O sobie:
Trener, coach, mówca motywacyjny Specjalizuje się m.in. w dziedzinach: sprzedaży, negocjacji, przywództwa, motywacji i rozwoju osobistego. Pomaga sięgać ludziom po swoje cele, motywuje i inspiruje. Mocno wierzy, że marzenia mają moc.
O blogu:
Inspirujące, motywujące, prawdziwe i odważne - takie tematy będą poruszane. Tematem głównym bloga będą zagadnienia z dziedziny sprzedaży, negocjacji i wywierania wpływu. Przedstawione będą skuteczne techniki wykorzystywane przez doświadczonych handlowców, mówców, prezenterów i osób nastawionych na efekt. Bo czy to w życiu prywatnym czy zawodowym liczy się właśnie to jak efektywny jesteś i co konkretnego zrobiłeś. Zdradzę również niektóre przydatne elementy rozwoju osobistego, by każdy mógł wziąć coś dla siebie i od razu mógł to wykorzystać. Pokażę również jak w znacznym stopniu kreować swoje życie, jak je zmieniać na lepsze, jak odkrywać nowe doświadczenia i osiągać zamierzone cele.
Skandal - wszyscy patrzą nikt nie widzi
Dodano: 24-09-2013
Mówi się, że ważniejsze od tego, co mówisz jest to JAK mówisz. Chcę więc odkryć przed wami część tajemnicy mowy ciała. Mowa niewerbalna stoi poza naszymi słowami i to ona stanowi większą część komunikacji czy tego chcemy czy nie. Tymczasem komunikaty mowy ciała pozostają niezauważane przez ok. 90 % ludzi świadomie. Nieświadomie przez nas wszystkich. Dlatego poznając więc jej tajniki jesteśmy w stanie lepiej zrozumieć naszego rozmówcę., poznać zamiary osoby z którą rozmawiamy czy zidentyfikować to co czuje i co myśli.
Umiejętność odczytywania znaczenia ruchów, gestów czy zachowań przydatna jest w wielu dziedzinach życia (jak nie we wszystkich). W sprzedaży czy w biznesie taka zdolność może oznaczać lepsze dopasowanie oferty, większe zyski. Łatwiejsze zrozumienie drugiej osoby pozwala na zbudowanie lepszych relacji, czy to zawodowych czy osobistych.
Zanim przejdę do szczegółów – kilka informacji historycznych. Dawno temu, kiedy nasz przodek biegał z dzidą i polował na zwierze by przeżyć o zagrożeniu informował go jego najstarszy mózg tzw. gadzi mózg. Ta część mózgu kontroluje sytuacje lękowe i odgrywa decydującą rolę w naszych reakcjach na nie. W sytuacji, kiedy z zewnątrz dociera zagrożenie, wybieramy jedną z trzech możliwości: stój, walcz lub uciekaj. Dzięki tym reakcjom na zagrożenie było możliwe przeżycie naszego gatunku i jednocześnie korzystamy z tych umiejętności do dziś. Dlatego w mocnym stresie potrafimy zaniemówić i zastygnąć w bezruchu. Kiedy ktoś zostanie przyłapany np. na kłamstwie może ze strachu zaniemówić. Jest to nic innego jak komenda naszego mózgu – stój.
Reakcja ucieczka. Ciężko mi sobie wyobrazić sytuację, że czujący napięcie podczas rozmowy z szefem pracownik ucieka do swojego pokoju. Jako ludzie szybko się dopasowaliśmy do świata i nie uciekamy, ale nasze ciało chce to robić. Dlatego często odchylamy się do tyłu w przypadku stresu lub niewygodnego pytania. Zasłaniamy nasze ciało (pozycja obronna) lub odsuwamy się od centralnego punktu. Odchylenie się do tyłu jest symbolem dystansu, niechęci, braku zainteresowania. U dzieci widać to bardzo wyraźnie, kiedy np. nie chcą czegoś jeść lub są złe. Dorośli mogą np. pocierać lub zamykać oczy. Dystansować się mogą kładąc sobie coś na kolanach lub zasłaniając się np. teczkę w rekach, gdy stoją. Ucieczka może być okazywana na bardzo wiele sposobów, od małych posunięć po duże znaczące gesty. Warto zauważyć podczas negocjacji odsunięcie się kogoś do tyłu, kto usłyszy niekorzystną ofertę aby móc zadecydować czy możesz iść dalej czy nie w swoich żądaniach.
Na koniec pozostała nam walka. Łatwo dostrzec, kiedy ktoś nas atakuje. Używa albo fizycznych albo słownych reakcji ataku. Jak często zdarzyło Ci się wymieniać z kimś argumenty i w momencie, kiedy drugiej stronie logika się skończyła, więc zaczął atakować? Atakuje zawsze ten, kto się czuje słaby i zagrożony, ale to już temat na osobny artykuł o mechanizmach obronnych.
Nasze podstawowe reakcje przez miliony lat się nie zmieniły, nadal reagujemy tak, jak w czasach jaskiniowców. Milion lat temu istniało wiele zewnętrznych zagrożeń, które najczęściej szybko mijały. Współcześnie przez większą część czasu reagujemy lękiem na napięcia życia, które towarzyszą nam prawie nieustannie.
Jak wykryć kłamstwo? Okazuje się, że nie jest to takie proste. Nie jest wcale tak, że jak ktoś patrzy w lewo to kłamie a w prawo to mówi prawdę. Nie jest tak, że ktoś pociera nos to kłamie lub jak ma ręce skrzyżowane to ma „pozycje zamkniętą” a jeszcze nogi to pozycję podwójnie zamkniętą.
Nie nie nie. Co jest ważne? OBSERWACJA.
Holmes do dr Watsona powiedział kiedyś „Widzisz, ale nie obserwujesz”. Dokładnie tak się dzieje bardzo często. Obserwacja jest kluczem do szukania znaków niewerbalnych. Zanim zaczniemy szukać informacji z mowy ciała potrzebujemy poznać „wyjściową bazę”. Baza jest to stan, w którym dany człowiek czuje się komfortowo. Obserwując mowę ciała zwracaj najpierw uwagę jak dana osoba zachowuje się, gdy jest jej komfortowo i dobrze. Każde odstępstwo od tego będzie świadczyło o zmianie emocjonalnej a co idzie dalej - zmianie mowy ciała. Dlatego może, gdy ktoś skrzyżuje ręce to nie zamyka się a może jest mu zimno?
W jakich przypadkach wiedza o mowie ciała jest potrzebna? A no do tego żeby lepiej negocjować, komunikować się, dopasowywać do świata oraz sprawiać by był lepszy. Do tego, że gdy partner/partnerka będzie niezadowalana to będziesz o tym wiedzieć zanim zacznie coś mówić. Do tego żeby nie dać się zrobić w balona.
Jest wiele kontekstów gdzie można użyć tę wiedzę i błędem byłoby twierdzić i sądzić ze nie warto się uczyć komunikacji niewerbalnej, skoro zajmuje ona blisko 90 % naszej komunikacji. Nie ważne jest, co mówisz a JAK to mówisz.
Ok. 11 pierwszych sekund trwa wyrabianie opinii na Twój temat przy pierwszym wrażeniu. Następnie tylko 5 min masz na to by je ewentualnie zmienić. Dlatego jeśli pierwsze wrażenie było kiepskie masz 5 na zmianę go. Dlatego, gdy się z kimś witasz patrz mu prosto w oczy – nie tylko za pierwszym razem. Podawaj rękę pewnie i prosto. Jak z kimś rozmawiasz patrz na niego a nie na przykład na telefon. Stań lekko bokiem a nie na wprost, bo może spowodować wrażenie konfrontacji.
Zawsze podkreślam najistotniejszą rzecz przy pierwszym wrażeniu. Najważniejszą rzeczą jest szczery uśmiech.
Komunikacja niewerbalna to o wiele więcej niż napisałem. To sposób, w jaki chodzimy, poruszamy się, mówimy, ubieramy się, gesty, ułożenie przedmiotów na biurku i wiele wiele więcej.
Jest to niezwykły świat, w który pozwoli podnosić skuteczność w tym, co robisz.
Zanim rozpoczniesz przygodę z rozpoznawaniem mowy ciała kilka ostatnich wskazówek:
- kluczem do prawdziwego rozumienia mowy ciała jest nie tylko wiedza, ale przede wszystkim przytomna obserwacja
- aby trafnie określić znaczenie zachowania niewerbalnego należy wziąć pod uwagę kontekst sytuacji
- nie należy wyciągać pochopnych wniosków
- do pełnego zrozumienia mowy niewerbalnej potrzeba zespołu zachowań a nie pojedynczego zachowania
- niezwykle ważna jest wrażliwość na niespójność w przekazie
- najważniejsze – dbaj o swoją mowę ciała. Drobny błąd w komunikacji niewerbalnej może odsunąć Cię od otrzymania wymarzonej pracy, możesz zostać posądzony o kłamstwo, zrobić wrażenie osoby niegodnej zaufania.
Wiedzieć to jedno, natomiast umieć i stosować to wyższy poziom. Tak jak nikt nie zostanie poetą po przeczytaniu tomiku wierszy, tak też nikt nie zostanie pływakiem, narciarzem, kierowcą czy tenisistą po przeczytaniu choćby najbardziej fachowych artykułów czy napisanych przez specjalistów podręczników. Pozostaje jedno – doświadczanie.
Pozdrawiam i do zobaczenia na szczycie.