Coraz więcej rzeszowian, coraz częściej przesiada się na rower i tak podróżuje po mieście. Co roku o 15 proc. wzrasta w Rzeszowie liczba rowerzystów, a w mieście jest około 160 km ścieżek rowerowych. Niestety, większość z nich nie jest ze sobą połączonych, co pozwalałoby tylko ścieżkami rowerowymi przemieszczać się z najbardziej odległych krańców miasta do centrum.
W sobotę Konrad Fijołek, kandydat na prezydenta Rzeszowa, zaprosił rzeszowian na przejażdżkę rowerową rzeszowskimi ścieżkami, aby porozmawiać o potrzebach rowerzystów i pieszych. Było też spotkanie z Krystianem Herbą, trialowcem rowerowym oraz rolkarzami.
– Postanowiliśmy zrobić kolejny krok w łączeniu infrastruktury rowerowej w pewną sieć. Jednym z najważniejszych elementów tego procesu są przeprawy rowerowe przez Wisłok. Ta pierwsza, myślę że już wkrótce oddana, piękna kompozytowa kładka rowerowa dwukierunkowa, powstaje właśnie po to, aby odseparować ruch rowerowy od samochodowego. Aby łączyć te nasze sieci z dwóch stron dróg rowerowych i utworzyć w przyszłości pełną sieć – mówił Konrad Fijołek.
Kładka na Moście Lwowskim zostanie oddana dla rowerzystów najprawdopodobniej do końca czerwca.
Daniel Kunysz, rzeszowski radny, od wielu lat działający na rzecz poprawy infrastruktury pieszo-rowerowej w Rzeszowie, przedstawił także w imieniu rowerzystów, rolkarzy i pieszych, kilka najważniejszych postulatów do zrealizowania w Rzeszowie:
-obniżenie krawężników na drogach rowerowych i ciągach pieszo-jezdnych,
-budowa parkingów rowerowych na terenie całego miasta, szczególnie w ścisłym centrum,
-wymiana nawierzchni z kostki brukowej na asfaltową,
-utworzenie sieci dróg rowerowych,
-drogi rowerowe do okolicznych gmin (Łańcut, Głogów Młp.)
-bezpieczne drogi rowerowe z osiedli do centrum.
