Reklama

Kultura

Seksafera podkarpacka w filmie Vegi. “Pętla” trafi do kin na wakacjach?

Alina Bosak
Dodano: 09.06.2020
50923_kadr
Share
Udostępnij
Podkarpackie domy publiczne, nagrani w nich politycy, celebryci i duchowni, nieżyjący Dawid Kostecki, a w tle służby specjalne, także obcych państw – to „bohaterowie” najnowszego filmu Patryka Vegi pt. „Pętla”. Reżyser nakręcił go zainspirowany „seksaferą podkarpacką”, o której media szeroko pisały w ubiegłym roku. Zapowiada, że ujawni autentyczne taśmy.   
 
W ubiegłym tygodniu w Internecie pojawił się zwiastun „Pętli”, a w poniedziałek w wywiadzie dla Super Expressu Patryk Vega stwierdził, że w fabularnym filmie – będzie ujawniał szczegóły afery. To oczywiście znakomita promocja dla fabuły, która ma przyciągnąć do kina widza. Tym bardziej, że już to, co do tej pory wiadomo o tzw. aferze podkarpackiej rozgrzewa wyobraźnię. Przypomnijmy, że dwaj oficerowie CBŚP z Rzeszowa otworzyli parasol ochronny nad agencjami publicznymi prowadzonymi przez braci Aleksa i Jewgienija R. (Ukraińcami, którzy otrzymali polskie obywatelstwo). Proceder trwał 13 lat, wiązał się z handlem kobietami i stręczycielstwem. W luksusowych domach publicznych bywały osoby zajmujące eksponowane stanowiska. Nagrywano je, a taśmami interesowały się służby specjalne Ukrainy, co mogło być narzędziem szantażu. 
 
W 2016 ABW po raz pierwszy dokonała zatrzymań w tej sprawie. Afera powróciła z wielkim hukiem w ubiegłym roku. Były agent CBA powiedział dziennikarzom, że w Biurze zatuszowano skandal obyczajowy z udziałem ważnego polityka PiS. Marszałek Sejmu miał być nagrany w jednym ze wspomnianych domów publicznych. W odpowiedzi na tamte publikacje marszałek zawiadomił Prokuraturę Krajową o możliwości popełnienia przestępstw zniesławienia i znieważenia funkcjonariusza publicznego, a Prokuratora Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w tej sprawie. 
 
Na taśmach nagranych ma być wielu polityków, celebrytów, a także duchowni. 
 
Seksafera podkarpacka w 2019 roku wracała do mediów parokrotnie. W sierpniu, kiedy w areszcie śledczym samobójstwo popełnił Dawid Kostecki, były bokser odbywając pięcioletni wyrok za kierowanie grupą przestępczą, przypomniano, że w 2012 roku ujawnił on powiązania rzeszowskich funkcjonariuszy z ukraińskimi właścicielami agencji towarzyskich. Rodzina boksera nie wierzyła w samobójstwa. Śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga (w maju br. zostało umorzone, a rodzina w odpowiedzi złożyła zażalenie do prokuratury). Z kolei w listopadzie 2019 roku w związku z seksaferą podkarpacką zatrzymano policjantów z CBŚP i byłego dyrektora CBA.  
 
Teraz seksafera znów wraca jako główny motyw filmu „Pętla” Patryka Vegi. W ubiegłym tygodniu w sieci pojawił się zwiastun – pełen wulgaryzmów i brutalnych scen, a w wywiadzie udzielonym Super Expressowi, Patryk Vega mówi, że zgromadził do filmu bogaty materiał i już od tego tygodnia zacznie upubliczniać zdobyte nagrania: „Mam cały plecak nagrań, które będę publikował. Tam są rzeczy niezwykłe, łącznie z tym, jak rosyjskie służby próbują werbować właścicieli klubów w Polsce. Również są nagrania, na których ludzie uprawiają seks”.
 
Czy rzeczywiście ujawni nowe fakty? Fabuła ma prawo do fikcji, a Patryk Vega nie pierwszy raz zapowiada, że będzie „ujawniał”. Jak się okazuje, to dobry sposób na promocję, który sprawdził się w przypadku filmu „Polityka” (2 mln widzów), chociaż nie było to najlepsze kino i znacznie słabsze niż popularna seria ”Pittbull” czy „Kobiety mafii”. Vega mówi jednak, że „Pętla” to znów powieść o służbach specjalnych, a  więc temat, w którym czuje się najlepiej i o którym potrafi dobrze opowiadać. 
 
Podkarpacie na film na pewno pójdzie. Chociażby po to, żeby zobaczyć zdjęcia Rzeszowa i największego pomnika w mieście na kinowym ekranie. Widzowie bez problemu skojarzą tańce roznegliżowanych dziewczyn z głośną rewią w Świlczy. 
 
 
Reżyser powiedział, że film „Pętla” miał się pojawić w kinach 4 września, ale po trudnym okresie zamknięcia w czasie epidemii, kina potrzebują mocnej premier, by znów ludzi przyciągnąć przed ekrany. Dlatego niewykluczone, że widzowie zobaczą „Pętlę” wcześniej. 
 
W filmie grają m.in. Antonii Królikowski, Katarzyna Warnke, Piotr Stramowski, Dagmara Kaźmierska, Monika Ambroziak, Filip Guźla, Marcin Zacharzewski, Maciej Zacharzewski, Rafał Cieszyński, Henryk Talar, Tomasz Dedek, Wiktor Korzeniowski.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy