Ryszard Petru, lider Nowoczesnej Ryszarda Petru (zmieniła ona nazwę z Nowoczesnej.pl) ogłosił we wtorek w Hotelu Rzeszów, że jego ugrupowanie poprze w wyborach do Senatu w okręgu rzeszowskim Tadeusza Ferenca. Prezydent Rzeszowa odwdzięczył się poparciem dla Nowoczesnej, a w szczególności dla „jedynki” i „dwójki” w okręgu rzeszowsko-tarnobrzeskim – Mirosława Nowaka i Beaty Czachor.
Petru, uzasadniając poparcie dla prezydenta Ferenca, komplementował Podkarpacie, przypominając, że w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” przed kilkoma miesiącami powiedział, iż to nie jest Polska B. Komplementował też Rzeszów, który – jego zdaniem – jest przykładem Polski A, rozwijającej się i dynamicznej. – Rzeszów jest jednym z niewielu miast w Polce, które ma pozytywny przyrost naturalny, a co najważniejsze: tu się naprawdę dużo dzieje – dowodził lider Nowoczesnej. I dodał: – Wiem, że to się nie dzieje przypadkiem, to niewątpliwie zasługa prezydenta Ferenca, który w sposób zasłużony został najlepszym prezydentem w Polsce. Tutaj jest olbrzymia energia, której brakuje w wielu miejscach w Polsce.
Tadeusz Ferenc nie pozostał mu dłużny: – Pan Ryszard Petru to jeden z najlepszych ekonomistów w kraju. Jestem przekonany, że kiedy jego partia wejdzie do Sejmu, decyzje sejmowe będą związane z gospodarką. Nie z utarczkami, nie z kłótniami, ale przede wszystkim ludzie będą myśleć, jak rozwijać kraj, jak rozwijać Podkarpacie, jak rozwijać Rzeszów.
Prezydent Rzeszowa, a zarazem niezależny kandydat do Senatu, podkreślił, że „wspiera wszystkich, którzy nie chcą się kłócić, lecz chcą budować, a partia pana Ryszarda Petru jest partią, które chce budować”. – Jako kandydat do Senatu chcę współpracować ze wszystkimi, którzy się nie kłócą, a którzy chcą poprawiać warunki naszego życia – stwierdził Tadeusz Ferenc. Na pytanie, na czyje poparcie jeszcze liczy, odpowiedział, że zapowiedziały je SLD i PO.
Mirosław Nowak, lider Nowoczesnej w regionie i „jedynka” na liście tego ugrupowania w okręgu rzeszowsko-tarnobrzeskim, zapytany o program dla Podkarpacia, odpowiedział, że jest jeden podstawowy: by Podkarpacie rozwijało się tak dynamicznie, jak rozwija się Rzeszów.
Nowak poinformował, że Nowoczesna koncentruje się na wyborach do Sejmu i w związku z tym – poza Tadeuszem Ferencem – nie popiera nikogo w wyborach do Senatu w tym regionie i najprawdopodobniej też nie wystawi własnych kandydatów. – Chcemy zdobyć taki wynik w wyborach do Sejmu, który zaskoczy wszystkich, i jesteśmy na najlepszej drodze do tego – stwierdził Mirosław Nowak.
Prezydent Ferenc apelował, by nie wybierać kandydatów spoza regionu. – Pełniąc obowiązki prezydenta miasta Rzeszowa, nie miałem nigdy pomocy od tych, którzy byli tzw. spadochroniarzami – podkreślił Tadeusz Ferenc.