Reklama

Kultura

Festiwal Nowego Teatru w Rzeszowie – nagrody dla wszystkich

Alina Bosak
Dodano: 27.11.2016
FOT. PATRYK OGORZALEK / POGOIMAGES.COM
Share
Udostępnij
35 wydarzeń artystycznych, 162 artystów i prawie 2 tysiące widzów to bilans tegorocznego Festiwalu Nowego Teatru w Rzeszowie. W części konkursowej zaprezentowano siedem spektakli, będących ważnym głosem na temat kondycji współczesnego człowieka i świata. Jury uznało, że wszystkie one prezentowały wyrównany poziom i nie przyznało nagrody za najlepszy spektakl. Było jednak wiele wyróżnień – najwięcej dla Krakowa, a najcenniejsze (finansowo) – dla Bydgoszczy. Właściwie wszyscy coś dostali.
 
 
Trwający przez dziewięć dni, od 18 do 26 listopada, 3. Festiwal Nowego Teatru – 55. Rzeszowskie Spotkania Teatralne dał okazję rzeszowskiej publiczności do skonfrontowania się z najważniejszymi w ostatnim sezonie spektaklami polskich scen teatralnych. Było to możliwe nie tylko poprzez uczestnictwo w przedstawieniach, ale i rozmowy z artystami, pisarzami, naukowcami i krytykami teatralnymi. Kiedy przyjrzeć się ogromowi wydarzeń, jakie odbywały się w tych dniach w mieście, trzeba przyznać, że zespół Teatru im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie, gospodarza festiwalu, zrealizował imponujące przedsięwzięcie logistyczne. Festiwal toczył się w kilku lokalizacjach. Nie tylko w Teatrze Siemaszkowej, ale także w Wojewódzkim Domu Kultury, na Uniwersytecie Rzeszowskim, w Klubie Pod Palmą oraz w Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie. Odbyło się 35 wydarzeń artystycznych – spektakli, czytań performatywnych, warsztatów, pokazów filmowych, spotkań z artystami, paneli dyskusyjnych i debat.
 
Konkursowe spektakle wywoływały emocje i dyskusje. Były i owacje na stojąco, i trzaskanie drzwiami wychodzących, i łzy wzruszenia. Wśród dwóch tysięcy widzów, którzy uczestniczyli w festiwalu spotkali się ludzie różnych pokoleń, co trzeba uznać za sukces Jana Nowary, dyrektora Teatru Siemaszkowej i Joanny Puzyny-Chojki, dyrektor programowej FNT, którym udało się przetransponować skostniałe Rzeszowskie Spotkania Teatralne w tętniący życiem festiwal. Wciągnęli do uczestnictwa w rzeszowskiej imprezie młodą krytykę teatralną i prawdziwych pasjonatów – wydawana przez nich codziennie festiwalowa jednodniówka była ciekawą lekturą i przewodnikiem po festiwalowych wydarzeniach. 10 numerów tej gazety pozostanie ciekawą pamiątką FNT 2016. Ostatni numer ukazał się w dniu zakończenia festiwalu – w sobotni wieczór, podczas którego publiczność najpierw obejrzała już pozakonkursowy spektakl „Jednak Płatonow” wg Antoniego Czechowa, reż. Paweł Miśkiewicz w wykonaniu młodych aktorów z PWST im. L. Solskiego w Krakowie, a potem ogłoszono werdykt jury. W tym roku zasiadali w nim: Maria Spiss – przewodnicząca, Małgorzata Warsicka, Kuba Falkowski, Piotr Woroniec Jr oraz Martyna Kasprzak – sekretarz jury.
 
 
Jurorzy 3. FNT wykazali się pewnym brakiem zdecydowania, bo nie wskazali najlepszego spektaklu, oceniając, że wszystkie były na wyrównanym poziomie. Mieli też dobre serca – każdy za coś nagrodę otrzymał. Najcenniejszą, przynajmniej finansowo, była Nagroda dla zespołu – statuetkę i 10 000 zł otrzymali wykonawcy „Krwi na kocim gardle czyli Marilyn Monroe kontra wampiry” w reż. Anji Sušy z Teatru Polskiego im. Hieronima Konieczki w Bydgoszczy („za poszukiwanie nowych form ekspresji aktorskich, inteligentną interakcyjność z widzem oraz siłę zespołowości przy jednoczesnej umiejętności tworzenia wyrazistych kreacji”). 
 
Nagrodę główną dla osobowości artystycznej w postaci statuetki i nagrody pieniężnej w wysokości 5000 zł otrzymała Justyna Elminowska, autorka scenografii i kostiumów w „Nocami i dniami będę tęsknić za Tobą” Szymona Bogacza i Zuzanny Bućko wg „Nocy i dni” Marii Dąbrowskiej, w reż. Julii Mark z Teatru Polskiego w Bielsku-Białej.
 
Nagrodą indywidualną w wysokości 3000 zł jury wyróżniło Juliusza Chrząstowskiego, grającego Doktora Tomasa Stockmanna w spektaklu „Wróg ludu” Henryka Ibsena, w reż. Jana Klaty z Narodowego Starego Teatru im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie. „Wróg ludu” został doceniony jeszcze dwoma innymi nagrodami – wyróżnieniem aktorskim w wysokości 1000 zł dla Moniki Frajczyk  za rolę Petry oraz wyróżnieniem dla twórcy w wysokości 1000 zł dla Roberta Piernikowskiego za muzykę. Wyróżnienie aktorskie otrzymał także Rafał Kosowski za rolę Dr Strangelove/Prezydent w spektaklu „Być jak dr Strangelove, czyli jak przestałem się bać i pokochałem mundur Jarosława Murawskiego”, w reż. Marcina Libera z Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu.
 
Wyróżnienia i po tysiąc złotych nagrody przyznano także zespołowi The Natural Born Chillers za muzykę w spektaklu „Samotność pól bawełnianych” Bernarda-Marie Koltèsa, w reż. Radosława Rychcika z Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach oraz Wojtkowi Warzywodzie za projekcje wideo w spektaklu „Pogorzelisko” Wajdiego Mouawada, w reż. Cezarego Ibera z Teatru im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie. 
 
Specjalna Nagroda Rektora Uniwersytetu Rzeszowskiego dla młodego twórcy w postaci statuetki i nagrody pieniężnej w wysokości 5000 zł przypadła Magdzie Grąziowskiej za autentyczną i głęboką kreację aktorską Harper Regan w spektaklu „Harper” Simona Stephensa, w reż. Grzegorza Wiśniewskiego z Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach. A był to spektakl, który podobnie jak „Samotność pól bawełnianych” został zaproszony w ostatniej chwili z powodu niespodziewanych zmian w programie. 
 
Taki to werdykt zakończył 3. Festiwal Nowego Teatru. A organizatorzy już planują kolejne festiwale dla Rzeszowa. – W trakcie tegorocznych spotkań narodził się nowy projekt – zdradził Jan Nowara, podczas finałowego wieczoru. – Wspólnie z przyjaciółmi ze Lwowa i Koszyc postanowiliśmy zorganizować międzynarodowy festiwal sztuki. Do współpracy zaprosimy także Czechów. Chcemy, aby odbył się w 2018 roku.
 
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy