W grudniu dyskusje w podkarpackich mediach spowodowała informacja, że w Rzeszowie w tym roku nie odbędzie się orszak Trzech Króli. Wydarzenie co roku 6 stycznia gromadziło w stolicy regionu wielotysięczny tłum, który wędrował ulicami miasto do sceny koło ratusza. Po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią zabrakło równie silnej grupy organizatorów jak wcześniej. Rozczarowanie dotychczasowych uczestników jest ogromne, tym bardziej, że orszaki organizują pomniejsze miasta jak Głogów Małopolski czy Boguchwała. W tej sytuacji orszak postanowili zorganizować rzeszowscy pijarzy. Zapraszają na orszak, który przejdzie od szkoły pijarskiej przy ul. Bałtyckiej 33 do kościoła ojców pijarów przy ul. Lwowskiej 125.
Będzie w Warszawie, będzie w Krakowie i setkach polskich miejscowości, o mały włos zabrakłoby go w Rzeszowie. Będzie – wprawdzie namiastka – ale można się spodziewać, że za rok chętnych do włączenia się w organizację Orszaku Trzech Króli nie zabraknie.
Orszak Trzech Króli w święto Objawienia Pańskiego od 2013 roku organizowała w Rzeszowie fundacja Akademia Szczęśliwej Rodziny wspierana przez Fundację Orszak Trzech Króli. W 2020 roku od hali Podpromie w stronę Rynku przewędrował 15-tysięczny tłum prowadzony przez społeczników – dorosłych i dzieci – przebranych za Święta Rodzinę, Trzech Króli i cały zastęp biblijnych postaci, które odgrywały w przygotowanych do tego miejscach apokryficzne sceny. Świętowano wspólnym śpiewem, z papierowymi koronami na głowach, robiąc sobie pamiątkowe zdjęcia z wielbłądem i kończąc przemarsz rodzinnym biesiadowaniem na rzeszowskiej starówce.
Przerwa nastąpiła w roku 2021 i 2022, kiedy to z powodu pandemii Covid-19 w całej Polsce odwoływano imprezy masowe. W tym roku zakazów już nie ma, ale fundacji nie udało się zaangażować w organizację orszaku odpowiednio dużej grupy osób. W 2020 roku w organizację widowiska zaangażowanych było prawie 2000 osób, czyli 1265 artystów, 300 strażników orszaku, 400 wolontariuszy i 30 organizatorów, w tym Urząd Miasta Rzeszowa. Wszystko spinała jednak Akademia Szczęśliwej Rodziny.
Wielu rzeszowianom zrobiło się żal wydarzenia, które dawało okazję do wspólnego świętowania, wyrazili to w wielu wpisach w mediach społecznościowych. Fundacja dopytywana przez dziennikarzy odpowiada, że ma nadzieję na powrót orszaku w 2024. Tymczasem pałeczkę na ten rok przejmują ojcowie pijarzy, którzy prowadzą szkołę przy ul. Bałtyckiej.
„Zapraszamy do włączenia się w rodzinne świętowanie Uroczystości Trzech Króli!” – pisze na swojej stronie parafia pw. św. Józefa Kalasancjusza w Rzeszowie. – „6 stycznia w naszej parafii przejdzie uroczysty Orszak Trzech Króli. Jego trasa będzie przebiegała od szkoły pijarskiej (ul. Bałtycka 33) do naszego kościoła parafialnego (ul. Lwowska 125)”.
Dalej ojcowie pijarzy piszą: „Zapraszamy wszystkich – bez względu na wiek, przekonania, stan cywilny i narodowość – do stworzenia barwnej rodziny orszakowej, która pod przewodnictwem Gwiazdy Betlejemskiej, wyruszy na poszukiwanie Narodzonego Zbawiciela. Niech uczestnictwo w Orszaku będzie świadectwem wiary we Wcielonego Boga, życia we wspólnocie rodzinnej i radości ze wspólnego przebywania. Bądźmy tego dnia razem!”
Zbiórka dla chętnych do wzięcia udziału w orszaku odbędzie się przed wejściem głównym szkoły o godz. 12:40. Po rozpoczęciu o godz. 13:00 uroczysty pochód przejdzie ulicami osiedla pod kościół pw. św. Józefa Kalasancjusza, gdzie nastąpi pokłon Trzech Króli przed Świętą Rodziną oraz koncert kolęd w wykonaniu Małego Chóru Kalasancjusza.
Orszak Trzech Króli – popularny m.in. w Hiszpanii, w Polsce jest tradycja młodą. Zapoczątkowały go w 2005 roku szkolne przedstawienia stowarzyszenia „Sternik”, które w 2008 roku przeniesiono na deski warszawskiego teatru Buffo. Rok później, w 2009 roku ulicami Warszawy przeszedł pierwszy Orszak. Wkrótce podobne zaczęto organizować w coraz większej liczbie miast i miasteczek – przed pandemią było ich już kilkaset.
Fot. Orszak Trzech Króli w 2020 roku zgromadził w Rzeszowie 15 tysięcy osób. Fot. Tadeusz Poźniak
