Reklama

Biznes

Marka Karpacka Carpathia – unikatowa i innowacyjna

ARTYKUŁ SPONSOROWANY
Dodano: 01.07.2015
20801_Dwid-Lasek
Share
Udostępnij
Czym jest Marka Karpacka Carpathia?
 
Jest to obietnica tego, co ma być w Karpatach za kilka, kilkanaście lat. To turystyczny i gospodarczy znak jakości Karpat; system, w ramach którego będziemy chcieli promować Karpaty za granicą,  spowodować, żeby w Karpaty przyjechało więcej turystów, a za nimi – inwestorów, tworzyć tu nowe miejsca pracy, powstrzymać ucieczkę młodych ludzi za granicę, tak jak to się dzieje obecnie, a jednocześnie wprowadzać pod tą marką produkty karpackie na rynki zagraniczne. 
 
Wiele gmin i instytucji tworzy własne marki. Czym będzie się od nich różnić Marka Karpacka?
 
Marka Karpacka jest budowana w oparciu o unikalność Karpat w skali europejskiej i światowej, oferującą jej klientom niepowtarzalne doświadczenia i emocje. Budujemy ją od trzech lat, ale nie wpadliśmy na ten pomysł sami. Można powiedzieć, że Marka Karpacka narodziła się w Alpach. Cztery lata temu, w ramach programu Swiss Contribution, Euroregion Karpacki rozpoczął realizację polsko-szwajcarskiego projektu „Alpejsko-Karpacki Most Współpracy”. Podczas jednego ze spotkań konsultacyjnych z przedstawicielami Instytutu Turystyki, które odbyło się w Sierre, Szwajcarzy zwrócili nam uwagę, że aby osiągnąć sukces turystyczny w Karpatach, musimy zapomnieć o tworzeniu rozwiązań dla sztucznych administracyjnych regionów. Jedyną szansą na rynku globalnym jest stworzenie jednej, unikatowej, innowacyjnej Marki Karpackiej. Karpaty bowiem z jednej strony należą do podstawowego zakresu pojęć statystycznego Europejczyka, z drugiej zaś – nie są zbyt mocno zaznaczone w świadomości przeciętnego turysty. To stwarza szansę na budowę zainteresowania potencjalnych klientów. Szwajcarzy opowiadali nam „od kuchni”, jak przez 10 lat wdrażali markę kantonu Valais. Teraz ta marka funkcjonuje samodzielnie i daje ogromną premię cenową. Ten przykład pokazuje, że wdrożenie marki może przynieść korzyść i my taką samą korzyść chcemy osiągnąć w Karpatach. 

Co udało się zrobić do tej pory w ramach budowy Marki Karpackiej?
 
Nad Marką Karpacką pracujemy od trzech lat, jesteśmy więc na początku drogi. Mamy zakończony „etap startowy”, a więc uporządkowaną kwestię idei Marki, jej misji, mamy strategię marki, dokumenty wstępne, key visual, który jest przewodnikiem po tym, jak powinna wyglądać Marka Karpacka, jak również zestaw narzędzi niezbędnych do tego, by za jakiś czas można było mówić o Marce Karpackiej jako produkcie. Jesteśmy już więc gotowi do działań praktycznych. Obecnie pracujemy nad konstrukcją systemu wdrażania marki, co oznacza budowę pilotażowej grupy Carpathii na poziomie Euroregionu, opracowywanie na podstawie strategii i audytu pakietów produktowych oraz – co najważniejsze – tworzenie międzynarodowych powiązań Marki, umożliwiających jej wprowadzenie na rynki zagraniczne.
 
Do kogo jest skierowana Marka Karpacka? 
 
Z jednej strony do europejskiego klienta z pieniędzmi. Chcemy, by Karpaty były miejscem, do którego on chce przyjechać i gdzie chce zostawić swoje pieniądze. Po drugiej stronie są interesariusze, czyli dysponenci elementów Marki: samorządy oraz wszyscy, którzy żyją z turystyki. Ci pierwsi będą mogli odkryć dla siebie i swoich bliskich całkiem nowe przestrzenie wrażeń, doznań, wartości w centrum kontynentu. Ci drudzy, włączając się w system Marki, będą mieli szansę, oczywiście pod pewnymi warunkami, osiągnąć sukces finansowy. Relatywnie najważniejszym, ale dość trudnym partnerem są tutaj samorządy. Planujemy np. stworzyć grupę pilotażowych miast w komponencie „Mistyka miast karpackich”. Takie miasta jak Przemyśl, Sanok, Nowy Sącz czy Biecz to są naturalni kandydaci do znalezienia się w tej grupie. Ważne jest, by w Karpatach, które mają wiele zasobów, wybrać te „najbardziej karpackie” zasoby i stworzyć reprezentatywną dla Karpat grupę produktów, która będzie działała w oparciu o strategię i misję marki.
 
Marka, budując premię cenową i zapewniając napływ turystów w Karpaty, bierze pod uwagę osobowość każdego klienta.
 
To prawda. Gdy zestawimy jeden z naszych precyzyjnie dobranych obrazów „key visualowych” z hasłem „Carpathia – posłuchaj siebie”, otrzymamy jasny przekaz – przyjedź do nas, pomożemy Ci odnaleźć własną drogę. Podsumowując, Marka Karpacka ma misję zmiany Europy, pozostając przy tym bardzo spersonalizowaną, wręcz intymną Marką.
 
Kiedy dojdzie do podpisywania pierwszych umów z dysponentami elementów Marki?

Do końca 2015 roku. Przed tym czeka nas dużo pracy warsztatowej.
 
Szwajcarzy z kantonu Valais budowali swoją markę 10 lat. Oznacza to, że jest to przedsięwzięcie bardzo czasochłonne. Czy w przypadku Marki Karpackiej będzie podobnie?
 
Zakładamy, że 5 lat to minimum, po którym Marka zacznie samodzielnie funkcjonować, a po 10 latach przyniesie widoczne rezultaty. Oczywiście, trzeba zastrzec, że powodzenie tej inicjatywy jest uwarunkowane wieloma czynnikami, na które Euroregion nie ma wpływu.
 
Co mają zrobić podmioty głębiej zainteresowane Marką Karpacką?
 
Zapraszam do siedziby Stowarzyszenia Euroregion Karpacki Polska, Rynek 5 w Rzeszowie. Więcej informacji można znaleźć także na naszej stronie www.karpacki.pl, www.visitcarpathia.com oraz pod nr tel. 17 853-68-98.  
 
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy