Reklama

Biznes

Gdyby PiS wprowadził jeden podatek od sprzedaży, rozwiązałby wiele problemów

O programie gospodarczym PiS, który właśnie przejmuje w Polsce niepodzielne rządy z dr. Krzysztofem Kaszubą, ekonomistą z Rzeszowa rozmawia Alina Bosak.
Dodano: 28.10.2015
23171_21188_1669_KrzysztofKaszuba
Share
Udostępnij
PiS w swoim programie wiele miejsca poświęcił sprawom gospodarczym i poprawie sytuacji materialnej polskich rodzin. Najwięcej emocji budzi obietnica 500-złotowej zapomogi na drugie i kolejne dziecko, a w przypadku najbiedniejszych – także na pierwsze. To dobry pomysł? 
 
Ta propozycja jest do przyjęcia, ale dotyczyć musi osób i rodzin biedniejszych. Najprościej, aby otrzymywały ją rodziny, w których dochody obojga rodziców nie przekraczają średniej krajowej, czyli obecnie ok. 4 tys. zł brutto. To powinno być rozwiązanie tymczasowe, skierowane do biedniejszych, także do młodych rodzin, które borykają się ze spłatą kredytu mieszkaniowego. Na pewno wsparciem nie mogą być objęci wszyscy bez wyjątku. Oczywiście, istnieje niebezpieczeństwo szarej strefy, ukrywania dochodów, łatwiej byłoby tego uniknąć, gdyby te 500 zł było wliczane do ulgi podatkowej, ale wtedy nie skorzystaliby ze wsparcia ci, którzy osiągają bardzo niskie dochody lub nie pracują.
 
PiS chce także skrócić wiek emerytalny…
 
I słusznie. Poprzednie rozwiązanie było dobre. Przecież, kto chciał, mógł dłużej pracować, do 67, 70 lat. Warto byłoby natomiast rozwiązać problem zbyt wczesnego przechodzenia na emeryturę służb mundurowych. Strażacy, policjanci, wojskowi mogliby pozostawać przecież na służbie dłużej, tylko przeniesieni na stanowiska biurowe, gdzie korzystano by z ich wiedzy i doświadczenia. Dziś polska armia zatrudnia firmy ochroniarskie do pilnowania koszar, a sprawnych i wyszkolonych ludzi odsyła na emeryturę. Wcześniej na emeryturę na pewno powinni przechodzić górnicy, ale ci prawdziwi – pracujący pod ziemią, a nie osoby zza biurkiem.
 
Nowy rząd zapowiada wprowadzenie podatku obrotowego dla wielkopowierzchniowych sklepów i podatku bankowego. Dobre propozycje?
 
Patologie systemu podatkowego rozwiązałoby zlikwidowanie podatku od osób prawnych (CIT), ponieważ i tak mało kto go płaci, a wprowadzenie podatku od przychodów ze sprzedaży dla wszystkich podmiotów gospodarczych. Powinny go płacić i sklepy, i inne przedsiębiorstwa, i fundacje, spółdzielnie, rolnicy. W tej grupie powinny znaleźć się także banki, z nieco odmiennym sposobem przeliczania tego podatku. 
 
Wspomniał pan o rolnikach. Dla nich pewnie najważniejsze jest to, że PiS obiecuje zostawienie KRUS-u. Przecież od wielu lat mówi się, że nie powinno być odrębnego systemu ubezpieczeń dla rolników.
 
Ponieważ dzisiejszy KRUS to patologia. Ubezpieczają się w nim osoby, które ziemią w ogóle się nie zajmują. KRUS powinien służyć drobnym rolnikom, posiadającym niewielkie gospodarstwa i małe szanse na osiąganie z nich wielkiego dochodu. Duzi producenci rolni, posiadacze wielkich areałów, powinni natomiast płacić wspomniany przeze mnie podatek od sprzedaży. To rozwiązanie fair, ponieważ w okresie klęski urodzaju, słabych plonów itp. ten podatek byłby mniejszy. Jeśli PiS chce przejść do historii jako partia, która Polskę naprawiła, powinien zmienić system ubezpieczeń społecznych, na którego straży stoi dziś ZUS. System, który obowiązuje dziś należy zlikwidować. Zamiast niego wprowadzić powszechny, jednolity podatek od płacy brutto w wysokości 20 proc. Z tego podatku państwo powinno wydzielać środki na emeryturę. Jej wysokość miałaby w przyszłości wynosić 25-100 proc. średniego wynagrodzenia brutto i uzależniona byłaby od dochodów, jakie osiągał podatnik w czasie 40 lat pracy. 
 
Platforma Obywatelska mówiła o jednym podatku od dochodów…
 
Tylko, że zaczęła mówić o tym dopiero przed miesiącem, a ja to postuluję już od czerech lat.
 
PiS nie chce na razie słyszeć o wprowadzaniu w Polsce euro.
 
I dobrze. Na razie polska gospodarka jest za słaba. Wprowadzenie euro to nie problem. Poprawiając wskaźniki, za rok-dwa można by to zrobić. Ale jeśli umocnimy gospodarkę z pomocą złotówki, to po co nam wchodzić do strefy euro?  
 
 
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy