Reklama

Kultura

Festiwal polonijny tym razem z wielkim jarmarkiem na Rynku

Alina Bosak/UMWP
Dodano: 10.07.2017
33705_13808_Polonia_129
Share
Udostępnij

Już za 10 dni Rzeszów stanie się gospodarzem XVII Światowego Festiwalu Polonijnych Zespołów Folklorystycznych. Przyjedzie 37 zespołów z 14 krajów – w sumie ponad 1100 osób. Czekają nas barwne korowody, taneczne i wokalne popisy. W tym roku festiwalowi będzie towarzyszył Jarmark Podkarpacki na rzeszowskim rynku, na którym będą się wystawiać rękodzielnicy z całego regionu. 

XVII Światowy Festiwal Polonijnych Zespołów Folklorystycznych – Rzeszów 2017 potrwa tydzień, od 19 do 26 lipca br. Do Rzeszowa przyjedzie 37 zespołów, reprezentujących 14 krajów i 5 kontynentów – Amerykę Północną, Amerykę Południową, Australię, Azję i Europę. Niektóre zespoły będą w Rzeszowie gościć po raz pierwszy. Wśród nich: Kukułeczka z Dianella (Australia), Polsko-Kanadyjski Uniwersytet Folkloru z Toronto, Perla z Niemenczyna (Litwa), Lasowiacy z Winterthur (Szwajcaria), Ojczyzna z Baltimore (USA) i Rodacy z Hamtramck (USA). W sumie przyjedzie ponad 1100 osób.

Wezmą udział w występach i koncertach. Wydarzenie rozpocznie się barwnym korowodem, który przejdzie ulicami Rzeszowa i zakończy się na Rynku, gdzie nastąpi uroczyste otwarcie Festiwalu połączone z koncertem powitalnym w wykonaniu Polonusów. Przez kilka dni zagraniczni goście będą brali udział w licznych próbach, które mają ich przygotować do Koncertu: „Folklor Narodów Świata” i Koncertu Galowego „Karczma na Podzamczu”. W międzyczasie wystąpią w innych podkarpackich miastach, m.in. w Krośnie, Stalowej Woli, Tryńczy, Żołyni, Nowej Dębie, Rymanowie Zdroju, Dębicy, Czudcu, Strzyżowie, Błażowej, Wielopolu Skrzyńskim, Leżajsku, Sędziszowie Małopolskim, czy Raniżowie.

Goście z zagranicy w trakcie swojego pobytu będą mieli możliwość odwiedzenia ciekawych miejsc w naszym regionie i zobaczenia wielu zabytków kultury, m.in.: Muzeum-Zamek w Łańcucie, Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku, Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej, Arboretum i Zakład Fizjografii w Bolestraszycach, a także Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów podczas II wojny światowej w Markowej.

Festiwalowi będzie towarzyszył Jarmark Podkarpacki na rzeszowskim rynku, na którym będą się wystawiać rękodzielnicy z całego regionu.

Światowy Festiwal Polonijnych Zespołów Folklorystycznych odbywa się na Podkarpaciu co trzy lata i jest ważnym wydarzeniem dla Polaków, mieszkających za granicą. Również Podkarpacie łączą szczególne więzi z Polonią. Z południowo-wschodniej Polski przez lata emigrowało wiele osób poza granice kraju, w poszukiwaniu lepszego życia. Najpopularniejszym kierunkiem były Stany Zjednoczone.

– Podkarpacie ma swoje obowiązki w zakresie kontaktów z Polonią rozsianą po świecie. To wynika z historii naszych ziem, skąd przez lata wyjeżdżało bardzo wielu ludzi w poszukiwaniu chleba i lepszego życia. Naszą dbałość o sprawy Polonii traktujemy jako nasz obowiązek, ale jednocześnie przyjemność i zaszczyt.  To u nas co trzy lata odbywają się światowe festiwale folklorystycznych zespołów polonijnych, ale nie tylko odbywają się także festiwale polonijne dla młodzieży, w ubiegłym roku gościliśmy Polonię ze Stanów Zjednoczonych na Forum Polonii Amerykańskiej. Na Podkarpaciu organizowane jest studium choreograficzne, które kształci choreografów, dzięki czemu mogą oni dbać o dziedzictwo kultury ludowej, później prezentowanej na festiwalu. W ten sposób dbamy o naszą tradycję, pielęgnujemy ją. Tych działań na rzecz Polaków mieszkających za granica i Polonii podejmujemy bardzo wiele i jesteśmy z tego dumni – mówił marszałek podkarpacki Władysław Ortyl podczas spotkania członków komitetu honorowego festiwalu, jakie odbyło się w poniedziałek w urzędzie marszałkowskim. Przypomniał przy tej okazji, że Podkarpacie w 2016 roku gościło również Kongres Polonii Amerykańskiej oraz XII Światowe Igrzyska Polonijne w Bieszczadach.

Od wielu lat na Podkarpaciu funkcjonuje także czteroletnie Polonijne Studium Choreograficzne, gdzie absolwenci uczą się polskiej kultury ludowej pracując z zespołami polonijnymi, a także organizując festiwale polonijne m.in. w: Kanadzie, USA, Australii, Wielkiej Brytanii, Belgii, Szwecji i Rosji. Studium to jedyna na świecie forma kształcenia choreografów polonijnych. Od 2014 roku nad procesem dydaktycznym czuwa Uniwersytet Rzeszowski.

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy