Reklama

Kraj

Niedzielski: widać wyraźnie, że wzrost liczby zakażeń koronawirusem wyhamowuje

Iwona Żurek, Agata Zbieg / PAP
Dodano: 12.08.2022
65743_12sie3
Share
Udostępnij
Przez ostatnie 2 miesiące mieliśmy do czynienia z dynamicznymi wzrostami liczby zakażeń koronawirusem; od dwóch dni widać wyraźnie, że ten proces wyhamował – powiedział w piątek minister zdrowia Adam Niedzielski. Dodał, że w części regionów odnotowuje się wyraźne spadki liczby zakażeń, spada też liczba zleceń na testy.

Podczas piątkowej konferencji prasowej Niedzielski przypomniał, że przez ostatnie dwa miesiące mieliśmy do czynienia z bardzo dynamicznymi wzrostami liczby zakażeń koronawirusem.

"Od ostatnich dwóch dni widać wyraźnie, że ten proces wyhamował. Te ostatnie dwa dni to jest sytuacja, w której nawet obserwujemy zmniejszenie liczby zakażeń, porównując oczywiście z odpowiednimi dniami w poprzednim tygodniu" – zaznaczył.

Dodał, że podobne zjawisko można zaobserwować w przypadku innych parametrów przebiegu epidemii. "Chodzi mi tu przede wszystkim o liczbę zleceń na badania, które są wystawiane przez różne jednostki lecznicze. Tutaj bardzo wyraźnie widzimy, że w stosunku do poprzedniego tygodnia mamy wyhamowanie liczby zleceń (na testy – PAP), ta liczba się stabilizuje" – stwierdził.

Niedzielski podkreślił, że w części regionów odnotowuje się bardzo wyraźne spadki liczby zakażeń. "W województwach opolskim, dolnośląskim, zachodniopomorskim, lubuskim, pomorskim i mazowieckim – to są te województwa, gdzie zmniejszyła się liczba zakażeń w stosunku do poprzedniego tygodnia. W pozostałych województwach jeszcze mamy cały czas do czynienia ze wzrostem liczby zakażeń" – wyjaśnił.

Zaznaczył, że zmniejsza się również odsetek pozytywnych wyników testów na obecność Sars-CoV-2. Poinformował, że ten odsetek wynosi obecnie 37 proc., przy czym tydzień temu to było 38 proc.

"Jeżeli popatrzymy teraz przez pryzmat hospitalizacji (…) to tutaj jeszcze nie widać, żeby ten proces wyhamował. W stosunku do ostatniego raportu mamy przyrost ponad 200, czy blisko 200, hospitalizacji. Ta liczba hospitalizacji w kraju osiągnęła liczbę 2700 i widzimy, że mniej więcej w ciągu tygodnia mamy systematyczny wzrost hospitalizacji o około 500. Ale porównując z innymi krajami, w naszym regionie widzimy bardzo wyraźnie, że wszędzie te hospitalizacje zaczynają maleć" – mówił.

Szef MZ zastrzegł, że od początku sierpnia ustabilizowała się również liczba pacjentów, którzy wymagają podłączenia do respiratora. "Mamy nawet niewielki spadek" – dodał.

"Ten odsetek pacjentów znajdujących się pod respiratorami jest zdecydowanie mniejszy, niż w poprzednich falach, co pokazuje, że dolegliwość przebiegu covidu w tej fali jest mniejsza, niż w falach poprzednich" – ocenił.

Poinformował, że na 2742 hospitalizacje jedynie 62 pacjentów w skali całego kraju wymaga podłączenia do respiratora.

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy