Reklama

Lifestyle

Daliowa tętniąca życiem przy okazji 3 Maja

Aneta Gieroń
Dodano: 04.05.2017
32397_Daliowa_19
Share
Udostępnij
I wystartowali. W środę, 3 maja w samym centrum Daliowej, w cieniu zabytkowej cerkwi greckokatolickiej pw. św. Paraskewy, odbył się I Bieszczadzki Eko Jarmark "Jedzmy swoje" zorganizowany przez Fundację Pomosty Karpat. To pierwsza impreza inaugurująca niezwykłe miejsce, jakie powstaje w Beskidzie Niskiem, w gminie Jaśliska. I jeśli nie zabraknie zapału miejscowym oraz członkom fundacji, Daliowa ma szansę udowodnić, że w oparciu o miejscowy potencjał można stworzyć  biznesowo – rolniczo – przetwórczo-turystyczny projekt, w ramach którego mieszkańcy okolicznych wsi będą mieli, jak zarabiać na życie, a sama kraina, choć piękna przyrodniczo, nie  będzie się już tylko kojarzyć z biedą i upadłymi PGR-mi. 
 
W niedzielę do Daliowej zjechali rękodzielnicy, producenci ekologicznej żywności, artyści, księgarze, a przede wszystkim zaciekawieni goście, którzy majowy weekend postanowili spędzić wśród straganów pełnych lokalnych przysmaków i pięknych przedmiotów. Nie zawiedli ani jedni, ani drudzy. Na miejscu zastali: prawie gotową stodołę, gdzie rozgościli się wystawcy, przyszły inkubator przedsiębiorczości, z którego w środę wydobywały się smakowite zapachy rozłożonych na stołach pierogów i proziaków, a wyremontowana łemkowska chyża jeszcze w tym roku ma wystartować jako gospoda z tradycyjnym, ekologicznym jedzeniem. Wszystkie te budynki powstały w ciągu ostatniego roku i są sercem działalności fundacji.
 
 
Archiwum BiznesiStyl
 
Przed samymi Pomostami Karpat pracy jeszcze wiele, ale najważniejsze, że udało się wystartować z działalnością, a sam jarmark potwierdził, że zainteresowanie lokalnymi przedsięwzięciami jest ogromne. Były więc piękne prace okolicznych artystów, przysmaki wykonywane przez lokalnych producentów, jak choćby kozie sery, tradycyjne chleby, czy pesto z niedźwiedziego czosnku. Do tego stoiska z książkami, wśród których nie zabrakło znanego, krośnieńskiego antykwariusza, Zbigniewa Oprządka. Mimo nie najlepszej pogody gości zachwycił też koncert Orkiestry Świętego Mikołaja, a miłośnicy bardziej refleksyjnych klimatów, nie mogli przejść obojętnie obok Joanny Sarneckiej, która wspólnie z muzykiem, Maciejem Harną, snuła najpiękniejsze opowieści.
 
Działalność Pomosty Karpat od roku koncentruje się na wspomaganiu ruchów oddolnych. Zależy jej na zachowaniu lokalnej tradycji i kultury w wielu jej postaciach, promowaniu zdrowego stylu życia poprzez propagowanie zrównoważonego rozwoju regionu, szczególnie w odniesieniu do rolnictwa ze szczególnym naciskiem na jego ekologiczny charakter, promowaniu turystyki, ochrony środowiska, organizowanie szkoleń oraz warsztatów. W planach są już następne imprezy  i aktywna działalność.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy