REKLAMA
Automatycznie wyświetlimy artykuł za 10 sekund
Przejdź do artykułu
Reklama
Reklama
Aneta Gieroń, PAP
Dodano: 02-09-2022
Fot. Darek Delmanowicz/PAP
GALERIA ZDJĘĆ
W piątek, 2 września w Katedrze Rzeszowskiej odbyło się nabożeństwo żałobne Tadeusza Ferenca, wieloletniego prezydenta Rzeszowa, który zmarł w ubiegłą sobotę. W mszy św. pod przewodnictwem biskupa rzeszowskiego, Jana Wątroby wzięło udział kilkudziesięciu duchownych, wśród których był także biskup senior Kazimierz Górny. Byłego prezydenta pożegnali: prezydent RP Andrzej Duda, rzeszowianie, samorządowcy, parlamentarzyści oraz przedstawiciele nauki, biznesu oraz kultury. Tadeusz Ferenc został też pośmiertnie odznaczony Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi w działalności na rzecz wspólnoty samorządowej, za aktywność publiczną i społeczną oraz za osiągnięcia w pracy na rzecz nowoczesnego samorządu terytorialnego w Polsce. Order z rąk prezydenta Dudy odebrały żona oraz córka zmarłego.
ZOBACZ TAKŻE
Reklama
- Jakie są efekty jego publicznej służby? Słowo "spektakularne" nie będzie absolutnie niczym przesadnym – mówił prezydent RP. Andrzej Duda był też jedyną osobą, która przemawiała w katedrze. Pozostałe wystąpienia odbyły się już na cmentarzu Wilkowyja, gdzie Tadeusz Ferenc spoczął w Alei Zasłużonych.
- Spektakularne jest to, że tylko raz konieczne było tutaj, w Rzeszowie, w czasach, kiedy ubiegał się o urząd prezydenta miasta, dwukrotne przeprowadzanie wyborów, czyli dwóch tur wyborów - w 2002 roku, kiedy startował po raz pierwszy. Później za każdym razem, aż do roku 2018 roku tylko jedna tura wystarczyła, żeby mieszkańcy przedłużyli spokojnie jego mandat. To najlepsze świadectwo tego, jakim był włodarzem miasta, jakim był gospodarzem, jakim był prezydentem Rzeszowa - wspominał zmarłego prezydent Duda.
Fot. Darek Delmanowicz/PAP
Przyznał, że gdy dowiedział się o śmierci Tadeusza Ferenca, jedną z jego myśli było, że to osoba, o której można prawie powiedzieć, że "zastał Rzeszów drewniany, a zostawia murowany - jak Kazimierz Wielki".
- Właściwie wszystkie drogi i ulice w Rzeszowie zostały odnowione w okresie prezydentury Tadeusza Ferenca. Powstały nowe żłobki, przedszkola, spektakularne szkoły jak ta podstawowa numer 18, o której mówi się, że jest "mercedesem" wśród szkół, czy jak szkoła na osiedlu Drabinianka – mówił Andrzej Duda.
- Jeżeli ktoś bardzo chłodnym okiem chce popatrzyć na Rzeszów przez ten czas, a zna się na samorządzie i funkcjonowaniu instytucji budżetowych, to wystarczy, że dowie się, że kiedy prezydent Tadeusz Ferenc obejmował urząd prezydenta Rzeszowa, to budżet Rzeszowa wynosił około 350 milionów złotych. Kiedy kończył swoje urzędowanie, jest to prawie dwa miliardy. 550 procent mniej więcej wzrosła ta kwota – mówił.
ZOBACZ TAKŻE
Reklama
Ocenił też, że przez te 18 lat, kiedy był prezydentem miasta "nie ma żadnego obiektywnego wskaźnika, który uzasadniałby taki wzrost". Poza jednym. Oczywistym, dynamicznym rozwojem miasta i jego dochodu pod każdym względem.
Prezydent Duda zaznaczył, że niezwykły rozwój i popularyzacja Rzeszowa były ogromną zasługą wizjonerstwa Ferenca oraz jego "umiejętności dopilnowania spraw". - Zarówno od strony techniczno-budowlanej, planistycznej, jak również od strony politycznej. Pod tym względem był osobą wybitną, ale też dlatego, że był po prostu człowiekiem wielkiej klasy.
- Żegnam pana jako prezydent Rzeczypospolitej. Jako Andrzej Duda mówię panu prezydentowi do zobaczenia. Wierzę w to, że pan prezydent stąpa po niebieskich, mokrych połoninach i cieszy się teraz radością obecności u tronu Najwyższego. Z całego serca dziękuję za wszystko, co pan prezydent zrobił dla Rzeczypospolitej, dla Podkarpacia, dla Rzeszowa, dla ludzi - mówił.
- Dziękuję za wszystko, co pan prezydent zrobił dla Rzeczypospolitej, Podkarpacia, dla ludzi. W sercu pozostaje mi jedno z ulubionych pana powiedzeń, które wyraża kwintesencję pełnienia przez pana służby publicznej: "Robota musi się robić" – dodał prezydent Duda.
W piątkowych uroczystościach, rzeszowianie zgromadzili się w Rzeszowskiej Katedrze, ale ze względów bezpieczeństwa do katedry mogły wejść tylko nieliczne osoby. Pozostałe zgromadziły się przed katedrą, gdzie ustawiony był telebim. Wielu rzeszowian pożegnało się z prezydentem Ferencem już na cmentarzu Wilkowyja, gdzie spoczął w Alei Zasłużonych.
Reklama
Fot. Anna Magda/Podkarpacki Urząd Marszałkowski
W pogrzebie wzięli udział samorządowcy z Polski i Podkarpacia m.in. Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska; Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa; Krzysztof Żuk, prezydent Lublina; Wojciech Bakun, prezydent Przemyśla oraz Józef Jodłowski, starosta rzeszowski. Obecni byli też marszałek województwa Władysław Ortyl; wojewoda podkarpacki Ewa Leniart, parlamentarzyści, m.in. Elżbieta Łukacijewska i Zdzisław Gawlik oraz radni miasta Rzeszowa.
Tadeusz Ferenc zmarł 27 sierpnia. Miał 82 lata. Prezydentem Rzeszowa był od 2002 do 2021 roku.
Reklama
![Do września wybudują tory z Rzeszowa do lotniska [FOTO]](/imgcms.php?file=_foty_news/71355_wiadukt.jpg&w=170&h=105)
![Wesele ma być glamour. Targi ślubne w Rzeszowie [FOTO]](/imgcms.php?file=_foty_news/71430_5k4a4276.jpg&w=170&h=105)
Rozwiń
![Do września wybudują tory z Rzeszowa do lotniska [FOTO]](/imgcms.php?file=_foty_news/71355_wiadukt.jpg&w=255&h=142)
