Reklama

Biznes

Druga wieża Capital Towers będzie gotowa już w październiku 2020

Natalia Chrapek
Dodano: 28.03.2019
45112_budynek
Share
Udostępnij
Jeszcze przed końcem 2020 roku planowane jest oddanie kompleksu Capital Towers składającego się z 25-pietrowego wieżowca i dwóch sąsiadujących z nim budynków przy skrzyżowaniu ul. Kopisto i Cegielnianej, tuż nad Wisłokiem. Gdy wszystkie lokale się zapełnią, ruch na ulicy Cegielnianej gwałtownie wzrośnie. Dopóki nie zostanie przebudowana, miastu grożą spore korki. 
 
Inwestycja, która teren pomiędzy Mostem Zamkowym i Wisłokiem, a ul. Podwisłocze zamieniła w gigantyczny plac budowy, obejmuje dwa niższe, 7-kondygnacyjne budynki wielorodzinne oraz 25-piętrowy wieżowiec. W pobliżu znajduje się centrum handlowe Millenium Hall, hala Podpromie i Filharmonia Podkarpacka. Niedaleko stąd również do Rynku. Pierwsze obiekty kompleksu Capital Towers zaczęto stawiać osiem lat temu, w 2011 roku. Powstał wtedy m.in. 18-piętrowy apartamentowiec. 
 
Budowa drugiej wieży i dwóch sąsiadujących z nią budynków wielorodzinnych, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, zostanie ukończona jeszcze przed końcem 2020 roku.  
 
– Aktualnie jesteśmy na 4. etapie budowy. Ściany niższych, 7-piętrowych budynków są już właściwie skończone. Z kolei ścianki działowe stawiamy obecnie na 3 piętrach budynków. Na parterze zamontowaliśmy już okna i niedługo będziemy wchodzić z instalacjami oraz wylewkami – mówi Patrycja Gibała z biura Capital Towers.
 
Realizacja inwestycji znanej jako „Capital Towers” obejmuje budowę dwóch budynków 7-kondygnacyjnych (B1 i B2) z częścią usługową zlokalizowaną na parterze jednego z nich oraz ok. 85-metrowego wieżowca. 
 
– Niewątpliwą zaletą kompleksu jest niespotykana bryła budynku „C” oraz fakt, że to największy tego typu obiekt w regionie i jednocześnie najwyższy budynek wielorodzinny w tej części kraju – tłumaczy Patrycja Gibała. 
 
Na pierwszej kondygnacji budynku zostanie ulokowana recepcja z ochroną. Nowo powstałe osiedle będzie monitorowane. 
 
Do wyboru, do koloru
 
Powierzchnia mieszkalna niższego budynku B1 to ponad 8 tys. m kw. i zmieszczą się w nim 163 mieszkania. W obiekcie B2, też niższym zaprojektowano 97 lokali o łącznej powierzchni ok. 6 tys. m kw. W ostatnim, najwyższym budynku liczącym 25 pięter, usytuowano 202 mieszkania na przeszło 13 tys. m kw. Największe tarasy przy niektórych mieszkaniach zajmą powierzchnię ok. 60 m kw.
 
 
Budowa kompleksu Capital Towers. Fot. Natalia Chrapek
 
Układ mieszkań ma być bardzo zróżnicowany. Przyszli lokatorzy w dużych apartamentach będą mogli sami zaaranżować drugą kondygnację i przekształcić ją np. w pokój kąpielowy lub ogród zimowy. Powierzchnie lokali mieszkalnych mają od 27 do 170 m kw. 
 
– Oddajemy do dyspozycji kawalarki, 2 i 3-pokojowe mieszkania oraz nowoczesne przeszklone lokale i apartamenty dwukondygnacyjne na najwyższych piętrach z tarasami – dodaje.
 
Na pierwszej kondygnacji niższych budynków powstaną lokale usługowe. W planach inwestora jest otworzenie m.in. „Kawiarni nad Wisłokiem”. W kompleksie zaplanowano także miejsce dla gabinetów lekarskich, kancelarii prawnych i sklepu spożywczego. 
 
Powstające budynki o konstrukcji żelbetowej są wypełniane ścianami zewnętrznymi murowanymi, ocieplane styropianem oraz będą wykańczane tynkiem cienkowarstwowym. Wzbogacą je okna z PCV, spełniające wymagania wentylacji pomieszczeń. Dachy w blokach będą płaskie, pokryte membraną dachową, a instalacja grzewcza i wodociągowa zostanie połączona bezpośrednio z siecią miejską. 
 
Czy ul. Cegielniana udźwignie nową inwestycję Capital Towers?
 
Do dyspozycji przyszłych lokatorów kompleksu zostanie oddany parking wybudowany na jednej z kondygnacji podziemnej oraz w przyziemiu. Deweloper gwarantuje 446 miejsc postojowych oraz 280 na zewnątrz budynku, co w sumie daje 746 samochodów cyklicznie wyjeżdżających w kierunku Mostu Zamkowego, al. Rejtana czy Podwisłocza. Jeśli dodać do tego „ślepą” w tej chwili ul. Cegielnianą, do której można dojechać tylko od strony Mostu Zamkowego otrzymamy spore korki, żeby nie powiedzieć paraliż komunikacyjny w godzinach szczytu. 

 – Rosną tutaj nowe budynki,  a więc przyjdą nowi ludzie. To musi jakoś funkcjonować – mówi Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa.
 
Jedynym sposobem na rozwiązanie tej sytuacji wydaje się być przebudowa ul. Cegielnianej tak, aby można było nią przejechać od skrzyżowania al. Kopisto i ul. Podwisłocze do ul. Wierzbowej i Warzywnej. Nowa droga usprawniłaby komunikację między osiedlami Nowe Miasto i Śródmieściem, rozładowując korki i odciążając Most Zamkowy, szczególnie po wybudowaniu kompleksu Capital Towers.  
 
Projekt przebudowy ul. Cegielnianej jest już w realizacji. Ma kosztować miasto 200 tys. zł i będzie gotowy do końca sierpnia 2019 roku. Po jego wykonaniu zostanie oszacowany koszt budowy. 
 
W założeniach Ratusza, najlepszym rozwiązaniem będzie przedłużenie ul. Cegielnianej i połączenie jej z ul. Wierzbową na wysokości Sanepidu. Nowy odcinek o długości ponad pół kilometra, ma mieć 7 metrów szerokości, po jednym pasie ruchu w każdym z kierunków. Przy nim będą chodniki o szerokości od 1,5 do 2 m oraz ścieżka rowerowa. Droga będzie włączać się do ul. Wierzbowej przy moście Narutowicza. Wybudowana zostanie tam również sygnalizacja świetlna.  Sam projekt oprotestowali już mieszkańcy bloków przy ulicy Cegielnianej.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy