Reklama

Kultura

Z Magdą Skubisz i Tyszkowskimi podróż po XIX-wiecznej Galicji

Aneta Gieroń
Dodano: 10.11.2022
68816_skubisz
Share
Udostępnij
Magda Skubisz, autorka „Aptekarki” i „Czarciego ogrodu” – powieści historycznych opowiadających losy rodu Tyszkowskich, których rodzinna kaplica grobowa znajduje się na wzgórzach Kalwarii Pacławskiej, obok tamtejszego klasztoru franciszkanów, była gościem Księgarni Nova w ramach cyklu „Podkarpacie czyta”. Projekt jest dofinansowany z środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury. Relację z tego spotkania można oglądać na FB Księgarnie Nova.

Magda Skubisz jest absolwentką Wydziału Jazzu i Muzyki Rozrywkowej w Katowicach, wokalistką, nauczycielką emisji głosu, przemyślanką. W 2008 roku zadebiutowała książką "LO Story”, która doczekała się czterech wydań. Jej kolejna powieść Dżus&dżin" znalazła się wśród 10 polskich tytułów nominowanych do prestiżowej Nagrody Literackiej  im. Józefa Mackiewicza. W 2016 roku ukazał się „Chałturnik”, a pod koniec 2018 roku „Master”.  W czerwcu 2022 roku przypomniała o sobie powieścią historyczną „Aptekarka”, opublikowaną w Wydawnictwie Media Rodzina, a już w październiku ukazała się druga część sagi o rodzinie Tyszkowskich – „Czarci ogród”.

Historia rodziny Tyszkowskich

– W pandemii miałam w końcu czas, by pisać – mówi autorka książek. – Przez ostatnich 20 lat prawie codziennie dojeżdżałam pociągami z Przemyśla do Rzeszowa, gdzie od lat prowadzę zajęcia muzyczne. Gdy wybuchł COVID-19 świat przeniósł się do Internetu, a ja zajęcia zamieniłam na online i tak zostało do dziś. Dzięki temu miałam czas, by zgłębić archiwa, poznać fascynującą historię rodziny Tyszkowskich, w końcu napisać dwa pierwsze tomy. Wcześniej, wszystkie moje książki powstawały właściwie w czasie podróży pociągami.
 
Niewiele brakowało, a historii Katji, rozmiłowanej w księgach i ziołach, nigdy byśmy nie poznali. Magdalena miała już ponad 120 stron „Aptekarki” zapisanych na pendrivie, gdy urządzenie odmówiło posłuszeństwa.
 
– Kompletnie załamana, opowiedziałam tę historię znajomej dziennikarce z Telewizji Rzeszowa, na co ona spojrzała na mnie i powiedział: „Musisz napisać jeszcze raz! Zapowiedź twojej nowej książki dałam już w programie” – wspomina Magda Skubisz. – Bardzo jestem jej za to wdzięczna, bo im dłużej zgłębiam dzieje rodu Tyszkowskich, tym bardziej jestem zafascynowana historią Antoniego, Józefa i ich matki Wiktorii.
 
Fot. Tadeusz Poźniak
 
Ta ostatnia będzie najprawdopodobniej narratorem kolejnego tomu sagi i to jej oczyma poznamy dalsze losy Katji – włościanki i Antoniego, właściciela dóbr w Jamnej Dolnej, Kopysnie, Krajnie, Łodziance Dolnej i Trójcy. Pod koniec XIX wieku były to ludne wsie, zamieszkała w większości przez ludność ruską, ale też polską i żydowską. Dziś po tamtych miejscach pozostały już tylko zdziczałe sady, a ludność w ramach akcji „Wisła”, po II wojnie światowej została w większości wysiedlona na Ukrainę. Drugie życie tych miejscowości coraz częściej odkrywają goście luksusowego hotelu „Arłamów”, gdy wybierają się na wędrówki po okolicy. Więcej informacji, zdjęć i historycznych map można znaleźć pod QR kodem, jaki znajduje się na końcu drugiego tomu sagi – „Czarci ogród”.
 
W ostatnich miesiącach autorka powieści wiele czasu spędziła w Kalwarii Pacławskiej, gdzie jest rodzinna kaplica grobowa Tyszkowskich – odkryła tam 6 trumien, w tym jedna z nich kryje zwłoki Wiktorii Tyszkowskiej, co już wcześniej zostało potwierdzone. W przypadku pozostałych osób pochowanych w Kalwarii, nie ma już absolutnej pewności i dopiero badania historyków przyniosą więcej informacji o dawnych dziejach Tyszkowskich.
 
– A wszystko zaczęło się od rozmowy z moim sąsiadem, Januszem Dedio, który jest pasjonatem i „zbieraczem” opowieści z okolic Pogórza Przemyskiego, a także potomkiem rodziny Tyszkowskich. Od niego po raz pierwszy usłyszałam o Antonim i Józefie, ich matce – Wiktorii, a także o skandalizujących jak na owe czasy, związkach obu panów ze swoimi włościankami. Antoni jako piętnastolatek wyjechał do Wiednia i ukończył studia na Politechnice Wiedeńskiej, co pod względem wykształcenia stawiało go znacznie powyżej standardów edukacyjnych obowiązujących ówczesną szlachtę. Z kolei Józef Tyszkowski, który był głównym zarządcą rodzinnego majątku, podbił moje serce zamiłowaniem do muzyki, ponieważ pozbierał najzdolniejszych włościan i założył orkiestrę: kupił instrumenty, wynajął kapelmistrza i w dodatku hojnie płacił za każdy koncert. Na koniec należy wspomnieć o największym „wyczynie” Tyszkowskich, czyli przekazaniu wszystkich swoich dóbr, liczących ok. 7 tys. hektarów, Polskiej Akademii Umiejętności – opowiada autorka.
 
Magda Skubisz w obu tomach bardzo plastycznie odmalowuje świat polskiego dworu i życie w tyglu kulturowym  oraz narodowym. Pojawia się chyża, cerkiew i cała ta polsko-ruska kultura przygranicza, jaka była w Polsce przez wieki, a jaka odżywa w ostatnich miesiącach, przy okazji wojny na Ukrainie i naszej wspólnej historii. Wspaniała podróż do XIX-wiecznej Galicji, gdzie nie brakuje fascynacji ziołami i opisów, jakich ziół na jakie schorzenia używać, a wrotycz, czy żywokost urastają do roli zioła – symbolu. Wszystko to sprawdzone receptury, które mogą stać się inspiracją dla Czytelników.
 
Kolejne spotkanie w Księgarni Nova w Rzeszowie w ramach cyklu „Podkarpacie czyta” odbędzie się 29 listopada w formule hybrydowej, czyli stacjonarnie z transmisją na żywo. Gośćmi będą Agnieszka Skowron-Wilusz i Janusz Pawlak, autorzy „Rzeszowskiego Piekiełka”.

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy