Reklama

Biznes

Modernizacja w motoryzacji musi się opłacać. Kongres TSLA EXPO 2019

Katarzyna Grzebyk
Dodano: 11.10.2019
47361_palmen
Share
Udostępnij
O tym, że nie wszystkie firmy, zwłaszcza małe i średnie, muszą gonić za modernizacją i automatyzacją w produkcji, a także o współpracy klastrów polskich i europejskich, dyskutowali uczestnicy panelu z cyklu automotive. – Modernizacja nie może być celem samym w sobie, musi być podróżą – podkreślali eksperci.
 
„Model współpracy polskich i europejskich klastrów motoryzacyjnych na rzecz modernizacji przemysłowej” prowadzony przez Luka Palmena z Klastra Silesia Automotive&Advanced Manufacturing, wzbudził ożywioną dyskusję na temat istniejących i przyszłych zmian w branży automotive.
 
Zdaniem Luka Palmena, na pierwszy plan dają się zauważyć trendy społeczne, obecne zwłaszcza w dużych miastach. – Ludzie nie muszą mieć dziś własnych pojazdów, aby się poruszać z punktu A do punktu B, gdyż mają do dyspozycji np. hulajnogi elektryczne czy ubera. Dużą rolę w tych trendach pełni nowoczesna technologia. Nawiązał też do brexitu i trendów ekonomicznych na świecie oraz relacji pomiędzy Polską a innymi państwami. – W perspektywie najbliższych dziesięciu lat może dojść do zmniejszenia zapotrzebowania dostaw z Europy. Trzeba się na to przygotować – mówił Luk Palmen. – Ponadto brak wykwalifikowanych pracowników powoduje, że firmy muszą inaczej optymalizować koszty. 

Modernizacja przemysłowa to być albo nie być dla wielu firm
 
W panelu głos zabierali: Adam Sikorski, prezes Stowarzyszenia Polska Grupa Motoryzacyjna, Mariusz Słowik, wiceprezes i dyrektor ds. produkcji i logistyki Autopart S.A.; Maciej Ślęzak, dyrektor biura Wschodniego Sojuszu Motoryzacyjnego; Łukasz Górecki z Klastra Silesia Automotive&Advanced Manufacturing; Ladislav Glogar, dyrektor operacyjny Morawsko-Śląskiego Klastra Motoryzacyjnego w Ostrawie oraz Kerstin Draxler, dyrektor marketingu i współpracy międzynarodowej ACstyria Klaster.
 
 
Fot. Tadeusz Poźniak
 
Co oznacza modernizacja przemysłowa i cyfryzacja przemysłu z punktu widzenia polskich firm?  Na pytanie prowadzącego odpowiadał Adam Sikorski, prezes Stowarzyszenia Polska Grupa Motoryzacyjna. – To kwestia być albo nie być dla wielu przedsiębiorstw. Uważam, że nie ma z tej drogi odwrotu, zwłaszcza, że wzrost kosztów pracy spowodował większe zainteresowanie tym obszarem. W stowarzyszeniu dużo o tym rozmawiamy i dzielimy się między sobą doświadczeniem. 
 
Mariusz Słowik, wiceprezes i i dyrektor ds. produkcji i logistyki Autopart S.A. zaznaczył, że jeśli miarą modernizacji w przemyśle automotive ma być liczba robotów, to Polska ma tylko 40 robotów na każde 10 tys. miejsc pracy. – To naprawdę niewiele w porównaniu z zachodnimi sąsiadami. 

Modernizację powinna poprzedzić głęboka analiza ekonomiczna
 
Maciej Ślęzak, dyrektor biura Wschodniego Sojuszu Motoryzacyjnego zaznaczył, że mniejsze i średnie firmy muszą ostrożnie podążać za modernizacją i przede wszystkim określić, czy taka modernizacja rzeczywiście im się opłaca. – Podstawową kwestią jest głęboka analiza ekonomiczna firmy. Jakie procesy wewnętrzne i jakie obszary działalności możemy dopasować do zmieniającego się otoczenia. Wtedy określimy, w których perspektywach musimy podjąć określone działania, aby sprostać współczesnym wyzwaniom. Czynnik ludzki jest tutaj bardzo istotny. Wszyscy znamy geniusza Muska, twórcę Tesli. Jego w pełni zautomatyzowana fabryka miała produkować na dużą skalę, ale okazało się, że roboty mogły wyprodukować znacznie mniej niż zakładano. Musk ma teraz duże kłopoty. Pamiętajmy więc o tym, aby zmiany miały uzasadnienie ekonomiczne – podkreślał Maciej Ślęzak.
 
Adam Sikorski dodał, że barierę w modernizacji stanowi kwestia finansowa i polski złoty: – Drugi element to fakt, że musimy pamiętać, iż w polskich przedsiębiorstwach dopiero od kilku lat gonimy rozwiązania kultury korporacyjnej i kultury zmian. Ponadto, w Polsce jesteśmy 30 lat po transformacji. W wielu firmach dochodzi do zmian pokoleniowych, co powoduje, że ścierają się doświadczenia konserwatywne i te, które chcą zmian.
 
– Efekt współpracy i obustronne dobre relacje to klucz do tego, aby się rozwijać. Powinniśmy popatrzeć na zmiany w branży automotive z kilku perspektyw. Modernizacja nie może być celem samym w sobie, musi być podróżą – spuentował Mariusz Słowik.
 
Do wniosków przedmówców nawiązał Łukasz Górecki z Klastra Silesia Automotive&Advanced Manufacturing. Jego zdaniem, bariery, które pojawiają się na etapie wdrażania rozwiązań technologicznych, dotyczą głównie firm małych i średnich. – Dostępne rozwiązania są moim zdaniem adresowane do firm dużych, co jednak może się jeszcze zmienić. Aspekt ekonomiczny przy wdrażaniu takich rozwiązań ma więc duże znaczenie dla mniejszych przedsiębiorstw. W ramach naszego klastra powołaliśmy centrum transformacji, poprzez który chcemy uświadomić przedsiębiorcom, w jaki sposób mogą optymalizować rozwiązana w małych i średnich firmach.
 
Doświadczenia klastrów z Austrii i Słowacji
 
Kerstin Draxler, dyrektor marketingu i współpracy międzynarodowej AC Styria Klaster, opowiadała o rozwiązaniach stosowanych w Styrii, w Austrii. – Mamy pięć różnych klastrów ukierunkowanych na różne typy działalności. Podejmujemy szereg działań, aby pomóc mniejszym firmom. Uświadamiamy im, jak ważna jest potrzeba modernizacji, aby nie przespały tego momentu. Otrzymujemy 500 tys. euro wsparcia na klaster. Te środki, jak i środki unijne staramy się przekazywać mniejszym firmom, aby mogły je przeznaczyć na digitalizację. Ponadto nawiązujemy współpracę pomiędzy uczelniami, dużymi firmami a małymi przedsiębiorcami.
 
 
Fot. Tadeusz Poźniak
 
Ladislav Glogar, dyrektor operacyjny w Morawsko-Śląskim Klastrem Motoryzacyjnym z Ostrawy dzielił się doświadczeniem wypracowanym przez morawski klaster skupiający 85 firm i uczelnie. Opowiadał o rodzajach wsparcia, w jakich klaster uczestniczy. Jego zdaniem, w perspektywie najbliższych trzech lat modernizacja może mieć duży wpływ na zatrudnienie, i na obecne trzy stanowiska powstanie jedno, które przejmie jeden wykwalifikowany specjalista.
 
O współpracy na arenie międzynarodowej mówił też Łukasz Górecki. – Realizujemy dedykowane projekty. Z Europejską Siecią Klastrów Motoryzacyjnych współpracujemy nad projektami z zakresu m.in. robotyzacji i sztucznej inteligencji. Współpraca ta jest istotna, bo szybciej i taniej możemy znaleźć różne rozwiązania.
 
Maciej Ślęzak zaznaczył, że Wschodni Klaster Motoryzacyjny ściśle współpracuje z klastrem ze Styrii. Opowiadał o projekcie, w którym uczestniczy kilkanaście organizacji z różnych krajów, a którym ma wybrać 30 kompetencji kluczowych, jakie branża ta będzie rozwijać.
 
Panel zakończył się prezentacją studyjną Bartłomieja Strojka, starszego specjalisty ds. sprzedaży rozwiązań Samsung. Bartłomiej Strojek opowiadał o najnowszych rozwiązaniach, m.in. Samsung Knox, czyli systemie zabezpieczenia danych.
 
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy