Polskie Leopardy już trafiły na Ukrainę – poinformował w piątek na posiedzeniu RBN wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak. Dodał, że równolegle szkoleni są ukraińscy żołnierze przez polskich, kanadyjskich i norweskich instruktorów w Ośrodku Szkolenia Leopard w Świętoszowie.
Na początku piątkowego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego Błaszczak podkreślał aktywność Polski na rzecz wspierania Ukrainy. Przypomniał, że 11 stycznia prezydent Andrzej Duda wystąpił z projektem stworzenia koalicja, która przekaże czołgi zachodniej produkcji Ukrainie. "I rzeczywiście taką koalicję zbudowaliśmy" – dodał.
Zdaniem ministra, "tutaj zasadniczą rolę odgrywa fakt naszej współpracy z Niemcami". "Otóż ja po rozmowie z moim odpowiednikiem niemieckim na jego prośbę przystałem na taki podział, że strona polska zajmuje się budowaniem koalicji państw, które posiadają czołgi Leopard 2A4, a strona niemiecka państw, które posiadają czołgi Leopard 2A6" – podkreślił szef MON.
Podziękował też swoim odpowiednikom z Norwegii, Kanady, Finlandii i innych państw, bo – jak mówił – "doprowadziliśmy do tego, że batalion tych czołgów został stworzony".
Wicepremier przekazał też, że "dzisiaj polskie Leopardy już trafiły na Ukrainę". "Równolegle szkoleni są ukraińscy żołnierze przez polskich, kanadyjskich i norweskich instruktorów w Ośrodku Szkolenia Leopard w Świętoszowie" – dodał minister.