W środę Komisja Polityki Spójności Terytorialnej i Budżetu Unii Europejskiej (COTER) jednogłośnie przyjęła opinię w sprawie makroregionalnej Strategii Karpackiej, czyli programu, który ma ożywić gospodarczo, turystycznie oraz infrastrukturalnie państwa z tzw. Regionu Karpackiego, w tym Podkarpacie. Ostatnim etapem prac nad dokumentem, który przygotował Władysław Ortyl, marszałek województwa, będzie głosowanie oraz przyjęcie opinii podczas grudniowej sesji plenarnej Europejskiego Komitetu Regionów.
Początkiem Strategii Karpackiej była ogłoszona w 2003 roku „Konwencja Karpacka”, którą podpisały: Czechy, Polska, Rumunia, Serbia, Słowacja, Węgry i Ukraina. Sam projekt strategii dla Karpat zainicjowała Polska podczas ubiegłorocznego, XXVIII Forum Ekonomicznego w Krynicy – zdobył on poparcie krajów leżących w tym regionie. Podpisana wtedy deklaracja pomiędzy przedstawicielami Polski, Ukrainy i Węgier, umożliwiła rozpoczęcie prac nad przygotowaniem konkretnych programów rozwojowych nastawionych przede wszystkim na ściślejszą współpracę w obszarze turystycznym, gospodarczym oraz infrastrukturalnym. Projekt daje też szanse na dodatkowe fundusze z Unii Europejskiej.
Program ma stać się docelowo unijną strategią makroregionalną, co oznacza, że powstanie po uzgodnieniach pomiędzy Komisją Europejską a zainteresowanymi państwami. Do grona sygnatariuszy będą mogły więc dołączyć kraje, które leżą na terenie Karpat. W Polsce strategią objęte zostałaby Małopolska i Podkarpacie.
Od 2016 roku opinię w sprawie utworzenia makroregionalnej Strategii Karpackiej przygotowywał Władysław Ortyl, marszałek województwa podkarpackiego. Polityk od maja br. zasiada w Komisji Polityki Spójności Terytorialnej i Budżetu UE. W zakres kompetencji COTER wchodzą m.in. spójność gospodarcza, społeczna i terytorialna, fundusze strukturalne i planowanie przestrzenne, polityka miejska, transport i transeuropejskie sieci transportowe, makroregiony, współpraca terytorialna, roczny budżet UE, wieloletnie ramy finansowe oraz finanse lokalne czy regionalne.
– Podjąłem inicjatywę opracowania opinii nt. konieczności i potrzeby zastosowania Strategii Karpackiej dla rozwoju tego istotnego regionu Europy. Jest strategia alpejska, dunajska, adriatycka – one dobrze działają. Dlaczego my nie możemy mieć swojej? – dywagował Władysław Ortyl podczas konferencji prasowej, która odbyła się w piątek, 25 września w Urzędzie Marszałkowskim.
– Chcemy, aby górskie obszary Podkarpacia obejmujące: Bieszczady i Beskidy, uzyskały nowy instrument wsparcia związany przede wszystkim z rozwojem turystyki – dodawał.
Zielone światło dla Karpat
Opinia w sprawie makroregionalnej Strategii dla Karpat została jednogłośnie przyjęta podczas 25. posiedzenia komisji COTER Europejskiego Komitetu Regionów, która odbyła się 23. września w Brukseli. Dokument spełniał wszystkie rekomendacje Rady oraz Komisji Europejskiej. W dyskusji i głosowaniu nad opinią wziął udział marszałek województwa oraz Paweł Wais, dyrektor Departamentu Rozwoju Regionalnego w urzędzie marszałkowskim.
– Wyszliśmy z założenia, że współpraca terytorialna zyskuje na znaczeniu. Strategia Karpacka będzie już piątym przykładem działania transgranicznego w Unii Europejskiej i z pewnością nie pokryje się ze Strategią Dunajską. Nasz projekt efekt synergii jedynie uwypukli – przekonywał Paweł Wais.
– W paśmie Karpat znajdują się jedne z najbiedniejszych regionów w Unii Europejskiej. Czas to zmienić. Chcemy udostępnić nasze dziedzictwo przyrodnicze i kulturowe, aby pracowało na rozwój całego regionu, z zachowaniem naturalnego środowiska, wolnego od zanieczyszczeń i agresywnej infrastruktury – tłumaczył Ortyl. – Polacy nie muszą jeździć w Alpy na narty, w Karpatach jest równie dużo ciekawych miejsc.
Ostatnim etapem prac nad opinią dotyczącą Strategii Karpackiej będzie głosowanie oraz przyjęcie opinii podczas grudniowej sesji plenarnej Europejskiego Komitetu Regionów. Na kilka dni przed posiedzeniem komisji COTER Parlament Europejski opublikował również dokument popierający utworzenie Strategii dla Karpat.
