Reklama

Kraj

Prezydent: w piątek spodziewam się konsultacji ws. projektu zmian w ustawie o SN; sprawa jest ważna

Mikołaj Małecki/PAP
Dodano: 16.12.2022
69963_44213799_44213068
Share
Udostępnij
Dzisiaj spodziewam się już takich konsultacji, sprawa jest ważna – mówił w piątek prezydent Andrzej Duda pytany o projekt zmian w ustawie o Sądzie Najwyższym. Dodał, że w czwartek rozmawiał z premierem Mateuszem Morawieckim, ministrem ds. UE Szymonem Szynkowskim vel Sękiem i marszałek Sejmu Elżbietą Witek.
Posłowie w czwartek mieli przeprowadzić pierwsze czytanie projektu nowelizacji ustawy o SN, autorstwa PiS, który wpłynął do Sejmu w nocy z wtorku na środę. Według autorów, proponowane przepisy mają wypełnić kluczowy kamień milowy wskazany przez Komisję Europejską w sprawie KPO. Prezydent oświadczył w czwartek, że projekt nie był z nim konsultowany i zaapelował o rozwagę. Później przedstawiciele rządu i PiS poinformowali, że projekt został zdjęty z porządku obrad Sejmu i że mają być prowadzone w jego sprawie konsultacje. Minister ds europejskich poinformował wcześniej w piątek, że tego dnia spotyka się z przedstawicielami prezydenta.
 
"Dzisiaj spodziewam się już takich konsultacji, sprawa jest ważna" – powiedział prezydent pytany w piątek przez dziennikarzy o kwestię konsultacji. "Są już zapowiedziane, są już umówione" – dodał.
 
Prezydent podkreślił, że bardzo mu zależy na funduszach europejskich. "Ale bardzo mi też zależy na stabilności polskiego porządku prawnego, a przede wszystkim stabilności sytuacji prawnej obywateli, ale też w pełnym poczuciu odpowiedzialności za nominacje sędziowskie 3 tysięcy sędziów, które zostały dokonane w ciągu ostatnich lat" – podkreślił Duda. Dodał, że najczęściej chodzi o "ludzi młodych, świetnie przygotowanych do pełnienia służby w polskim wymiarze sprawiedliwości, którzy przeszli wymagane prawem procedury i powinni po prostu móc te zadania dla polskiego państwa i społeczeństwa spokojnie realizować".
 
Zaznaczył, że kluczowe jest zachowanie porządku konstytucyjnego. "To jest także i moja odpowiedzialność jako prezydenta RP, a zarazem ostatniej osoby w procesie legislacyjnym, której podpis warunkuje wejście w życie ustawy. Jest moim obowiązkiem dopilnować tego, by ta ustawa była przynajmniej w moim przekonaniu zgodna z konstytucją, a jeżeli będę miał wątpliwości, to oczywiście poddać ją sprawdzeniu konstytucyjnemu, a jeśli będą wątpliwości co do meritum – to także i zaprotestować wobec danej ustawy przez odmowę podpisu i weto" – powiedział prezydent.
 
Poinformował, że jeszcze w czwartek o sprawie rozmawiał z premierem Mateuszem Morawieckim, ministrem ds. UE Szymonem Szynkowskim vel Sękiem oraz z marszałek Sejmu Elżbietą Witek. "Kontaktowali się ze mną, jesteśmy umówieni" – zaznaczył Duda.
 
"Wierzę, że te konsultacje się odbędą, z pełną dyskusją na temat każdego punktu, każdego proponowanego tam rozwiązania – tak jak to powinno być" – dodał.
 
Zgodnie z projektem noweli, sprawy dyscyplinarne i immunitetowe sędziów będzie rozstrzygał Naczelny Sąd Administracyjny, a nie jak obecnie utworzona niedawno Izba Odpowiedzialność Zawodowej SN. Projekt przewiduje także poszerzenie zakresu tzw. testu niezawisłości i bezstronności sędziego, który mogłaby inicjować nie tylko strona postępowania, ale także "z urzędu" sam sąd. Projekt uzupełnia także badania podczas "testu" o przesłankę ustanowienia sędziego "na podstawie ustawy".
 
Prezydent oświadczył w czwartek przed południem, że nie współuczestniczył w przygotowaniu projektu noweli ustawy o SN, ani nie konsultowano go z nim. Zaapelował o spokojne i konstruktywne prace parlamentarne nad projektem. Zaznaczył jednocześnie, że nie zgodzi się na rozwiązania godzące w system konstytucyjny.
 
Rzecznik PiS Rafał Bochenek poinformował następnie, że w związku z wystąpieniem prezydenta i jego apelem, projekt zmian w ustawie o SN, na wniosek szefa klubu PiS Ryszarda Terleckiego został zdjęty z porządku obrad posiedzenia Izby. Terlecki przekazał, że procedowanie zostanie przełożone na styczeń i spodziewa się, że prace rozpoczną się 11 stycznia.
 
Szef MS i lider SP Zbigniew Ziobro oświadczył w czwartek, że Solidarna Polska oczekuje od premiera, by z przedstawicielami SP i "wskazał drogę wyjścia z nowej sytuacji politycznej, związanej ze złożeniem projektu nowelizacji ustawy o SN; jesteśmy gotowi udzielać wszelkiego racjonalnego wsparcia". Na wcześniejszej konferencji prasowej w resorcie sprawiedliwości Ziobro poinformował, że resort sprawiedliwości i SP nie zaakceptują projektu nowelizacji ustawy o SN w przedłożonej przez PiS formie. Jego zdaniem proponowane przepisy naruszają bowiem konstytucję w wielu miejscach i ingerują głęboko w polską suwerenność.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy