Marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl zapowiedział podczas wtorkowego briefingu prasowego, że na najbliższej sesji sejmiku zgłosi wniosek o odwołanie Jana Burka z funkcji wicemarszałka województwa. W poniedziałek Burek podjął decyzję o zawieszeniu swojego członkostwa w zarządzie województwa i od dziś przebywa na urlopie.
Departament kultury oraz jednostki kultury podległe Urzędowi Marszałkowskiemu, które dotąd nadzorował Burek, przeszły pod nadzór członka zarządu Tadeusza Pióro. Zarząd województwa podjął też uchwałę, w której pozytywnie zaopiniował wniosek prof. Marty Wierzbieniec, dyrektora Filharmonii, o odwołanie Pawła Stochmala, wicedyrektora tej instytucji.
Marszałek podczas briefingu zapowiedział, że na najbliższej sesji złoży wniosek o odwołanie wicemarszałka Burka bez wniosku o powołanie w to miejsce nowego wicemarszałka lub członka zarządu. Oznacza to, że zarząd będzie pracował w zmniejszonym składzie. Jak długo? Na pewno do zakończenia kontroli, której przeprowadzenie polecił marszałek, a która ma wykazać, czy nie doszło do nieprawidłowości przy dostępie do pieniędzy budżetowych. Władysław Ortyl zapowiedział, że jeżeli w wyniku procedur kontrolnych okaże się, że nieprawidłowości nie było, to wycofa się z podjętych decyzji. Mówił, że trzeba teraz spokojnie czekać na wyniki kontroli, która – jego zdaniem – może potrwać kilka tygodni.
Jak zapewnił marszałek, podejmując te decyzje nie rozważał, czy zachwieją one układem sił w sejmiku. – Trzeba postępować transparentnie, dać możliwość pełnego wyjaśnienia sprawy – stwierdził, podkreślając przy tym, że takie są standardy postępowania, jakie chce realizować. Zapewnił również: – Jeszcze raz składam oświadczenie, że nie wiedziałem, iż pan dyrektor Stochmal posiada firmę i że ta firma wchodzi w relację ze środkami budżetowymi.
Wicemarszałek Burek został także zawieszony w prawach członka PiS przez prezesa partii, Jarosława Kaczyńskiego.
Te wszystkie decyzje personalne to pokłosie ujawnionych przez media informacji, że dwóch wicedyrektorów związanych z Urzędem Marszałkowskim lub instytucjami mu podległymi – Paweł Stochmal, wicedyrektor Filharmonii ds. administracyjno-technicznych, i Konrad Łoboda, wicedyrektor departamentu społeczeństwa informacyjnego UM – prowadziło działalność gospodarczą, dorabiając po godzinach m.in. na inwestycjach realizowanych ze środków unijnych. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że Stochmal jest zięciem Jana Burka.