Jaromir Kwiatkowski
Dodano: 30-05-2016
W Ogrodzie Miejskim im. Solidarności w Rzeszowie przy ul. Dąbrowskiego stoi pomnik Juliusza Słowackiego, jednego z trzech (obok Mickiewicza i Krasińskiego) naszych wieszczów narodowych. Pomnik jest wśród drzew i krzewów mało widoczny, jak również mało odwiedzany - do parku przychodzi dziś o wiele mniej osób niż za czasów jego największej świetności. Czy wybitny poeta, który profetycznie pisał o papieżu-Słowianinie, nie zasługuje na bardziej eksponowane miejsce?
Pomnik został uroczyście odsłonięty 16 października 2002 r., w 24. rocznicę wyboru kard. Karola Wojtyły na papieża, ale zamysł jego postawienia datuje się na lata 20. XX w. Z tamtego zamiaru pozostała zresztą szczególna pamiątka: kamień węgielny, poświęcony 27 czerwca 1927 r., w przeddzień przywiezienia prochów Juliusza Słowackiego z Paryża do Krakowa i złożenia ich w katedrze wawelskiej. Uroczystość odbyła się po sumie w kościele farnym, której przewodniczył ks. dr Józef Jałowy, a kazanie wygłosił ks. prał. Michał Tokarski. Uczestnicy tego podniosłego wydarzenia wysłuchali też patriotycznego przemówienia ówczesnego burmistrza Rzeszowa, Romana Krogulskiego. Parę godzin wcześniej, dla uświetnienia tej chwili, z wieży kościoła farnego rozległ się hejnał Rzeszowa (nie zachował się do dziś).
Kamień ten znajduje się kilkadziesiąt metrów od pomnika w kierunku budynku Drukarni i Wydawnictwa Diecezji Rzeszowskiej "Bonus Liber" oraz pałacu biskupiego (d. siedziby Instytutu Jana Pawła II) - na wysokości budynku drukarni.
Spełnienie zobowiązania sprzed 75 lat
Słowacki nie miał szczęścia - musiał czekać na swój monument w Rzeszowie... aż 75 lat. W jakich okolicznościach powrócono do pomysłu postawienia pomnika ? Jak podaje Stanisław Szczepański („Spełnienie”, „Głos Rzeszowa” z października 2002 r.), w 1994 r. nieżyjący już January Nowak, znawca dziejów Rzeszowa, sekretarz znanego muzealnika i regionalisty Franciszka Kotuli, zwrócił uwagę na ten kamień węgielny (napisał o nim w tekście „Słowacki w Rzeszowie”, który ukazał się w dodatku do czerwcowego numeru „Głosu Rzeszowa” w 1994 r.). Władze miasta życzliwie odniosły się do pomysłu odnowienia kamienia węgielnego i wybudowania na nim pomnika Juliusza Słowackiego. Jednak brakowało pieniędzy na ten cel. Znalazły się, dzięki wsparciu ówczesnego prezydenta Rzeszowa, dr. Andrzeja Szlachty, i sponsorów.
Urząd Miasta ogłosił konkurs dla młodzieży na projekt pomnika. Wybrano propozycję uczennicy liceum plastycznego, Magdaleny Prenety. Opierając się na jej wizji, rzeźbę zaprojektował Piotr Kida, rzeszowski rzeźbiarz i pedagog. Pomnik stanął. Tak po 75 latach Rzeszów spłacił dług wobec zobowiązania z 1927 r.
Na tablicy z brązu umieszczono cytat z wiersza Słowackiego przepowiadającego papieski tron dla Słowianina: „Pośród niesnasków Pan Bóg uderza w ogromny dzwon. Dla słowiańskiego oto papieża otwarty tron. J. Słowacki”.
Kontrowersje wokół lokalizacji
Lokalizacja pomnika wzbudzala kontrowersje. Sam jego twórca, nieżyjący już (zmarł w 2009 r.) Piotr Kida interweniował u prezydenta Rzeszowa Tadeusza Ferenca w sprawie przeniesienia pomnika w bardziej eksponowane miejsce, w pobliże Ratusza. - W październiku ub. r. wybrałem się z prezydentem Tadeuszem Ferencem do parku przy ul. Dąbrowskiego, gdzie stoi pomnik. Wspólnie doszliśmy do wniosku, że nie jest to najlepsze dla niego miejsce. Wśród krzewów Słowacki jest słabo widoczny, a park nie odwiedza już tylu mieszkańców miasta, co niegdyś - stwierdził w styczniu 2004 r. rzeźbiarz na łamach "Nowin". A Marcin Stopa, ówczesny rzecznik prasowy Urzędu Miasta, zapewniał w tym samym artykule: - Chcemy, by rzeźbę rzeszowianie mogli podziwiać na co dzień, a nie tylko przy okazji spacerów po parku. Pomnik stanie na skwerku, w otoczeniu zieleni. Najprawdopodobniej już wiosną. Na razie nie wiadomo, czy w miejsce pomnika Słowackiego zostanie postawiony nowy.
Do realizacji tego pomysłu nie doszło. W 2009 r. obecnej lokalizacji pomnika wieszcza bronił na łamach pisma "Nasz Dom - Rzeszów" Andrzej Szypuła, przewodniczący komisji kultury, sportu i promocji Rady Miasta Rzeszowa w latach 2002-2006. Napisał m.in.: "Nie muszę wyjaśniać związków naszego znakomitego wieszcza Juliusza Słowackiego z osobą Jana Pawła II. Jest rzeczą znamienną, iż w 1927 roku ułożono kamień węgielny pod pomnik wieszcza tuż przy obecnym Instytucie Teologiczno-Pastoralnym im. Jana Pawła II w Rzeszowie. Pomnik ten jest trwałym elementem historii Miasta Rzeszowa, wyrazem przywiązania mieszkańców Rzeszowa do Juliusza Słowackiego, do Ojca Świętego Jana Pawła II, wyrazem patriotyzmu i przywiązania do wartości religijnych, narodowych, społecznych. Dla mnie i wielu rzeszowian pomnik Słowackiego w Rzeszowie i miejsce, gdzie się znajduje, to miejsce święte. Za jego pozostawieniem w tym miejscu, gdzie obecnie stoi, jednogłośnie opowiedziała się komisja kultury, sportu i promocji Rady Miasta Rzeszowa IV kadencji, której przewodniczyłem. (...) Ze zdumieniem obserwuję co i raz pojawiające się w niektórych rzeszowskich mediach głosy o przeniesieniu pomnika Słowackiego w inne miejsce. Apeluję publicznie do władz miasta Rzeszowa o odstąpienie od tego zamiaru. Oczekuję także w Roku Słowackiego o staranne zadbanie o pomnik poprzez odpowiednie posadowienie wokół niego zieleni, kwiatów, krzewów, o co bezskutecznie wspomniana komisja wnioskowała i co do dziś nie zostało wykonane. I dość już żenujących dyskusji o przenoszeniu pomnika. Kto i po co je inspiruje?".
Nie wiem, czy i kto inspirował przed kilku laty dyskusję o przeniesieniu pomnika Słowackiego. Od jednego z urzędników usłyszałem (na ucho) coś wręcz przeciwnego: że gdyby był odpowiednio mocny nacisk opinii publicznej, to monument zostałby przeniesiony. Minęły lata i nic takiego nie nastąpiło.
Nie rozumiem tej sytuacji
Do dyskusji na ten temat trzeba i warto powrócić, tym bardziej, że planowana jest rewitalizacja parku przy ul. Dąbrowskiego. Za dotychczasową lokalizacją przemawiają - tylko i wyłącznie - względy historyczne. Ale czy one powinny być najważniejsze? Po uroczystościach w 1927 r. została szczególna pamiątka - kamień węgielny. I on powinien pozostać w parku. Ale pomnik - już niekoniecznie.
Związek Słowackiego z Janem Pawłem II rozumiem - wszak to nasz wieszcz przewidział, że Karol Wojtyła obejmie Stolicę Piotrową. Symbolem tego związku miało być sąsiedztwo Instytutu Jana Pawła II. Tyle tylko, że w międzyczasie Instytut zmienił swoją siedzibę. Nie przypominam sobie głosów żądających, by przeprowadził się na Słocinę wraz z pomnikiem.
Zasadny wydaje mi się natomiast argument, który 12 lat temu podniósł śp. Piotr Kida: że pomnik, tak słabo widoczny, nie budzi takiego zainteresowania, jakie powinien. Potwierdzam to, mając doświadczenie niemal codziennych spacerów z psem w okolicę pomnika. Tam rzeczywiście chodzi tylko pies z kulawą nogą.
Powiem więcej: nie rozumiem sytuacji, w której Słowacki, który - jak podnosimy - "przewidział" polskiego papieża, stoi schowany w parku, a za to w najbardziej eksponowanych miejscach w mieście straszą koszmarki ku czci "wyzwolicieli" z Armii Czerwonej bądź opiewające "czyn rewolucyjny".
Ktoś powie: ale do przeniesienia potrzebne są pieniądze. Nie zaprzeczam. A prezydentowi i radnym dedykuję taką maksymę: jak są chęci, to i sposób się znajdzie. Gorzej, jeżeli by się miało okazać, że chęci nie ma.
SŁOWACKI STANIE W INNYM MIEJSCU PARKU
Jak nas poinformowała we wtorek Katarzyna Pawlak z Biura Prasowego Urzędu Miasta Rzeszowa, podczas prac rewitalizacyjnych Ogrodu Miejskiego im. Solidarności przy ul. Dąbrowskiego, które mają się rozpocząć jeszcze w tym roku, pomnik Juliusza Słowackiego zostanie przeniesiony w bardziej eksponowane miejsce parku. To kompromisowe, ale nie najgorsze rozwiązanie: pomnik nie opuściłby parku, z którym jest historycznie związany, ale byłby bardziej widoczny i - miejmy nadzieję - częściej odwiedzamy. Pozostaje mieć nadzieję, że termin "bardziej eksponowane miejsce" rzeczywiście oznacza to, co oznacza.
KOMENTARZE
Romantyczna historia miłości Marty i Wacława Wierzbieńców
On zapragnął ją poznać...
Aneta Adamska, twórczyni teatru "Przedmieście"
Jej spektakle przyciągają tłumy coraz to nowych miłośników...
Sypialnia - królestwo snu, miejsce wypoczynku i relaksu
Sypialnia to miejsce, gdzie celebruje się...
Artur Ekert - fizyk międzynarodowej sławy
Artur Ekert, absolwent IV LO w Rzeszowie, zrobił wielką międzynarodową karierę naukową. Jego rozprawa doktorska okazała się pionierska w badaniach nad skonstruowaniem idealnego szyfru.
Rzeszów ma swoją elektrownię wodną
Działająca od kilku tygodni ?zielona? elektrownia ma moc 660 kW i pewnie robi skromne wrażenie, jeśli porównać ją do 200 MW mocy gigantycznej zapory w Solinie, ale to i tak pozwala wyprodukować tyle energii, że tej wystarcza...
Anitta Rotter-Pucz - malarka z solińskiego wzgórza
Mówią o niej "Dzikuska znad jeziora" albo bieszczadzka...
Tora ocalona z ognia. Synagoga w Sanoku
W drewnianej synagodze z Połańca z XVIII w., pieczołowicie zrekonstruowanej...
Diecezja Rzeszowska w tym roku bez tradycyjnej kolędy
Ksiądz biskup Jan Wątroba wydał zalecenia...
Szklana bajka z Krosna
Maciej Habrat jest artystą znanym w kraju i na kilku kontynentach. Tworzy bajecznie kolorowe szkło dekoracyjne o fantastycznych, rozpoznawalnych na pierwszy rzut oka formach. Na ten sukces pracuje nieprzerwanie od roku 1991.
Łempicka. Kobieta, która "namalowała" swoje życie
Przeżyła dwie wojny światowe, rewolucję bolszewicką, wielki kryzys z 1929 roku oraz hiszpańską wojnę domową. Wiedziała, czym jest dyskryminacja z powodu bycia kobietą malarką o żydowskim...
Czarodziejski ogród Józefa Mehoffera
Jak pisał prof. Stanisław S. Nicieja, zaborcy wysyłali do Galicji austriackich urzędników po to, by germanizowali zagrabione tereny. Tymczasem rodowici Austriacy nie wypełniali swojej misji: polonizowali się i nierzadko...
Bralczyk o prawdzie w języku. WSIiZ wraca z cyklem "Wielkie pytania w nauce"
Prof. Jerzy Bralczyk będzie w styczniu gościem piątego cyklu otwartych wykładów "Wielkie pytania w nauce", organizowanego przez Wyższą Szkołę...
Siemaszkowa śpiewa w TVP3 Rzeszów przeboje Piaf i Osieckiej
Przeboje z ukochanych spektakli publiczności Teatru im. Wandy Siemaszkowej będzie można usłyszeć w okresie Świąt Bożego Narodzenia i w Sylwestra na antenie regionalnej...
Przemyśl w filmie "Śubuk". Producenci hitów jak "Boże Ciało" pokazują zdjęcia
Aurum Film, producent takich filmów jak "Ostatnia rodzina" czy nominowane do Oskara "Boże Ciało", zaprezentował pierwsze efekty pracy...
WDK zaprasza na popisy cymbalistów od piątku online
W piątek, 11 grudnia w Wojewódzkim Domu Kultury w Rzeszowie rozpoczynają się 39. Spotkania Cymbalistów. Potrwają trzy dni. Wydarzenie odbędzie się on-line i będzie transmitowane na żywo...
Prof. Bralczyk w Rzeszowie. "O prawdzie w języku"
Prof. Jerzy Bralczyk – wybitny językoznawca, specjalista w zakresie języka mediów, reklamy i polityki – 28 stycznia o godz. 18 wygłosi w Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania wykład pt. "O...