REKLAMA
Automatycznie wyświetlimy artykuł za 10 sekund
Przejdź do artykułu
Reklama
Reklama
fot. archiwum studia Projektów Ślubnych Justine
GALERIA ZDJĘĆ
Z Justyną Masłyk - Broniek, organizatorką wesel, właścicielką studia projektów ślubnych „Justine” z Rzeszowa, rozmawia Anna Olech.
Anna Olech: W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy podziwialiśmy kilka królewskich i książęcych ślubów, w tym ślub następcy brytyjskiego tronu, księcia Williama i Kate Middleton. Uroczystość niezwykle widowiskowa, ale to w końcu ślub królewski. Czy zwykły śmiertelnik ma szanse osiągnąć choćby namiastkę takiego ślubu i wesela?
Justyna Masłyk-Broniek: Sama forma wesela, wyboru sukni ślubnej, ilości gości, przywodzi na myśl przyjęcie w podobnym stylu. Rzeczywiście bardzo dużo par szuka specyficznych lokali, w których to przyjęcie mogłoby nabrać akcentów takiej królewskiej elegancji. Dlatego nasze dworki, zamki i pałace cieszą się ogromnym zainteresowaniem, a terminy trzeba rezerwować znacznie wcześniej. W Baranowie Sandomierskim, Krasiczynie, w Dubiecku, Zamku w Przecławiu, w najbardziej atrakcyjnych miesiącach, na termin trzeba czekać 2, nawet 2,5 roku. To zdecydowanie dłużej niż w najpopularniejszych nawet lokalach weselnych. Wesele kojarzy się przecież z wytwornym przyjęciem, panie marzą o tym, by być prawdziwą księżniczką, wziąć ślub ze swoim wyśnionym księciem i zrobić to w wyjątkowej oprawie. Wykorzystują zatem możliwości, jakie dają zamki oraz pałace i do nich dostosowują wszystkie pozostałe elementy. Od poligrafii zaczynając, poprzez dekorację, wybór pojazdu, aż do wyboru wyszukanego i ekskluzywnego menu, alkoholi i wszelkich atrakcji przywodzących na myśl wszystko, co może wiązać się z królewskim dworem. W naszym regionie bardzo chętnie są organizowane wesela w takim stylu, więc wspomniane obiekty, dopasowały się do wymagań klienta i oferują mnóstwo dodatkowych atrakcji, którymi państwo młodzi mogą wzbogacić uroczystość. Na przykład gości witają osoby ubrane w stroje z epoki, na część młodej pary są salwy armatnie, odbywają się pokazy walk rycerskich. Zdarzają się również wesela nawiązujące do konkretnej epoki, np. czasów króla Ludwika XVI, gdzie wszyscy goście są proszeni o ubranie akcentów z tejże epoki.
TO MOŻE CIĘ ZAINTRESOWAĆ
Reklama
Jednak próbując osiągnąć iście królewski styl można łatwo przesadzić z przepychem. Jak osiągnąć prawdziwie ekskluzywny efekt, nie popadając w kicz?
Sporo lokali jest stylizowanych na taką królewskość i dworskość, więc część ludzi czuje już przesyt. Idą więc w kierunku ekskluzywności, ale nie w postaci królewskiej. Przejawia się to w dopieszczeniu wszystkich elementów, zadbania o takie atrakcje, by były wyjątkowe i niespotykane. Obecnie śluby w formie królewskiej nie są tak niedostępne, jak dawniej, taki efekt jest osiągalny niemalże dla każdego. Dlatego dziś ekskluzywność, to dobór elementów tworzących niezwykłą całość, która wywrze ogromne wrażenie i na długo zapadnie w pamięć wszystkich gości. Pary szukają czegoś niespotykanego, co wyróżni ich spośród innych. Najistotniejsze jest, by wszystkie elementy były na wysokim poziomie, bardzo eleganckie, by każdy szczegół był doskonale dopasowany do całości. Zawsze jest to coś poza standardowe, wyjątkowe i niespotykane. Jako bardzo ekskluzywne postrzegane są wesela w plenerze. Na takie rozwiązanie najczęściej decydują się osoby, które dysponują miejscem idealnie nadającym się do zorganizowania weselnego przyjęcia pod gołym niebem. Koszty takiej uroczystości są niemalże dwukrotnie wyższy od przyjęcia organizowanego w zamkach lub pałacach, ponieważ osobno trzeba zamówić firmę cateringową i wynająć namioty dla gości. Ale efekt zawsze jest wspaniały.
Ekskluzywne wesele musi być na kilkaset osób?
Niekoniecznie, tak naprawdę są takie dwa trendy luksusowych wesel. Jeden styl to wesela z dużym budżetem, na standardową liczbę gości, drugi to uroczystości w bardzo kameralnym gronie. Ta kameralność przyjęcia sprawia, że można o wszystko zadbać z niezwykłą starannością i zaoferować najbliższym coś naprawdę wyrafinowanego. Pary zapraszają np. swoich gości na cały weekend do miejsca, gdzie odbywa się wesele. Po przyjęciu mogą korzystać ze wszystkich atrakcji, np. ze SPA. Wszystko ma dawać poczucie pełnego luksusu, jest więc wyszukane menu, kuchnia na żywo, stoły sushi, występy artystów.
ZOBACZ TAKŻE
Reklama
A suknia ślubna? Luksusowa to taka prosto z Paryża?
Suknie z Paryża rzeczywiście wydają się być czymś ekskluzywnym, ale tak naprawdę dziś każda kobieta może mieć kreację największych francuskich czy hiszpańskich salonów ślubnych. I nawet nie trzeba wyjeżdżać za granicę, ponieważ mają one partnerów w Polsce. Zatem kupno francuskiej sukni ślubnej nie jest problemem. Ekskluzywność sukni ślubnej polega na czymś zupełnie innym. Panie szukają raczej wyjątkowej kreacji szytej na zamówienie specjalnie dla nich. Jedna z moich klientek miała suknię autorstwa Gosi Baczyńskiej i był to indywidualny projekt stworzony tylko i wyłącznie dla niej. Byłam zaskoczoną ceną, ponieważ suknie zagranicznych firm ślubnych kosztują w granicach 4-6 tysięcy zł. Natomiast suknia od Gosi Baczyńskiej kosztowała ponad 7 tys. zł. Istotne jest również to, że takie kreacje mają bardzo prostą formę, natomiast jakość materiałów, wykończenia i dodatków jest najwyższa z możliwych. O ekskluzywności decyduje indywidualizm sukni, jej prostota, elegancja i jakość.
W jaki sposób można uatrakcyjnić takie weselne przyjęcie z wysokiej półki?
Bardzo ciekawą atrakcją są motyle i z pewnością można nazwać ją ekskluzywną, ponieważ jest nietypowa. Dotychczas miałam cztery „zamówienia” na motyle. Zamawia się je w Niemczech, skąd są dostarczane, w jeszcze niewykształconej postaci, w pudełeczku. Kolorowe motyle wypuszcza się o odpowiedniej godzinie, zazwyczaj po wyjściu z kościoła. Wrażenie jest naprawdę ogromne, ale koszt tych kilku sekund, gdy motyle unoszą się nad młoda parą, to około 3 tys. zł. Klientom zależy także na znalezieniu wyjątkowego pojazdu, którym pojadą do ślubu. Można oczywiście pojechać powozem, karetą lub samochodem w stylu retro, ale pary, które planują naprawdę ekskluzywne przyjęcie, chcą czegoś możliwie najbardziej luksusowego. Zazwyczaj wybór pada na jaguary lub bentleye.
ZOBACZ TAKŻE
Reklama
Nie zapominajmy o menu, ponieważ dobre jedzenie jest jednym z filarów udanego wesela. Na co zatem się zdecydować, by serwowane potrawy zachwyciły gości?
I tu chyba wszystkich zaskoczę, bo jednak na polskich weselach, nawet tych luksusowych, dominują potrawy klasyczne. Często zbyt wyraziste smaki, wyrafinowane potrawy, nieznane gościom połączenia, nie przypadają im do gustu. Lepszym rozwiązaniem jest zaserwowanie doskonałego menu, ale w bardziej tradycyjnej formie. Dlatego bardziej stawia się na wysoką jakość produktów niż na ekstrawaganckie potrawy. A zatem po raz kolejny klasyka i oczywiście w najlepszym wydaniu. Podobnie rzecz się ma z tortem. Ekskluzywny weselny wypiek ma znakomity smak, jest przygotowany z naturalnych składników, a dekorację stanowi jedynie biały marcepan i bardzo delikatne elementy, np. perełki lub kilka żywych kwiatów. Żadnych krzykliwych ozdób, w żadnym wypadku figurki pary młodej czy gołąbków. Elegancka klasyka.
A pierwszy toast na ekskluzywnym weselu wznosi się prawdziwym szampanem, którego koszt to kilkaset złotych za butelkę?
Niestety najczęściej jednak jest wino musujące, ale zdarzają się wesela, na które zamawiany jest prawdziwy francuski szampan. I zazwyczaj są to wesela, które odbywają się w zamkach. Osoby, które szukają wyjątkowości, nie decydują się na standardowe miejsca, więc i trunku na pierwszy toast chcą wyjątkowego. Wesele z wysokiej półki to również zupełnie inna muzyka. W takim przypadku nie bierze się pod uwagę zespołów typowo weselnych, lecz w grę wchodzą wyłącznie zespoły estradowe, które są droższe nawet 4, 5-krotnie. Na przyjęcie weselne można wynająć nawet gwiazdy muzyczne. Bardzo często młode pary wynajmują również muzyków z filharmonii. I to nie tylko na czas ślubu, ale także na przyjęcie, by umilali np. czas obiadu. Taka muzyka towarzysząca nadaje niepowtarzalny charakter przyjęciu. Ale ekskluzywność ślubu i wesela przejawia się również w budżecie przewidzianym na podróż poślubną. Najczęściej są to miejsca egzotyczne, ale nie takie, gdzie są tłumy turystów. Młode pary wybierają więc Malediwy czy Wyspy Bora-Bora, gdzie można odpocząć w otoczeniu luksusu.
Reklama
Reklama
Rozwiń
