Reklama
REKLAMA
Automatycznie wyświetlimy artykuł za 10 sekund
Przejdź do artykułu
Reklama
Reklama

Jarosław Gowin: stawiam na jakość ludzi, a nie dotacje z budżetu

A A A
Z Jarosławem Gowinem, byłym ministrem sprawiedliwości, rozmawia Jaromir Kwiatkowski

Dodano: 28-10-2013

fot. materiały  prasowe

fot. materiały prasowe

Jaromir Kwiatkowski: Zanim zapytam o partię, którą Pan obecnie tworzy, chciałbym zapytać o Pana byłą partię. W niedzielę zakończyły się wybory regionalnych szefów PO. Pan, obserwując to, co przy okazji tych wyborów się działo, określił to mocnym sformułowaniem: „bagno moralne”.

Jarosław Gowin: Bagnem moralnym jest zjawisko tzw. pompowania kół, czyli wpisywania w ostatniej chwili dodatkowych członków partii, tylko po to, żeby mieć więcej swoich delegatów i wygrać wybory na szefa czy to powiatowych, czy regionalnych struktur partii. Kiedy na początku września podniosłem ten problem, spadła na mnie fala krytyki ze strony moich ówczesnych kolegów partyjnych. Później okazało się, że to zjawisko rzeczywiście w Platformie istnieje, i to na skalę o wiele szerszą niż to sobie uświadamiałem.
 
W wielu regionach „pompowanie kół” przesądziło o wyniku wyborów. Moim zdaniem, ono przesądziło również o pewnym przełomie w historii Platformy, bo zwycięstwo Jacka Protasiewicza nad Grzegorzem Schetyną w okręgu dolnośląskim byłoby niemożliwe, gdyby zwolennicy Protasiewicza w ostatniej chwili nie powpisywali fikcyjnych członków. Porażka Schetyny oznacza, że od tej pory Platforma stała się partią całkowicie wodzowską. Schetyna był bowiem ostatnim politykiem w miarę niezależnym od Donalda Tuska.
Reklama
 
Porażka Schetyny we Wrocławiu na pewno oznacza jego marginalizację w partii i jest zwycięstwem Tuska, ale czy jest zwycięstwem Platformy?

Tak długo, jak Donald Tusk będzie szefem Platformy, Grzegorz Schetyna będzie skazany na marginalizację. Może się nawet okazać, że zostanie z Platformy wypchnięty. Pod tym względem Donald Tusk może odczuwać satysfakcję. Ale tylko pod tym, dlatego że standardy wewnątrzpartyjnej demokracji, które stworzył, wołają o pomstę do nieba. Platforma ma w nazwie przymiotnik „obywatelska”, ale stała się - i, niestety, mówię to z  żalem, bo to pierwsza partia w moim życiu - partią rządzoną przez aparat partyjny i jednego nie tyle lidera, co wodza. A partie wodzowskie są, moim zdaniem, szkodliwe dla Polski.
 
Większość głównych polskich partii to partie wodzowskie.

Dlatego sam moją nową inicjatywę polityczną buduję zupełnie inaczej: nie od góry, tylko od dołu. Zacząłem od akcji „Godzina dla Polski”, której sensem jest zaangażowanie jak największej liczby obywateli w działania, które podnoszą jakość polskiej demokracji, pozwalają na terenie miast, regionów, a z czasem i całej Polski, podejmować inicjatywy służące gospodarce, budowie społeczeństwa obywatelskiego. Wokół tej akcji samorzutnie tworzy się ruch społeczny. W niedzielę mieliśmy konwencję regionalną w Rzeszowie, w której wzięło udział ponad 350 osób, w tym wielu wybitnych samorządowców. Z czasem ten oddolny ruch społeczny podejmie decyzję, czy powołać partię polityczną.
 
Jest to kolejna próba stworzenia czegoś pomiędzy PO a PiS-em, wcześniej były PJN i Solidarna Polska. Poprzednie próby były nieudane, poparcie dla tych partii politycznych jest śladowe. Dlaczego tym razem miałoby się udać?
Reklama

Solidarna Polska była próbą budowy formacji politycznej nie  tyle pomiędzy Platformą a PiS-em, co na prawo od PiS-u. Przestrzeń między PO a PiS-em próbowali zabudować koledzy z PJN. Ich próba nie powiodła się, po pierwsze, dlatego, że zostali zdradzeni przez lidera – mam na myśli panią poseł Joannę Kluzik-Rostkowską, która tuż przed wyborami przeszła do Platformy. Po drugie, obie te inicjatywy – i Solidarna Polska, i PJN – były budowane odgórnie. Ja prowadzę działania w zupełnie inny sposób: zaczynam od wyłonienia setek, a daj Boże w przyszłości - tysięcy, liderów społeczności lokalnych i poprzez taki oddolny ruch społeczny będziemy stopniowo dążyć do stworzenia nowej partii politycznej. Różnimy się też bardzo wyraźnie pod względem programowym i od Platformy, i od PiS-u. 

No właśnie. Pana partia jawi się jako wolnorynkowa w sferze gospodarki i konserwatywna w sferze wartości. Co by Pan odpowiedział krytykom, którzy mówią, że w Polsce nie ma zapotrzebowania na taką partię, bo partie, konserwatywne – jak PiS - w sferze wartości, mają jednocześnie etatystyczne poglądy na gospodarkę, natomiast partie deklarujące się jako zwolennicy wolnego rynku, są bardziej liberalne pod względem obyczajowym.

Takim krytykom odpowiedziałbym, że nie znają polskiego społeczeństwa. Ostatnio zwróciła moją uwagę wypowiedź Janusza Palikota, który analizując wyniki badań opinii publicznej z rozpaczą odkrył, że ludzie o poglądach wolnorynkowych w Polsce stają się coraz bardziej konserwatywni. To nie jest fenomen tylko Polski. Wieloma krajami europejskimi rządzą właśnie takie partie: konserwatywne światopoglądowo, a w gospodarce stawiające na ograniczoną rolę państwa, jak największą wolność, swobodną konkurencję, prywatną własność. Wzorem do naśladowania są dla nas także amerykańscy Republikanie – wielki obóz polityczny, którego postulaty znajdują odzwierciedlenie także w programie tego obozu politycznego, który ja tworzę.
Reklama

Pewną trudnością w rozwinięciu skrzydeł przez Pana partię (i w ogóle wszelkie nowe inicjatywy polityczne) będzie system finansowania partii politycznych w Polsce, który na trwałe „zabetonował” scenę polityczną.

To prawda, że finansowanie partii z budżetu „zabetonowało” scenę polityczną, ale nie do końca, czego przykładem jest Janusz Palikot. Finansowanie partii z budżetu jest rozwiązaniem fatalnym, bo jest źródłem wielu patologii w polskiej polityce.

Co Pan proponuje w zamian?
 
Należy co najmniej zdecydowanie ograniczyć to finansowanie, uczynić je całkowicie transparentnym, tzn. każda faktura powinna być dostępna w Internecie dla obywateli, by mogli patrzeć politykom na ręce, na co wydają pieniądze budżetowe: czy na ekspertyzy programowe, czy na wina i cygara, jak Donald Tusk. Uważam też, że co najmniej połowa pieniędzy z dotacji budżetowych powinna być przeznaczana na tworzenie przez partie instytutów badawczych, które by zapewniały im zaplecze eksperckie. 
 
Tylko czy znajdą się chętni do zmiany systemu finansowania partii, skoro obecny system, „betonujący” scenę polityczną, jest wygodny dla największych ugrupowań?
 
Zobaczymy. W tej chwili w Sejmie są cztery projekty w tej sprawie: od najbardziej radykalnego projektu Platformy, który pewnie jest nierealny – czyli całkowitej likwidacji subwencji, po kompromisowe rozwiązania proponowane przez SLD. Nie wykluczam, że uda się znaleźć większość parlamentarną, która takie czy inne rozwiązanie wprowadzi w życie. Nie obawiam się braku pieniędzy. Chcemy finansować nasze działania tak, jak to robią partie polityczne w wielu krajach Europy zachodniej, czyli oddolnie, poprzez drobne datki naszych zwolenników.
 
Po drugie, ja ten brak dotacji budżetowych i szczupłość środków finansowych zrekompensuję jakością ludzi, którzy się angażują w naszą inicjatywę. Takich ludzi, którzy byli wczoraj na konwencji rzeszowskiej i perfekcyjnie ją zorganizowali. Mamy już pełnomocników w prawie wszystkich podkarpackich powiatach. Są to często samorządowcy, przedsiębiorcy, ludzie ze środowisk akademickich. Uważam, że dzięki wysokiej jakości tych ludzi trafimy z naszym programem i przesłaniem do wyborców.
Reklama
 
Do połowy grudnia odbędą się wszystkie konwencje regionalne, wtedy odbędzie się zjazd ogólnopolski w Warszawie, na którym podejmiemy decyzję, co dalej. Przede wszystkim decyzję o tym, czy wystawiać listę do Parlamentu Europejskiego. Natomiast już dzisiaj w wielu regionach Polski ludzie tworzący ten ruch podjęli decyzję, żeby w przyszłym roku wystawić listy w wyborach samorządowych. Takie listy powstaną tu, na Podkarpaciu, które jest moim rodzinnym regionem, mam tutaj wielu przyjaciół, a wartości, którymi kierują się mieszkańcy Podkarpacia, to są także moje wartości. Mieszkańcy Podkarpacia dobrze wiedzą, co to znaczy ciężka praca, są przedsiębiorczy, a równocześnie są przywiązani do tradycji i wiary naszych przodków.

Na ile procent ocenia Pan potencjalną wielkość elektoratu Pańskiej partii?
 
Takich wyborców, w mojej ocenie, jest ok. 20 proc. Pytanie, czy będziemy w stanie przekonać ich wszystkich do siebie.
Reklama
Reklama
Reklama
zobacz więcej

POLECANE

Money.pl - Kliknij po więcej
Giełda
GPW 2023-03-27 18:58
WIG Informujemy, iż w związku ze zmianami zasad dystrybucji danych GPW wprowadzonymi 1 stycznia 2018 r. notowania dostępne są bezpośrednio na stronie money.pl
WIG20
mWIG40
sWIG80
Wspierane przez Money.pl
Money.pl - Serwis Finansowy nr 1
Kursy walut
NBP 2023-01-24
USD 4,3341 +0,23%
EUR 4,7073 -0,24%
CHF 4,7014 -0,22%
GBP 5,3443 -0,38%
Wspierane przez Money.pl
Money.pl - Kliknij po więcej
Surowce - notowania online
Nazwa Jednostka Wartość [USD] Zmiana Ostatnia zmiana
 Złoto uncja 1731,30 +0,00% [21:59]
 Ropa brent baryłka 64,38 +0,00% [21:58]
 Pallad uncja 2680,00 +0,00% [21:57]
 Platyna uncja 1191,10 +0,00% [21:59]
 Srebro uncja 25,11 +0,00% [21:59]
Wspierane przez Money.pl
RZESZÓW WEATHER
Reklama

NASI PARTNERZY

zamknij

Szanowny Czytelniku !

Zanim klikniesz „Zgadzam się” lub zamkniesz to okno, prosimy o przeczytanie tej informacji. Prosimy w niej o Twoją dobrowolną zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz przekazujemy informacje o tzw. cookies i o przetwarzaniu przez nas Twoich danych osobowych. Klikając „Zgadzam się” lub zamykając okno, zgadzasz się na poniższe. Możesz też odmówić zgody lub ograniczyć jej zakres.

Zgoda

Jeśli chcesz zgodzić się na przetwarzanie przez Zaufanych Partnerów Grupy SAGIER Twoich danych osobowych, które udostępniasz w historii przeglądania stron i aplikacji internetowych, w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i w aplikacjach w celu ustalenia Twoich potencjalnych zainteresowań dla dostosowania reklamy i oferty) w tym na umieszczanie znaczników internetowych (cookies itp.) na Twoich urządzeniach i odczytywanie takich znaczników, kliknij przycisk „Przejdź do serwisu” lub zamknij to okno.
Jeśli nie chcesz wyrazić zgody, kliknij „Nie teraz”. Wyrażenie zgody jest dobrowolne. Możesz edytować zakres zgody, w tym wycofać ją całkowicie, przechodząc na naszą stronę polityki prywatności. Powyższa zgoda dotyczy przetwarzania Twoich danych osobowych w celach marketingowych Zaufanych Partnerów. Zaufani Partnerzy to firmy z obszaru e-commerce i reklamodawcy oraz działające w ich imieniu domy mediowe i podobne organizacje, z którymi Grupa SAGIER współpracuje.
Podmioty z Grupy SAGIER w ramach udostępnianych przez siebie usług internetowych przetwarzają Twoje dane we własnych celach marketingowych w oparciu o prawnie uzasadniony, wspólny interes podmiotów Grupy SAGIER. Przetwarzanie takie nie wymaga dodatkowej zgody z Twojej strony, ale możesz mu się w każdej chwili sprzeciwić. O ile nie zdecydujesz inaczej, dokonując stosownych zmian ustawień w Twojej przeglądarce, podmioty z Grupy SAGIER będą również instalować na Twoich urządzeniach pliki cookies i podobne oraz odczytywać informacje z takich plików. Bliższe informacje o cookies znajdziesz w akapicie „Cookies” pod koniec tej informacji.

Administrator danych osobowych

Administratorami Twoich danych są podmioty z Grupy SAGIER czyli podmioty z grupy kapitałowej SAGIER, w której skład wchodzą Sagier Sp. z o.o. ul. Mieszka I 48/50, 35-303 Rzeszów oraz Podmioty Zależne. Ponadto, w świetle obowiązującego prawa, administratorami Twoich danych w ramach poszczególnych Usług mogą być również Zaufani Partnerzy, w tym klienci.
PODMIOTY ZALEŻNE:
http://www.biznesistyl.pl/
http://poradnikbudowlany.eu/
http://modnieizdrowo.pl/
http://www.sagier.pl/
Jeżeli wyrazisz zgodę, o którą wyżej prosimy, administratorami Twoich danych osobowych będą także nasi Zaufani Partnerzy. Listę Zaufanych Partnerów możesz sprawdzić w każdym momencie na stronie naszej polityki prywatności i tam też zmodyfikować lub cofnąć swoje zgody.

Podstawa i cel przetwarzania

Twoje dane przetwarzamy w następujących celach:
• 1. Jeśli zawieramy z Tobą umowę o realizację danej usługi (np. usługi zapewniającej Ci możliwość zapoznania się z jednym z naszych serwisów w oparciu o treść regulaminu tego serwisu), to możemy przetwarzać Twoje dane w zakresie niezbędnym do realizacji tej umowy.
• 2. Zapewnianie bezpieczeństwa usługi (np. sprawdzenie, czy do Twojego konta nie loguje się nieuprawniona osoba), dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszanie naszych usług i dopasowanie ich do potrzeb i wygody użytkowników (np. personalizowanie treści w usługach), jak również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług (np. jeśli interesujesz się motoryzacją i oglądasz artykuły w biznesistyl.pl lub na innych stronach internetowych, to możemy Ci wyświetlić reklamę dotyczącą artykułu w serwisie biznesistyl.pl/automoto. Takie przetwarzanie danych to realizacja naszych prawnie uzasadnionych interesów.
• 3. Za Twoją zgodą usługi marketingowe dostarczą Ci nasi Zaufani Partnerzy oraz my dla podmiotów trzecich. Aby móc pokazać interesujące Cię reklamy (np. produktu, którego możesz potrzebować) reklamodawcy i ich przedstawiciele chcieliby mieć możliwość przetwarzania Twoich danych związanych z odwiedzanymi przez Ciebie stronami internetowymi. Udzielenie takiej zgody jest dobrowolne, nie musisz jej udzielać, nie pozbawi Cię to dostępu do naszych usług. Masz również możliwość ograniczenia zakresu lub zmiany zgody w dowolnym momencie.

Twoje dane przetwarzane będą do czasu istnienia podstawy do ich przetwarzania, czyli w przypadku udzielenia zgody do momentu jej cofnięcia, ograniczenia lub innych działań z Twojej strony ograniczających tę zgodę, w przypadku niezbędności danych do wykonania umowy, przez czas jej wykonywania i ewentualnie okres przedawnienia roszczeń z niej (zwykle nie więcej niż 3 lata, a maksymalnie 10 lat), a w przypadku, gdy podstawą przetwarzania danych jest uzasadniony interes administratora, do czasu zgłoszenia przez Ciebie skutecznego sprzeciwu.

Przekazywanie danych

Administratorzy danych mogą powierzać Twoje dane podwykonawcom IT, księgowym, agencjom marketingowym etc. Zrobią to jedynie na podstawie umowy o powierzenie przetwarzania danych zobowiązującej taki podmiot do odpowiedniego zabezpieczenia danych i niekorzystania z nich do własnych celów.

Cookies

Na naszych stronach używamy znaczników internetowych takich jak pliki np. cookie lub local storage do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronach, aplikacjach i w Internecie. W ten sposób technologię tę wykorzystują również podmioty z Grupy SAGIER oraz nasi Zaufani Partnerzy, którzy także chcą dopasowywać reklamy do Twoich preferencji. Cookies to dane informatyczne zapisywane w plikach i przechowywane na Twoim urządzeniu końcowym (tj. twój komputer, tablet, smartphone itp.), które przeglądarka wysyła do serwera przy każdorazowym wejściu na stronę z tego urządzenia, podczas gdy odwiedzasz strony w Internecie. Szczegółową informację na temat plików cookie i ich funkcjonowania znajdziesz pod tym linkiem. Pod tym linkiem znajdziesz także informację o tym jak zmienić ustawienia przeglądarki, aby ograniczyć lub wyłączyć funkcjonowanie plików cookies itp. oraz jak usunąć takie pliki z Twojego urządzenia.

Twoje uprawnienia

Przysługują Ci następujące uprawnienia wobec Twoich danych i ich przetwarzania przez nas, inne podmioty z Grupy SAGIER i Zaufanych Partnerów:
1. Jeśli udzieliłeś zgody na przetwarzanie danych możesz ją w każdej chwili wycofać (cofnięcie zgody oczywiście nie uchyli zgodności z prawem przetwarzania już dokonanego na jej podstawie);
2. Masz również prawo żądania dostępu do Twoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, prawo do przeniesienia danych, wyrażenia sprzeciwu wobec przetwarzania danych oraz prawo do wniesienia skargi do organu nadzorczego, którym w Polsce jest Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Pod tym adresem znajdziesz dodatkowe informacje dotyczące przetwarzania danych i Twoich uprawnień.