Reklama

Kraj

Glapiński: chcieliśmy podnieść stopy tak, aby zaskoczyć rynek

Marek Siudaj / PAP
Dodano: 07.10.2021
56874_7pa7
Share
Udostępnij
Wczoraj RPP podniosła stopy procentowe ku zaskoczeniu rynku. Chcieliśmy, aby tak się to odbyło. Rynek przewidywał podwyżkę o 15 pkt. bazowych, a my podnieśliśmy o 40, prawie trzykrotnie więcej – i też chcieliśmy, aby tak się to odbyło – powiedział prezes NBP Adam Glapiński.

Wczoraj RPP podniosła stopy procentowe ku pewnemu zaskoczeniu rynku. Chcieliśmy, aby tak się to odbyło. Rynek przewidywał podwyżkę o 15 pkt. bazowych, a my podnieśliśmy o 40, prawie trzykrotnie więcej – i też chcieliśmy, aby tak się to odbyło” – powiedział w czwartek prezes NBP Adam Glapiński na konferencji prasowej.

Powodem podwyżki, stóp, jak powiedział Adam Glapiński, jest niedopuszczenie do utrwalenia się podwyższonej inflacji w średnim terminie.

„Ryzyko przekroczenia przez inflację poziomu naszego celu inflacyjnego w średnim terminie, w ostatnim okresie wzrosło bardzo mocno ze względu na wystąpienie kolejnych globalnych szoków podażowych. One przesunęły w górę skalę oczekiwań inflacyjnych, cała ścieżka wyraźnie się podniosła w górę, i podniosły w górę całą ścieżkę oczekiwanej inflacji. Ona będzie podniesiona wyżej i na dłużej. I to wiemy jeszcze przed publikacją listopadowej projekcji” – powiedział prezes NBP.

Zastrzegł, że decyzja RPP nie będzie miała natychmiastowych skutków.

„Nasza decyzja nie obniży bieżącej inflacji, bo to jest niemożliwe” – powiedział Glapiński.

Dodał, że decyzja RPP oznacza „wycofanie się na pozycje, które były w maju 2020 r.

„Wycofaliśmy dopalacz, który został wprowadzony, aby podtrzymać gospodarkę w czasie kryzysu. Doszliśmy do wniosku, że podstawowe elementy tego kryzysu mamy za sobą, choć nie lekceważymy tego, że pandemia nadal trwa” – stwierdził Glapiński. 

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy