Jednoaktówką Sławomira Mrożka, „ Na pełnym morzu” Teatr Maska rozpoczyna nowy sezon artystyczny i festiwal „Źródła Pamięci. Szajna – Grotowski – Kantor” jednocześnie. Premiera w środę, 16 października o godz. 17 w Teatrze Maska w Rzeszowie.
Głównymi bohaterami dramatu są trzej rozbitkowie, dryfujący na tratwie na tytułowym pełnym morzu. Odkrywają, że wyczerpały się im całe zapasy żywności, a są bardzo głodni. Postanawiają, że jeden z nich zostanie posiłkiem dla dwóch pozostałych. Naturalnie żaden z nich nie chce zostać zjedzony, dlatego szukają sposobu, jak wybrać tę osobę. Najpierw rozważają losowanie, ale szybko odrzucają ten pomysł. Potem postanawiają przeprowadzić wybory, poprzedzone wiecowymi przemówieniami każdego z nich. Gdy głosowanie okazuje się być nieważne (bo choć było tylko trzech głosujących, oddano cztery głosy), dwaj spośród nich próbują wywrzeć moralną i psychologiczną presję na tego trzeciego, aby zgodził się zostać ich posiłkiem.
Przemoc fizyczna jest zbyt barbarzyńska – cywilizowana społeczność, nawet, jeśli składa się z tylko trzech osobników, musi opierać się na ładzie, logice i rozwiązaniach, które chociażby stwarzają pozory racjonalnych. Rozpoczyna się pełna absurdalnych argumentacji dyskusja, kto ma prawo jeść, a kto powinien być jedzony. Kat, pomocnik i ofiara – trzej mężczyźni i trzy role do odegrania w dramacie rozgrywającym się pod płaszczykiem komedii.
Autor: Sławomir Mrożek
reżyseria: Joanna Zdrada
scenografia: Joanna Zdrada
muzyka: Krzysztof Konieczny
obsada: Kamil Dobrowolski, Piotr Pańczak, Andrzej Piecuch, Kamila Korolko, Natalia Zduń.