Reklama

Kraj

Włodzimierz Czarzasty kandydatem na szefa sztabu wyborczego Nowej Lewicy

Marcin Jabłoński, Rafał Białkowski / PAP
Dodano: 21.01.2023
71095_21st6
Share
Udostępnij
Współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty został wybrany w sobotę na kandydata na szefa sztabu wyborczego Nowej Lewicy – przekazał inny współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń. Przyjęto także m.in. uchwałę ws. zaproszenia do współpracy wszystkich środowisk lewicowych.

W sobotę w Warszawie obradowało prezydium i zarząd krajowy Nowej Lewicy. Jednym z punktów był wybór kandydata na szefa sztabu wyborczego na jesienne wybory parlamentarne.

Biedroń podczas późniejszej konferencji prasowej mówił, że ugrupowanie chce przygotować się do wyborów jak najlepiej, dlatego zarówno prezydium i zarząd partii podjęły jednomyślnie decyzję, by "kandydatem na szefa sztabu została osoba doświadczona, znająca jak mało kto partię, czująca bijące serce Polski (…), żeby została to osoba dużym zaufaniem naszej partii".

"To zaufanie i ten ciężar kampanii przypadł naszemu współprzewodniczącemu Włodzimierzowi Czarzastemu" – ogłosił Biedroń.

Czarzasty poinformował natomiast, że podczas sobotniego spotkania przyjęto także harmonogram pracy na ten rok.

Dodał, że Nowa Lewica przyjęła również uchwałę dotyczącą zaproszenia do współpracy wszystkich środowisk lewicowych. "Zapraszamy do współpracy partie, ruchy i środowiska lewicowe w Polsce, wszystkich tych, dla których lewicowe wartości są ważne. Czas na konsolidację lewicy, czas na konsolidację wszystkich ludzi dobrej woli, rozsądnych, którzy mają serce po lewej stronie" – mówił.

"Lewica zawsze wygrywała, gdy szła zjednoczona. I tak musi być również tym razem. Wspólnie możemy więcej" – głosi ta uchwała. Czarzasty zaś mówił: "Chcę jasno powiedzieć, wszystkich tych, którzy uznali się za urażonych w jakikolwiek sposób przez nas, oczywiście przepraszamy".

Zapewnił jednocześnie, że ugrupowanie będzie walczyć o każdy elektorat, łącznie z elektoratem PiS. "Zarząd PiS i polityka PiS jest nam daleka, nigdy nie będziemy jej popierali, ale elektorat PiS, elektorat socjalny, który zauważył w programie PiS takie elementy, które powinny być wprowadzane, bo pomagają ludziom jest dla nas ważny. Z otwartymi rękoma i otwartym sercem będziemy walczyli o tych ludzi" – zadeklarował.

Kolejna z przyjętych uchwał dotyczyła zaś "wspólnych rządów opozycji". "Partie demokratycznej opozycji powinny po wyborach utworzyć wspólny, sprawny rząd. To powinno być nasze wspólne zobowiązanie wobec wyborców i wyborczyń" – zapisano w tej uchwale.

Biedroń mówił, że wrogiem polskiej demokracji, praworządności, praw kobiet i świeckiego państwa jest PiS. "Dlatego z tego miejsca apelujemy o współpracę na opozycji, abyśmy nie dali się podzielić; abyśmy szukali wszystkiego co nas łączy, a to wszystko co nas dzieli starali się w jakiś sposób przedyskutować, przerobić i iść do przodu" – mówił. Przekonywał też, że opozycja powinna znaleźć wspólny mianownik, który pozwoli odsunąć PiS od władzy, a następnie współtworzyć rząd.

Liderzy Lewicy byli pytani przez dziennikarzy o koncepcję wspólnej listy opozycji na wybory. Czarzasty odpowiedział, że ugrupowanie jest przygotowane do startu samodzielnego. "Ale w momencie, gdy nastąpi konsolidacja lewicy – różnych partii, w tym PPS, Partii Razem, Unii Pracy – my jesteśmy otwarci na każdy rozsądny sojusz. Ale ten sojusz nie jest uzależniony od naszego stanowiska, tylko od trzech naszych partnerów (PO, Polska2050, PSL – PAP). Lewica jest otwarta. Nie mówimy +nie+ na żadną propozycję, tylko niech one będą" – wskazał.

Z kolei sekretarz klubu Lewicy Dariusz Wieczorek był pytany o ostatnie ustalenia partii opozycyjnych w sprawie tzw. paktu senackiego. "Wszystkie partie potwierdziły chęć współpracy i realizacji tego paktu" – powiedział Wieczorek. Dodał, że jest ustalone "w skali całego kraju 65 okręgów wyborczych do Senatu, w których z badań wynika, że kandydatka, bądź kandydat paktu senackiego, żeby wygrać".

"Wykluczamy możliwość tworzenia koalicyjnego komitetu wyborczego w wyborach do Senatu, bo mamy odpowiedź z PKW, że nie ma możliwości tworzenia dwóch różnych komitetów, innego na szczeblu Senatu i innego na szczeblu Sejmu. (…) Musimy po prostu podpisać polityczne porozumienie" – przekazał sekretarz klubu Lewicy.

Po piątkowym spotkaniu przedstawicieli czterech ugrupowań opozycyjnych ws. paktu senackiego informowano, że do połowy lutego poszczególne partie mają wskazać okręgi, którymi są zainteresowane w ramach paktu senackiego, a na podstawie kwietniowych sondaży będzie ustalany algorytm podziału okręgów. 
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy