Reklama

Kraj

Jarosław Kaczyński: będą dopłaty i cały mechanizm obniżenia ceny węgla

Piotr Doczekalski, Elżbieta Bielecka/PAP
Dodano: 02.10.2022
67655_43595271_43595212
Share
Udostępnij
Będą dopłaty i cały mechanizm obniżenia ceny węgla – celem jest 1999 zł, plus 1000 zł dopłaty, czyli węgiel po 1000 zł – powiedział w niedzielę w Szczecinie prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Kaczyński podczas niedzielnego spotkania z działaczami i sympatykami PiS w Szczecinie pytany był m.in. o to, czy węgiel przed zimą trafi do odbiorców indywidualnych.
 
"Zakontraktowany węgiel przed dystrybucją trzeba sortować. Nowoczesne piece z węglem energetycznym nie dadzą sobie rady, po prostu się zepsują, stąd jest ten wielki problem sortowania" – powiedział prezes PiS.
 
Podkreślił, że węgla dla nikogo nie zabraknie. "Damy radę (z dystrybucją – przyp. PAP), jeśli nie będzie tak, że wszyscy będą oczekiwali, że wszystko kupią od razu, a nie w ratach" – tłumaczył Kaczyński, podkreślając, że nie jest możliwe, aby cały zakontraktowanych węgiel zgromadzić w październiku.
 
Prezes PiS podkreślił, że oprócz dopłat do węgla będzie "cały mechanizm obniżenia ceny węgla". "Celem jest 1999 zł, plus 1000 zł dopłaty, czyli węgiel po 1000 zł" – powiedział.
 
Kaczyński wskazał też, że rząd próbował zorganizować dystrybucję węgla poprzez składy węgla, ale te – jak mówił – "nie były tym kompletnie zainteresowane". "Oni po prostu chcą trzymać ten węgiel, aż ludzie będą zmuszeni kupować go nawet po 4 tys. Teraz chcemy dystrybuować węgiel przez samorządy" – mówił.
 
Dodał, że "każda gmina w Polsce dostała co najmniej 2,9 mln zł, każdy powiat co najmniej 6,1 mln zł, każdy samorząd województwa co najmniej 32,7 mln zł".
 
"Jest swoboda wydawania tych pieniędzy, ale gdybym był na przykład wójtem gminy, gdzie są biedni ludzie, to część tych pieniędzy przeznaczyłbym na pomoc im, aby im dołożyć do zakupu węgla" – mówił Kaczyński.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy