Reklama

Lifestyle

Święto Krystyn 9 marca w Łańcucie, 13 marca w Gdyni

Katarzyna Grzebyk
Dodano: 07.03.2013
2518_Krystyny
Share
Udostępnij
„Gdzie łańcucki diabeł nie może, tam Krystynę pośle” to hasło przewodnie święta podkarpackich Krystyn, które wyjątkowo w tym roku będą swoje imieniny obchodzić nieco wcześniej niż zwykle, bo w sobotę, 9 marca w Łańcucie. Ogólnopolska feta, na którą zjadą setki Krystyn z całej Polski, odbędzie się, jak co roku, 13 marca. Tym razem w Gdyni, gdzie wśród swoich imienniczek bawić się będą m.in. Krystyna Prońko czy Krystyna Giżowska.

Pomysł na organizację zjazdów Krystyn narodził się pod koniec lat 90. XX wieku, gdy okazało się, że w katowickim urzędzie stanu cywilnego nie zarejestrowano ani jednej dziewczynki o imieniu Krystyna. Śp. Krystyna Bochenek, dziennikarka Polskiego Radia Katowice, późniejszy polityk i wicemarszałek Senatu, postanowiła uratować honor tego pięknego imienia i spopularyzować go, organizując publiczne imieniny, i w ten sposób od roku 1998 Krystyny spotykają się w swoim gronie regularnie co roku. Dziś zjazdy Krystyn świętujących imieniny w różnych miastach w Polsce wśród medialnego zamieszania, błysków flesz i kamer, są czymś więcej niż tylko huczną imieninową fetą. Przypisuje im się miano ekspresywnego ruchu społecznego.

Jak wynika z publikacji „Fenomen Krystyn” dr Krystyny Leśniak – Moczuk, współorganizatorki ubiegłorocznego XV zjazdu Krystyn w Rzeszowie, pracownika naukowego Uniwersytetu Rzeszowskiego, jest to „ruch społeczny, który tworzy więzi, jest podstawą nowych zachowań symbolicznych, zmian wzorców myślenia. Uczestnictwo w ruchu zaspokaja potrzeby kulturalne i aktywność turystyczną”.

– Kobiety noszące imię Krystyna cechują się większą niż przeciętna dynamiką, nietypowym sposobem bycia i wielką ekspresją. Krystyna Sienkiewicz w swojej książce napisała na przykład, że imię Krystyna brzmi dumnie, twardo i władczo, bo ma koronę na głowie, zaś Krystyna Bochenek, która – jak przyznała – nigdy nie spotkała Krystyny, która nie byłaby przedsiębiorcza, wesoła, nietuzinkowa i odrobinę niekonwencjonalna –  mówiła o imienniczkach „fajne babki, które mają w sobie to coś” – tłumaczyła w wywiadzie dla magazynu VIP Biznes&Styl dr Krystyna Leśniak – Moczuk.

Podkarpackie Krystyny w tym roku będą świętować podwójnie. I 13 marca, kiedy zgodnie z kalendarzem przypadają ich imieniny, i w sobotę, 9 marca podczas imprezy w Łańcucie. Krystyny spotkają się o godzinie 14 przed Zamkiem-Muzeum w Łańcucie, następnie przejdą w paradzie do Miejskiego Domu Kultury, gdzie będą na nich czekać liczne atrakcje.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy