Anna Olech
Dodano: 12-11-2012
Dwie łyżeczki drobno zmielonej kawy wsypane do szklanki i zalane wrzątkiem. Taka kawa była znakiem rozpoznawczym ostatnich kilku dekad w Polsce. Jednak kariera tzw. „fusiarki” skończyła się, a czasy jej popularności z pewnością nie wrócą. Bo jeśli ktoś raz spróbował doskonale przyrządzonego espresso, podanego w maleńkiej, wygrzanej filiżance, to czy wróci do szklanki z naparem, w którym pływają gorzko-kwaśne fusy? Śmiem wątpić. Coraz lepiej poznajemy tajniki prawdziwej kawy, a można nawet powiedzieć, że rozpoczęła się u nas kawowa mania, która trwa w najlepsze. - Zwyczaje i przyzwyczajenia picia kawy absolutnie się zmieniły - uważa Jan Teuchman, właściciel przemyskiej cukierni Fiore. - Kilka lat temu klientów dziwiła cena pięciu złotych za filiżankę espresso, dziś już nie, bo wiedzą, że to jest jakość. Poza tym w marketach oferowano prasowane kawy w cenie 20-30 zł za kilogram, ale tak naprawdę było w nich więcej cykorii i jakiś zmiotków niż prawdziwej kawy. Tymczasem kilogram naprawdę dobrej kawy ziarnistej to koszt ponad 100 zł netto. I właśnie taka kawa coraz częściej pojawia się nie tylko w dobrych sklepach, ale także w hurtowniach.
Włoski akcent
To Włosi właśnie stworzyli najwspanialsze kawowe napoje, a do ich przyrządzania skonstruowali kilka rodzajów zaparzaczy, dzięki którym można wydobyć ze zmielonych ziaren prawdziwą głębię. Najprostszym w obsłudze jest metalowy czajniczek, który składa się z trzech części: do dolnego zbiorniczka wlewa się wodę, środkowe siteczko z lejkiem to miejsce na zmieloną kawę, a w górnym zbiorniczku zbiera się gotowa kawa. Imbryk stawia się na kuchence, gotująca się woda tworzy parę, która wypycha wrzątek do górnego naczynia. Gorąca woda przechodząca przez siteczko ze zmieloną kawą wydobywa z niej wszystko, co najlepsze, przefiltrowując równocześnie fusy, by w ten sposób uzyskać esencję w najczystszej, czarnej postaci.
Magia aromatu
Dobra kawa, świetnie zaparzona i przygotowana robi coraz większą karierę również w naszym kraju. Zmienia się kultura picia kawy, a są i tacy, którzy uważają wręcz, że stopniowo cywilizujemy się pod tym względem. Niektórzy, jak Jan Teuchman, mieli to szczęście, że wyrośli w atmosferze kawy. - Moi rodzice, a szczególnie ojciec, byli kawoszami. Już jako dziecko biegałem rano do kawiarenki w pobliżu mojego domu, gdzie pani mieliła mi w młynku dozę kawy. Pakowała ją w papierową serwetkę, a ja jak najszybciej wracałem do domu, gdzie tata przygotowywał kawę. To było niesamowite, gdy wnosiłem do domu te parę gramów kawy, a w całym domu natychmiast roznosił się wspaniały aromat. Kiedy rodzice urządzali w domu brydża, byłem pierwszy do mielenia kawy. Robiłem to w takim ręcznym drewnianym młynku i niejednokrotnie miałem pęcherze na dłoniach. Musiałem jej namielić na całą noc, ponieważ rodzice z przyjaciółmi grali do białego rana i musieli mieć odpowiedni zapas kawy - wspomina.
Kawa kryje w sobie mnóstwo tajemnic. Począwszy od jej odkrycia, poprzez stworzenie doskonałej mieszanki ziaren, a na sposobach przygotowania idealnego napoju kończąc. O kawie można mówić w nieskończoność i zawsze są to niezwykłe historie. Co zatem kryje ten czarny napar? - Pasję - uważa Jan Teuchman. - Tak naprawdę kawy nie pijemy tylko po to, by podnieść ciśnienie krwi. Kawa daje nam coś więcej. Picie kawy to delektowanie się jej smakiem, możliwość wyciszenia się, stworzenia odpowiedniego nastroju. Chwila, gdy zasiadamy z filiżanką pysznej kawy to czas, gdy możemy zupełnie inaczej funkcjonować.
Przepis na doskonałość
Popularność kawy sprawiła, że na rynku pojawiło się mnóstwo wspaniałych ekspresów do kawy, ale okazuje się, że do przygotowania dobrego napoju on nie wystarczy. Na idealny smak i aromat ma wpływ kilka czynników i każdy jest równie istotny. Ważna jest przede wszystkim jakość wody, ponieważ jej twardość decyduje o jakości kawy. Poza tym liczy się ustawienie i wyregulowanie młynka, ilość kawy przypadająca na jedną filiżankę, temperatura zaparzania, ciśnienie, odpowiednie ubicie zmielonych ziaren. Przepis na doskonałą kawę brzmi niczym tajemnicza receptura, którą poznać mogą jedynie nieliczni i wybrani. Oczywiście nie jest tajemnicą, jak należy je przygotowywać, powszechnie znane są sposoby przyrządzania różnych rodzajów kaw. Włoski Instytut Narodowy Espresso ustalił nawet ścisłe zasady parzenia tejże kawy, by uzyskać idealną kremową konsystencję i harmonijny smak łączący gorzkość i kwaśność zawartą w ziarnach. Poszczególne napoje podaje się też w odpowiednich filiżankach, espresso tylko i wyłącznie w maleńkich, o przekroju kurzego jajka, do którego wlewa się zaledwie 30 ml czystej esencji kawy. Obowiązkowo każdą filiżankę wygrzewa się w temperaturze 40-60 stopni C. Dla Włochów te zasady są niezwykle istotne, ale i tak podkreślają, że najważniejszy jest człowiek, który ją przygotowuje i wkłada w to serce.
Coffee time
W słonecznej Italii bardzo ściśle przestrzega się również zasad, które określają porę picia danego rodzaju kawy. Cappuccino pijają tylko przed południem, do śniadania we włoskich domach chętnie podaje się również latte, a na zakończenie posiłku idealnie nadaje się mocne espresso, które nie tylko pobudza zmysły, ale i wspomaga trawienie. - W naszym kraju nie ma takiego rozgraniczenia, pijemy to, co nam smakuje, najczęściej cappuccino, latte i tradycyjne espresso - mówi o swoich spostrzeżeniach właściciel Fiore. Ale rodzajów kaw jest znacznie więcej. Macchiato to espresso z odrobiną spienionego mleka, frappe to kawa z pokruszonym lodem, mocca to spienione mleko z dodatkiem syropu czekoladowego i bitej śmietany, a americano tworzy się rozcieńczając gorącą wodą espresso.
Przyglądając się procesowi przyrządzania espresso, a następnie na jej bazie cappuccino, macchiato czy latte nie sposób oprzeć się wrażeniu, że tradycyjną polską kawę „fusiarkę” tak naprawdę trudno nazwać kawą. Dwie łyżeczki średniej jakości kawy, szklanka i wrzątek to jeszcze nie przepis na dobrą kawę. Dlatego nie jest zaskoczeniem, gdy ktoś, kto choć raz spróbuje napoju przygotowywanego na wzór włoski, nie ma ochoty na powrót do rodzimej tradycji parzenia i picia kawy. Nastała włoska pora na kawę.
KOMENTARZE
Wiedeń - największa i najcudowniejsza kawiarnia świata
Siedzieć przy kawiarnianym stoliku Freuda...
Rzeszów? Trzydziestoletni kawaler lubiący podróżować
Okazuje się, że Rzeszów to 30-35 letni...
"Jak myślą i działają przedsiębiorcy oraz inwestorzy"
W najbliższy czwartek zapraszamy...
Praktycznie spotkanie z praktykami prawa
We wtorek, 19 marca na Uniwersytecie Rzeszowskim i we Wyższej Szkole Prawa i Administracji rozpoczynają się Ogólnopolskie Dni Praktyk Prawniczych. Na uczestników tego trzydniowego wydarzenia czekają liczne spotkania...
Rzeszowska polonistyka kończy 50 lat
W tym roku polonistyka, jeden z najstarszych kierunków Uniwersytetu Rzeszowskiego, obchodzi 50. urodziny. Zajęcia prowadzili doskonali wykładowcy, sławy w swych dziedzinach, a wśród absolwentów są nauczyciele, dyrektorzy...
Sianki. Gdzie na Podkarpaciu Piłsudski wczasował
Jest takie miejsce na Podkarpaciu, dziś odludne, zapomniane...
Gdzie na Podkarpaciu szczepienia przeciwko COVID-19? Lista szpitali
Wiadomo już, gdzie...
Rzeszowskie gmachy. Historia hali targowej
Budynek rzeszowskiej hali targowej przy dzisiejszej ul. Targowej został...
Kultowy Gibsport pożegnał Mickiewicza. To kawał historii Rzeszowa
W październiku 2020 roku z kamienicy przy ul. Mickiewicza 8 ściągnięto niebieski szyld z napisem Gibsport. Tak skończyło się pół wieku historii kultowego serwisu...
Autorska biżuteria z Joccos Design... z Boguchwały
Nie śledzą trendów, nie podglądają innych. Polegają na własnej wyobraźni i pomysłach. Ta oryginalność podoba się światu. Biżuterię Joccos Design z autorskiej pracowni Patrycji i Sławomira...
W szpitalu MSWiA w Rzeszowie zaszczepiono pierwszą osobę na COVID19
Lek. med. Jolanta Kluz-Zawadzka, wojewódzki konsultant ds. epidemiologii, była pierwszą osobą na Podkarpaciu, która w niedzielę, kilka minut po godz. 13 zaszczepiła...
Podano listę punktów szczepień przeciwko COVID-19. W Rzeszowie jest ich 23
Rząd opublikował mapę punktów szczepień przeciwko COID-19. W województwie podkarpackim są 393 miejsca. W samym Rzeszowie - 23. Rejestracja na...
Bajkowe lodospady w Rudawce Rymanowskiej
Lodospady w Rudawce Rymanowskiej są jedną z najciekawszych zimowych atrakcji turystycznych Podkarpacia. Tym bardziej, że zjawisko to jest dość ulotne i bardzo wymagające, gdyż pojawiają się tylko przy odpowiednich...
Na weekend. Cergowa z wieżą widokową na Bieszczady i Tatry
Cergowa - zalesiony szczyt Beskidu Dukielskiego w Beskidzie Niskim, który od zawsze uwielbiali amatorzy biegów górskich oraz miłośnicy "prawdziwych gór", to idealny cel weekendowych...
W Rzeszowie rusza kawiarnia pod szyldem Magdy Gessler
We wtorek, 15 grudnia, w Rzeszowie otwarta zostanie pierwsza kawiarnia ze słodkościami tworzonymi pod okiem Magda Gessler. Ice Queen Cafe – franczyzowa sieć sławnej restauratorki - słynie...
Centrum Rzeszowa już świątecznie oświetlone
Na rzeszowskim Rynku, ulicy Kościuszki oraz 3 Maja pojawiło się już świąteczne oświetlenie. Pozostałe girlandy rozbłysnął 1 grudnia i będą ozdabiać miasto do 31 stycznia.