Reklama

Kultura

Buda Jarmarczna po raz drugi w Rzeszowie. Wszystkie spektakle gratis

Alina Bosak
Dodano: 30.05.2017
33072_main
Share
Udostępnij

Już 9 czerwca rozpocznie się Festiwal Teatralny „Buda Jarmarczna” inspirowany sztuką Tadeusza Kantora. W ciągu trzy dni wystawione zostaną cztery spektakle. Będzie Nabokov i Cervantes oraz znakomite teatry niezależne. Wystąpią na scenie Teatru Przedmieście, który jest gospodarzem imprezy. Wstęp na wszystkie spektakle jest wolny.

Pierwsza „Buda Jarmarczna” odbyła się dwa lata temu. Festiwal, który nawiązywałby do twórczości pochodzącego z Podkarpacia Tadeusza Kantora, wymyśliła Aneta Adamska, twórczyni Teatru Przedmieście. Teatr Kantora to teatr niezależny i tacy też artyści zapraszani są na Festiwal „Buda Jarmarczna”. Druga edycja tej imprezy odbędzie się w dniach 9-11 czerwca. Wszystkie spektakle wystawione zostaną na scenie Teatru Przedmieście przy ul. Reformackiej w Rzeszowie. Dzięki wsparciu Gminy Miasto Rzeszów wstęp jest wolny, ale trzeba rezerwować miejsca. 

Program festiwalu zapowiada się ciekawie. Zaczyna się 9 czerwca o godz. 19.00 spektaklem gospodarzy. Teatr Przedmieście wystawi jedną ze swoich najnowszych sztuk pt. „Teatr cudów”. Sztuka wyreżyserowana prze Anetę Adamską opiera się na dziełach Cervantesa i budzi śmiech. Oto, do pewnego miasteczka przybywa wędrowna trupa komediantów, którzy przed miejscowymi notablami przedstawiają niesamowite dziwy i wyczarowują niestworzone rzeczy. Ale uwaga… nikt ich nie zobaczy, jeśli „ nie pochodzi z prawego łoża i nie jest czystej krwi chrześcijaninem”! Dzieło Cervantesa było satyrą na ówczesny hiszpański rasizm i przypomina bajke o „Nagim królu”: komedianci wmawiają widzom, że przedstawiane przez nich „cuda” mogą zobaczyć jedynie ci, którzy nie mają żadnej domieszki „obcej” krwi, jak u Andersena rzekome szaty cesarza mogli dostrzec jedynie ludzie „mądrzy”. W sztuce, do której muzykę napisał Jakub Adamski, występują: Aneta Adamska, Jakub Adamski, Krzysztof Adamski, Paweł Sroka oraz Maciej Szukała.

Po mistrzu Cervantesie przyjdzie kolej na Nabokova i jego „Lolitę”. W sobotę 10 czerwca, o godz. 19. spektakl pt. „Lolita Dolly” wystawi Teatr Nikoli z Krakowa. W 2013 roku ten spektakl został uznany za jeden z najlepszych przedstawień offowych w plebiscycie krytyków teatralnych miesięcznika Teatr – „Najlepszy, Najlepsza, Najlepsi w Sezonie 2012/2013”. Sztuka wyreżyserowana przez Mikołaja Wiepriewa i Michaila Milmeistera to literackie arcydzieło przełożone przełożyć na ruch ciała. Teatr Nikoli słynna, perwersyjną historię miłości pisarza do osieroconej dziewczynki po raz pierwszy przedstawił bez słów, przy pomocy gestów, mimiki, sugestywnych obrazów i dopełniających całość dźwięków. Występują: Mikołaj Wiepriew i Dominika Jucha.

Na kończącą festiwal niedzielę przygotowano dwa spektakle – o godz. 18. „Rok 1913” w wykonaniu Teatru from Poland, a o godz. 20.00 z „Mamy problem. Monodram macierzyński” wystąpi Magdalena Jachimek-Bochan.

Teatr from Poland z Częstochowy zafunduje widzom podróż w czasie. Mamy 1913. Rok wcześniej zatonął TITANIC, w Rosji obchodzono 300-lecie panowania domu Romanowów, w Paryżu odbyła się premiera baletu „Święto Wiosny” z muzyką Igora Strawińskiego. 1913 to rok ogłoszenia niepodległości Tybetu i wynalezienia zamka błyskawicznego. O tych i innych doniosłych, trwałych i nietrwałych wyczynach historii opowiada spektakl wyreżyserowany przez Jarosława Filipskiego. Bohaterowie, w których wcielają się Wojciech Kowalski, Paweł Ziegler oraz Izabela Walczybok, to wschodzące gwiazdy kina – sztuki, która w 1913 dopiero co się rodzi.  

Na koniec rzeszowskiego festiwalu wystąpi Magdalena Bochan-Jachimek, aktorka i reżyserka, związana z Centrum Kultury w Gdyni i Teatrem na Plaży, prywatnie mama dwójki kilkuletnich dzieci przygotowała spektakl o blaskach i cieniach macierzyństwa. Scenariusz napisał jej mąż, trójmiejski satyryk i dramaturg, Szymon Jachimek. Spektakl wyreżyserował Jakub Ehrlich, aktor Teatru Miniatura. Spektakl „Mamy problem” opowiada o pierwszych miesiącach macierzyństwa i związanym z nim emocjonalnym rollercoasterze. Kiedy w domu pojawia się noworodek, wszyscy są szczęśliwi. Niemowlę leży w białym kaftaniku, radośnie kwili i macha rączką do przytulonych do siebie rodziców. …tak to przynajmniej wygląda w reklamach. Rzeczywistość jednak okazuje się diametralnie inna. Chwilę po radosnym kwileniu niemowlę wpada w rozpacz. Niewyspana mama złości się na zapracowanego tatę. Tata ma pretensje, że nagle został odsunięty na dalszy plan. A dziecko ma kolkę, więc budzi się z rykiem co dwie godziny. Ale potem się uśmiecha…

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy