Reklama

Biznes

Kandydaci do Senatu: Kazimierz Ziobro

Jaromir Kwiatkowski
Dodano: 01.09.2013
6918_Ziobro
Share
Udostępnij
Kontynuujemy cykl prezentacji kandydatów ubiegających się o fotel senatora w wyborach uzupełniających do Senatu w okręgu nr 55 (powiaty: dębicki, mielecki, kolbuszowski, ropczycko-sędziszowski i strzyżowski), które odbędą się 8 września. Przedstawiliśmy już sylwetki Mariusza Kawy (kandydata koalicji PO-PSL) i Zdzisława Pupy (kandydata PiS). Dziś sylwetka Kazimierza Ziobry, posła, byłego wicemarszałka województwa podkarpackiego, kandydata Solidarnej Polski. 
 
Kazimierz Ziobro ma 64 lata. Urodził się w Nowej Wsi Czudeckiej w powiecie strzyżowskim. Podkreśla,  że czuje się związany z mieszkańcami tego powiatu, jak również Dębicy i okolic, ponieważ spędził tam swoje dzieciństwo.
 
W 1975 r. ukończył studia teologiczne na KUL. W latach 1976-82 pracował w hucie szkła w Jarosławiu (obecnie Owens-Illinois). W 1980 r. został członkiem NSZZ „Solidarność”. Kierował Międzyzakładową Komisją Związkową NSZZ „Solidarność” w Jarosławiu; był delegatem na I Krajowy Zjazd Delegatów w Gdańsku w 1981 r. Po wprowadzeniu stanu wojennego stanął na czele komitetu strajkowego w swoim zakładzie pracy. Przez kilka miesięcy ukrywał się, następnie został dyscyplinarnie zwolniony. W 2001 r. został prezesem zarządu wojewódzkiego Stowarzyszenia Osób Represjonowanych w Stanie Wojennym. 
 
W 1987 r. wyjechał do USA. Po powrocie do Polski, objął w 1991 r. stanowisko dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Jarosławiu. W wyborach parlamentarnych w 1993 r. bez powodzenia kandydował do Sejmu z listy NSZZ „Solidarność". W latach 1996-2001 należał do Ruchu Odbudowy Polski, z którego przeszedł do Przymierza Prawicy. Jako jego członek bez powodzenia kandydował do Sejmu z listy PiS w wyborach parlamentarnych w 2001 r.
 
W latach 1998-2002 zasiadał w sejmiku podkarpackim. Ponownie mandat radnego wojewódzkiego uzyskał w 2006 r., kandydując z listy Ligi Polskich Rodzin. Wkrótce po wyborach wstąpił do klubu radnych PiS, obejmując równocześnie stanowisko wicemarszałka województwa. W 2010 r. z listy PiS uzyskał reelekcję w wyborach do sejmiku.
 
W wyborach parlamentarnych w 2011 r. uzyskał mandat poselski jako kandydat PiS w okręgu krośnieńskim. W grudniu tegoż roku przeszedł z PiS do klubu parlamentarnego Solidarna Polska. Później związał się z powołaną w marcu 2012 r. partią o tej nazwie. Jest wiceprzewodniczącym Komisji Etyki Poselskiej oraz członkiem Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej.
 
W 1993 r. został honorowym obywatelem Jarosławia. Rok później otrzymał Krzyż Semper Fidelis. W 2007 r., za zasługi w działalności na rzecz przemian demokratycznych w Polsce, został odznaczony przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Złotym Krzyżem Zasługi. W 2010 r. otrzymał odznakę Zasłużony dla „Solidarności” Regionu Przemyskiego.
 
Żonaty, ma trójkę dzieci. Po tragicznej śmierci córki wraz z żoną Jolantą wychowuje wnuczka Bartłomieja.
 

Dlaczego warto głosować na Kazimierza Ziobrę?
 
Kazimierz Ziobro: – Bo jestem doświadczony politycznie i zawodowo. Sprawowałem funkcję wicemarszałka województwa, znam problemy Podkarpacia. Moja partia – Solidarna Polska – ma program naprawy Polski i Podkarpacia. A poza tym jestem normalnym człowiekiem, nie chodzę z głową w chmurach, lecz potrafię wsłuchiwać się w zdanie innych. 
 
Waldemar Pijar, szef sztabu wyborczego Kazimierza Ziobry: – Bo jest to człowiek wszechstronnie doświadczony: życiowo i zawodowo. Był wicemarszałkiem województwa, zdobył duże doświadczenie w samorządzie, a to dobry poligon doświadczalny działalności publicznej. Sprawdził się w tej roli, choć odpowiadał za bardzo trudne dziedziny, m.in. służbę zdrowia. Wyborcy mu zaufali i wybrali go na posła, choć startował z dalekiego miejsca na liście. 

Dlaczego nie warto głosować na Kazimierza Ziobrę?
 
Tomasz Kamiński, poseł SLD, lider Sojuszu na Podkarpaciu: – Bo jest politykiem „niestałym w uczuciach”: w ostatnich latach przeszedł drogę od LPR poprzez PiS do Solidarnej Polski. Po drugie, jest kandydatem związanym z radykalną prawicą. Dlatego odradzam głosowanie na niego.
 
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy