w ciągu dwóch tej branży, sytuacja bardzo się zmieniła. – Dziś na uczelniach jest ok. 100 kierunków kształcących przyszłych PRowców, a to ok. 3 tys. absolwentów rocznie. W Polsce funkcjonuje ok. 1500 zarejestrowanych agencji PRowych, a rynek rozwija się bardzo mocno. To jest siłą branży, ale z drugiej strony jest sporo negatywnych kwestii – mówił Sikorski. Dodał też, że PR w Polsce nie może być etyczny z wielu powodów: – Owszem, jednostki mogą być etyczne, ale to nie oznacza, że rynek będzie etyczny choćby ze względu na rynek, jaki jest. 
 
O najnowszych trendach w rozwoju komunikacji wewnętrznej mówił Aleksander Sala, prezes Kolibro – Intranet Experts. – Problemem w firmach jest brak osób odpowiedzialnych za komunikację wewnętrzną w zarządach firm i brakuje też osób odpowiedzialnych za poszczególne działania. Problemem jest też nieprecyzyjne określenie komunikacji wewnętrznej. Pojęcie to jest tak pojemne, że mieści się w nim właściwie wszystko – mówił Aleksander Sala. 
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy