Reklama

Kraj

Bp Lechowicz: dzięki powstańcom warszawskim możemy dziś godnie stąpać po wolnej polskiej ziemi

Magdalena Gronek / PAP
Dodano: 31.07.2022
65408_31li14
Share
Udostępnij
Dzięki powstańcom bohaterskiej Warszawy, możemy dziś godnie stąpać po wolnej polskiej ziemi; oby jak najszybciej mogli stąpać po niepodległej ziemi mieszkańcy Kijowa, Charkowa, Mariupola – powiedział bp Wiesław Lechowicz podczas mszy polowej w przeddzień 78. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.

W intencji ojczyzny, powstańców warszawskich i mieszkańców stolicy odbyła się w niedzielę na stołecznym placu Krasińskich przy Pomniku Powstania Warszawskiego uroczysta eucharystia.

Liturgii przewodniczył ordynariusz polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz. Koncelebrował ją m.in. biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej Michał Janocha.

W mszy wzięli udział uczestnicy Powstania Warszawskiego, a także prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Obecni byli też m.in. wicepremier i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch, prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz przedstawiciele organizacji kombatanckich i mieszkańcy Warszawy.

W homilii bp Lechowicz podkreślił, że główną przyczyną wojen na świecie jest chciwość.

"Ona jest źródłem agresji i przemocy. Ona stoi u początku niepohamowanej żądzy posiadania. Ma to do siebie, że nigdy nie jest nasycona, a z czasem, jeśli człowiek nie uważa i nie czuwa, nabiera znamion bałwochwalstwa" – ostrzegł bp Lechowicz. Jako przykład, tego do czego prowadzi chciwość wskazał toczącą się wojnę na Ukrainie.

"Nie inaczej było w 1939 r. i w 1941 r., kiedy Polska padła ofiarą chciwości dwóch totalitarnych krajów" – stwierdził ordynariusz wojskowy.

Wskazał, że na przeciwnym biegunie znaleźli się bohaterscy powstańcy Warszawy, którzy "gotowi byli oddać wszystko, łącznie z życiem – w obronie wolności umiłowanego miasta i ukochanej Ojczyzny". Jednym z nich był błogosławiony kard. Stefan Wyszyński, trzeci po o. Michale Czartoryskim i ks. Józefie Stanku wyniesiony na ołtarze uczestnik Powstania Warszawskiego – zauważył kaznodzieja.

Powiedział, że słowa nadpalonej kartki przyniesionej przez wiatr wiejący od strony stolicy z napisem "będziesz miłował" stały się mottem życiowym Prymasa Tysiąclecia.

"Wytyczył on też program życia społecznego ujęty w 10 przykazań: Szanuj każdego człowieka; Myśl dobrze o wszystkich – nie myśl źle o nikim; Mów zawsze życzliwie o drugich; Rozmawiaj z każdym językiem miłości; Przebaczaj wszystko wszystkim; Działaj zawsze na korzyść bliźniego; Czynnie współczuj w cierpieniu; Pracuj rzetelnie; Włącz się w społeczną pomoc bliźnim; Módl się za wszystkich, nawet za nieprzyjaciół. Czy trzeba kogoś z nas przekonywać, że jest to program na życie w pokoju? Na przezwyciężanie pokusy prowadzenia wojny w granicach Rzeczypospolitej?" – pytał bp Lechowicz.

Biskup polowy Wojska Polskiego zaapelował, aby Słowo Boże kształtowało życie osobiste i społeczne Polaków.

Przekonywał również, że eucharystia "umacnia osłabioną ludzką wole w obliczu nawet największych pokus i pozwala zachować się w każdej sytuacji życia tak, jak należy".

Podkreślił, za błogosławionym kard. Wyszyńskim, że "nie wolno umniejszać w dziejach narodu przykładów ofiary, ani gasić porywów młodzieńczych. Polska bez takich wzorów, to obraz samolubstwa, to jakaś anemiczna i bezkrwista mgławica, w której nie ma o co stopy oprzeć".

"To także dzięki wam, powstańcom bohaterskiej Warszawy, możemy dziś godnie stąpać po wolnej polskiej ziemi i po warszawskim bruku naznaczonym waszą ofiarą, która oby nigdy nie została zapomniana i nie poszła na marne" – powiedział bp Lechowicz.

"Oby też jak najszybciej mogli stąpać po niepodległej ziemi mieszkańcy Kijowa, Charkowa, Mariupola i innych ukraińskich miast i wiosek" – wskazał biskup polowy Wojska Polskiego.

Wspomniał, że w czasie tegorocznej liturgii na placu Krasińskich celebrans używał kielicha, który był hołdem Prymasa Tysiąclecia dla powstańców Warszawy. Na jego spodzie znajduje się inskrypcja: "Ku uczczeniu poległych obrońców stolicy". Został on konsekrowany przez kard. Wyszyńskiego 50 lat temu, 3 sierpnia 1972 roku. Dziewięć lat później użył go Jan Paweł II w czasie mszy św. na Placu Zwycięstwa 2 czerwca 1979 r. podczas pierwszej wizyty papieskiej w Polsce" – przypomniał hierarcha.

Powstanie Warszawskie było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. 1 sierpnia 1944 r. do walki stanęło ok. 40-50 tys. powstańców. Planowane na kilka dni trwało ponad dwa miesiące. W czasie walk w Warszawie zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej były ogromne i wyniosły ok. 180 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, ok. 500 tys., wypędzono ze zniszczonego miasta, które po powstaniu Niemcy niemal całkowicie zburzyli.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy