Reklama

Kultura

W Sanoku ożył Dwór

Antoni Adamski
Dodano: 13.09.2013
7364_dwor-sanok-40
Share
Udostępnij
W Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku otwarto dwór ze Święcan. Parterowy, zbudowany z drewna jodłowego posiada dwa ganki wsparte na ozdobnych filarach. W czasie przenosin odkryto napisaną ołówkiem na belce adnotację: Ten Dom stawiany Roku 1861 Majster Socha. Zdaniem Zdzisława Gila z Krosna, badacza  architektury rezydencjonalnej, dwór pochodzi z połowy XVIII stulecia, a 1861 jest tylko datą jego rozbudowy. Dwór zakupiono od Heleny i Zbigniewa Grzegorczyków; prace budowlane przeprowadzono w latach 2005-2011. Później aranżowano wnętrza.
 
Nie zachowała się żadna wiadomość o wyposażeniu dworu. Dlatego wnętrze umeblowano sprzętami pochodzącymi z podsanockich dworów w Krzemiennej, Bziance, Wydrnej, Czaszynie, Niebocku, Jabłonnej, Nowosielcach czy Lalinie.
 
Zdobiona  trofeami myśliwskimi sień otwiera się na jadalnię z rozkładanym stołem, przy którym mogło zasiadać 40 osób. Obok kredensów i  rokokowej komody znajduje się tu stolik z marmurowym blatem, na którym stawiano samowar. Pokój zdobi galeria portretów. Po posiłku goście przechodzili do salonu  na kawę, którą pili spoczywając na biedermeierowskiej kanapie i krzesłach z tej epoki. Przy osobnym stoliku grano w karty, słuchając muzyki z pianina lub patefonu. Niektórzy z przybyłych zapraszani byli na poufną rozmowę do przyległego gabinetu pana domu. Proponowano im jedną z fajek umieszczonych na specjalnym stojaku. W gabinecie zgromadzono sarmackie pamiątki: broń białą zawieszoną na tureckim kilimie pod portretem T. Kościuszki. Z gabinetu lub z sieni przechodzi się do kancelarii, w której gospodarz przyjmował interesantów. Na ścianie wisi tu telefon z tubą z pocz. XX w -jedyne udogodnienie techniczne. 

fot. T. Poźniak
 
Równie interesujące są pomieszczenia  prywatne: małżeńska sypialnia dziedzica, pełniąca także rolę buduaru pani domu. Ponieważ dwór nie był skanalizowany, za parawanem ukryto osobliwe krzesło. Po otwarciu klapy i okrągłej, misternie toczonej pokrywy ukazuje się porcelanowy sedes. Taki sam "tron" na ozdobnych nóżkach ustawiono za parawanem w pokoju dziecinnym. Najmłodsze dziecko spoczywało w kołysce bujającej się na rzemiennych pasach, w beciku zdobionym niebieskimi kokardkami (co oznaczało płeć męską), osłonięte tiulowym baldachimem. W obudowie kołyski wmontowano szufladę na pieluchy. Dzieci dworskie wykształcenie podstawowe zdobywały w domu pod okiem guwernera. Przypomina o tym biureczko z rozłożonymi kajetami (zeszytami). Wśród wychowawców bywały osoby znamienite. Od posady dworskiego guwernera  zaczynali swoja karierę: Tadeusz Kościuszko, Henryk Sienkiewicz, Bolesław Prus czy Stefan Żeromski. W przyległej kuchni lśnią rzędy miedzianych rondli: metalowe garnki czyszczono popiołem lub piaskiem. Kuchnia łączyła się z pokojem kredensowym.
 
fot. T. Poźniak

Rzadkością wśród okolicznych dworów jest kaplica zdobiona neogotycką  polichromią.
 
W dniu otwarcia dwór ze Święcan ożył. Jerzy Ginalski – dyrektor Muzeum ubrany w surdut, białą kamizelkę, białe rękawiczki i cylinder przywitał gości, zapraszając ich do środka. W dworskich wnętrzach pracownicy MBL ubrani w historyczne stroje odtwarzali sceny z przeszłości: na biedermeierowskch meblach  zasiadały  damy w strojach z epoki. Przy biurku pan domu układał pasjansa. W pokoju dziecinnym bona czuwała nad odzianymi w marynarskie ubranka pociechami. Pojawił się nawet Żyd, cierpliwie czekający na załatwienie swojej sprawy w kancelarii.
 
fot. T. Poźniak
 
Służące w białych fartuchach w falbanami roznosiły na tacach ciasto domowej roboty. W strój z końca XIX stulecia z malowniczym kapeluszem ubrana była  kustosz Renata Kinga Jara, historyczka sztuki, której dziełem jest dopracowane w najdrobniejszych szczegółach wnętrze dworu. (Została za tę prace odznaczona przez ministra kultury srebrną odznaką "Za opiekę nad zabytkami".) Przenosinami dworu kierował inż. Władysław Adamski, szef pracowni budowlanej. Specjalistyczne prace wykonywał cieśla Zbigniew Piegdoń. Kilkaset przedmiotów które znalazły się we wnętrzach przeszły przez ręce Jerzego Wojtowicza, szefa pracowni konserwatorskiej. Dwór znajdujący się w Sektorze Pogórzan Zachodnich (w sąsiedztwie Sektora Naftowego) obecnie dostępny jest dla turystów.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy