Po sobotnich wyborach władz w Platformie Obywatelskiej zdecydowane zwycięstwo Zdzisława Gawlika na Podkarpaciu. Dotychczasowy szef Platformy w regionie zdobył 312 głosów. Jego kontrkandydat, poseł Marek Rząsa z Przemyśla – 125.
Dla Gawlika to druga kadencja w fotelu przewodniczącego PO na Podkarpaciu, którą sprawuje od 2017 roku. Jednocześnie okręgi rzeszowski i przemyski to nie są tereny, gdzie Platforma Obywatelska zdobywa dużo głosów. Co więcej, od 2019 roku sam Gawlik nie jest już posłem. W Sejmie z okręgu rzeszowskiego znaleźli się Krystyna Skowrońska oraz Paweł Poncyliusz z Warszawy, który na Podkarpaciu dostał „jedynkę” na liście. W sumie PO z Podkarpacia ma 4 posłów, jeszcze Marka Rząsę z Przemyśla i Joannę Frydrych z Krosna. Prawo i Sprawiedliwość z tych samych terenów ma aż 18 posłów i 5 senatorów.
Ostra krytyka pod adresem Gawlika była już w 2019 roku po wyborach parlamentarnych i nie mniej słów krytycznych słyszał wiosną 2021 roku, gdy na prezydenta Rzeszowa lansował Teresę Kubas-Hul. Ostatecznie wybory w Rzeszowie wygrał Konrad Fijołek, którego poparły wszystkie partie opozycyjne, a Platforma ogłosiła swój duży udział w tym sukcesie i zagwarantowała sobie stanowisko wiceprezydenta Rzeszowa, które objęła Jolanta Kaźmierczak.
Zdzisław Gawlik, prawnik, cywilista, doktor habilitowany, a w przeszłości wiceminister w Ministerstwie Skarbu Państwa, zaskoczył też wiosną 2021 roku, gdy okazało się, że przyjął ofertę pracy u prezydenta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego i został prezesem Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Warszawie.
Kontrkandydatem Gawlika w wyborach na przewodniczącego PO był Marek Rząsa, poseł Platformy Obywatelskiej od 2009 roku. Rząsa zdążył już na swoim FB pogratulować po wyborach zwycięstwa Donaldowi Tuskowi na szefa ogólnopolskiej PO i Zdzisławowi Gawlikowi na szczeblu wojewódzkim. Jednocześnie wyraził nadzieję, że uda się wzmocnić partię w terenie i zrealizować obietnice przedwyborcze złożone przez Gawlika.
