Reklama
REKLAMA
Automatycznie wyświetlimy artykuł za 10 sekund
Przejdź do artykułu
Reklama
Reklama

Bieszcadzki maraton na nartach

A A A
Aneta Gieroń

Dodano: 20-11-2012

fot. T. Poźniak

fot. T. Poźniak

GALERIA ZDJĘĆ
fot. T. Poźniak
fot. T. Poźniak
fot. T. Poźniak
fot. T. Poźniak
Tylko tutaj jest takie miejsce, jedyne na świecie, gdzie przy dobrej pogodzie bezkres zielonych gór ciągnie się w kolejnych pasmach, daleko aż na Ukrainę. O kilku lat narciarze mogą brać udział w Bieszczadzkim Biegu Szlakiem Kolejki Leśnej.

Odepchnięcie kijkami, jeszcze jedno, i jeszcze jedno i coraz bliżej od „Niedźwiedzia”- Piotra Ostrowskiego z Wetliny do „Kija” - Wojciecha  Gosztyły do Woli Michowej. Przez Smerek, Kalnicę, Strzebowiska, Przysłup, Krzywe, Dołżycę, Cisną, Majdan, doliną rzeki Solinka w kierunku pasma granicznego przez dawne wsie Solinka i Balanica, do  Maniowej i dalej do Woli Michowej pędzą narciarze niekiedy szybciej niż przed laty bieszczadzka ciuchcia.

Styczniowy start
 
Ostatni weekend stycznia, w Wetlinie zamieć, a na starcie bieszczadzkiego maratonu narciarskiego prawie 200 „wariatów z kijami”, każdy tak samo zadziorny na zwycięstwo jak Justyna Kowalczyk na złoto. Z numerem jeden na starcie Stefania Biegunówna.  - Od kilkunastu lat na stałe mieszkam w Wetlinie – opowiada pani Stefania, gdy lekko zdyszana wbiega na metę pierwszego odcinka maratonu, z Wetliny do Przygłupia. Dlaczego tylko 11 kilometrów? – Dość się już w życiu nabiegałam, dla ponad 70-letniej pani taki dystans jest w sam raz – śmieje się najsłynniejsza Funia z Wetliny, bo tak tu wszyscy ją nazywają. Kilka łyków herbaty z miodem, dwie mandarynki, banan, garść rodzynek, by uzupełnić braki energetyczne po trasie i czuje się wspaniale.
Reklama

Znakomita sportsmenka po raz pierwszy w Bieszczady przyjechała w 1952 r., zaraz po maturze i chociaż zakochała się w połoninach, grzecznie wróciła do Wieprza k. Żywca, gdzie się wychowała. W następnych latach treningi, podróże, Tatry i Zakopane zdominowały jej życie. W latach 70. już była bliska kupienia ziemi w okolicach Baligrodu, ale na szczęście – jak sama mówi – na te piękne tereny udało się wrócić rodzinie wysiedlonej stamtąd w latach 50. a od zawsze mieszkającej w Bieszczadach.

Jak to się wszystko zaczęło

Piotr Ostrowski i Wojciech Gosztyła, organizatorzy narciarskich zawodów, jeżeli czegoś żałują, to tylko tego, że Bieszczadzkiego Biegu Szlakiem Kolejki Leśnej nie wymyślili wcześniej. W końcu tradycja zobowiązuje, Piotr Ostrowski dla wszystkich po prostu „Niedźwiedź” należy do jednego z najstarszych rodów bieszczadzkich - Ostrowskich, którego mama przez prawie 30 lat gazdowała w Wetlinie, a teraz w on „Leśnym Dworze” gazduje z synami. Wojciech Gosztyła, bardziej znany jako „Kiju” od wielu lat  prowadzi „Latarnię Wagabundy” w Woli Michowej. I tak jak kiedyś kolejka łączyła ludzi i miejscowości, tak teraz torowisko znów łączy ludzi i wspomnienia.

Maraton od „Niedźwiedzia” do „Kija”
 
Skąd pomysł na bieg szlakiem akurat bieszczadzkiej ciuchci? „Kiju” i „Niedźwiedź”  na jednym oddechu wyliczają; bo sami biegamy na nartach od lat, bo kochamy góry, bo kochamy ludzi i jak to wszystko zebraliśmy do kupy, to jak nic wyszedł z tego bieszczadzki maraton. Prawdziwy maraton, bo ledwie zimowe słońce w końcu stycznia dostrzec można na niebie, narciarze już wciskają się w kombinezony, smarują narty i ustawiają się do startu. Jednak mocny wiatr i śnieżyca trochę przestraszyły uczestników IV biegu, bo do mety w Przysłupiu, po 11 kilometrach biegu zdecydowało się wystartować najwięcej zawodników. Do stacyjki w Majdanie, na 23 km pobiegło kilkadziesiąt osób, najodważniejsi przebiegli 41 kilometrów, aż do finałowej mety w Woli Michowej. Gdzie Kiju czekał z bigosem, nagrodami i dyplomami.

Bieg dla każdego
Reklama
 
- Piękna trasa, ale asekuracyjnie wystartowałam tylko na 11 kilometrów – śmieje się. Agnieszka Leszega z Ustrzyk Dolnych, zwyciężczyni  pierwszego odcinka, na co dzień pracownica w oddziale Straży Granicznej w Stuposianach.- Przed laty biegałam w szkole podstawowej, niedawno znów wróciłam do biegówek i super się czuję. Takie bieganie „na wprost”, nie po pętli, jak to się dzieje na wszystkich biegach w Polsce, jest czymś fantastycznym. I jeszcze te bieszczadzkie widoki.
 
Po Agnieszce nie widać najmniejszego zmęczenia, lata spędzone w szkole sportowej zrobiły swoje, mimo że bieg torowiskiem dawnej kolejki do łatwych nie należy. Trzeba mistrzowskiej techniki, by umiejętnie pracować kijkami i nie zawadzać nimi o torowisko. Na specyficznej trasie, przez 4 lata zawodnicy zadbali nawet o specyficzne zwyczaje, gdy ktoś chce wyprzedzić konkurenta, na wąskim torowisku krzyczy: „hop, hop”, albo „wolny tor”.

Fenomen Justyny Kowalczyk już zrobił swoje, na nartach jak Małysz nikt nie będzie skakał, ale na nartach jak Kowalczykówna biegać może każdy. Nie ma nic cenniejszego niż aktywny człowiek blisko przyrody.
Reklama
Reklama
Reklama
zobacz więcej

POLECANE

RZESZÓW WEATHER
Reklama

NASI PARTNERZY

zamknij

Szanowny Czytelniku !

Zanim klikniesz „Zgadzam się” lub zamkniesz to okno, prosimy o przeczytanie tej informacji. Prosimy w niej o Twoją dobrowolną zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz przekazujemy informacje o tzw. cookies i o przetwarzaniu przez nas Twoich danych osobowych. Klikając „Zgadzam się” lub zamykając okno, zgadzasz się na poniższe. Możesz też odmówić zgody lub ograniczyć jej zakres.

Zgoda

Jeśli chcesz zgodzić się na przetwarzanie przez Zaufanych Partnerów Grupy SAGIER Twoich danych osobowych, które udostępniasz w historii przeglądania stron i aplikacji internetowych, w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i w aplikacjach w celu ustalenia Twoich potencjalnych zainteresowań dla dostosowania reklamy i oferty) w tym na umieszczanie znaczników internetowych (cookies itp.) na Twoich urządzeniach i odczytywanie takich znaczników, kliknij przycisk „Przejdź do serwisu” lub zamknij to okno.
Jeśli nie chcesz wyrazić zgody, kliknij „Nie teraz”. Wyrażenie zgody jest dobrowolne. Możesz edytować zakres zgody, w tym wycofać ją całkowicie, przechodząc na naszą stronę polityki prywatności. Powyższa zgoda dotyczy przetwarzania Twoich danych osobowych w celach marketingowych Zaufanych Partnerów. Zaufani Partnerzy to firmy z obszaru e-commerce i reklamodawcy oraz działające w ich imieniu domy mediowe i podobne organizacje, z którymi Grupa SAGIER współpracuje.
Podmioty z Grupy SAGIER w ramach udostępnianych przez siebie usług internetowych przetwarzają Twoje dane we własnych celach marketingowych w oparciu o prawnie uzasadniony, wspólny interes podmiotów Grupy SAGIER. Przetwarzanie takie nie wymaga dodatkowej zgody z Twojej strony, ale możesz mu się w każdej chwili sprzeciwić. O ile nie zdecydujesz inaczej, dokonując stosownych zmian ustawień w Twojej przeglądarce, podmioty z Grupy SAGIER będą również instalować na Twoich urządzeniach pliki cookies i podobne oraz odczytywać informacje z takich plików. Bliższe informacje o cookies znajdziesz w akapicie „Cookies” pod koniec tej informacji.

Administrator danych osobowych

Administratorami Twoich danych są podmioty z Grupy SAGIER czyli podmioty z grupy kapitałowej SAGIER, w której skład wchodzą Sagier Sp. z o.o. ul. Mieszka I 48/50, 35-303 Rzeszów oraz Podmioty Zależne. Ponadto, w świetle obowiązującego prawa, administratorami Twoich danych w ramach poszczególnych Usług mogą być również Zaufani Partnerzy, w tym klienci.
PODMIOTY ZALEŻNE:
http://www.biznesistyl.pl/
http://poradnikbudowlany.eu/
http://modnieizdrowo.pl/
http://www.sagier.pl/
Jeżeli wyrazisz zgodę, o którą wyżej prosimy, administratorami Twoich danych osobowych będą także nasi Zaufani Partnerzy. Listę Zaufanych Partnerów możesz sprawdzić w każdym momencie na stronie naszej polityki prywatności i tam też zmodyfikować lub cofnąć swoje zgody.

Podstawa i cel przetwarzania

Twoje dane przetwarzamy w następujących celach:
• 1. Jeśli zawieramy z Tobą umowę o realizację danej usługi (np. usługi zapewniającej Ci możliwość zapoznania się z jednym z naszych serwisów w oparciu o treść regulaminu tego serwisu), to możemy przetwarzać Twoje dane w zakresie niezbędnym do realizacji tej umowy.
• 2. Zapewnianie bezpieczeństwa usługi (np. sprawdzenie, czy do Twojego konta nie loguje się nieuprawniona osoba), dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszanie naszych usług i dopasowanie ich do potrzeb i wygody użytkowników (np. personalizowanie treści w usługach), jak również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług (np. jeśli interesujesz się motoryzacją i oglądasz artykuły w biznesistyl.pl lub na innych stronach internetowych, to możemy Ci wyświetlić reklamę dotyczącą artykułu w serwisie biznesistyl.pl/automoto. Takie przetwarzanie danych to realizacja naszych prawnie uzasadnionych interesów.
• 3. Za Twoją zgodą usługi marketingowe dostarczą Ci nasi Zaufani Partnerzy oraz my dla podmiotów trzecich. Aby móc pokazać interesujące Cię reklamy (np. produktu, którego możesz potrzebować) reklamodawcy i ich przedstawiciele chcieliby mieć możliwość przetwarzania Twoich danych związanych z odwiedzanymi przez Ciebie stronami internetowymi. Udzielenie takiej zgody jest dobrowolne, nie musisz jej udzielać, nie pozbawi Cię to dostępu do naszych usług. Masz również możliwość ograniczenia zakresu lub zmiany zgody w dowolnym momencie.

Twoje dane przetwarzane będą do czasu istnienia podstawy do ich przetwarzania, czyli w przypadku udzielenia zgody do momentu jej cofnięcia, ograniczenia lub innych działań z Twojej strony ograniczających tę zgodę, w przypadku niezbędności danych do wykonania umowy, przez czas jej wykonywania i ewentualnie okres przedawnienia roszczeń z niej (zwykle nie więcej niż 3 lata, a maksymalnie 10 lat), a w przypadku, gdy podstawą przetwarzania danych jest uzasadniony interes administratora, do czasu zgłoszenia przez Ciebie skutecznego sprzeciwu.

Przekazywanie danych

Administratorzy danych mogą powierzać Twoje dane podwykonawcom IT, księgowym, agencjom marketingowym etc. Zrobią to jedynie na podstawie umowy o powierzenie przetwarzania danych zobowiązującej taki podmiot do odpowiedniego zabezpieczenia danych i niekorzystania z nich do własnych celów.

Cookies

Na naszych stronach używamy znaczników internetowych takich jak pliki np. cookie lub local storage do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronach, aplikacjach i w Internecie. W ten sposób technologię tę wykorzystują również podmioty z Grupy SAGIER oraz nasi Zaufani Partnerzy, którzy także chcą dopasowywać reklamy do Twoich preferencji. Cookies to dane informatyczne zapisywane w plikach i przechowywane na Twoim urządzeniu końcowym (tj. twój komputer, tablet, smartphone itp.), które przeglądarka wysyła do serwera przy każdorazowym wejściu na stronę z tego urządzenia, podczas gdy odwiedzasz strony w Internecie. Szczegółową informację na temat plików cookie i ich funkcjonowania znajdziesz pod tym linkiem. Pod tym linkiem znajdziesz także informację o tym jak zmienić ustawienia przeglądarki, aby ograniczyć lub wyłączyć funkcjonowanie plików cookies itp. oraz jak usunąć takie pliki z Twojego urządzenia.

Twoje uprawnienia

Przysługują Ci następujące uprawnienia wobec Twoich danych i ich przetwarzania przez nas, inne podmioty z Grupy SAGIER i Zaufanych Partnerów:
1. Jeśli udzieliłeś zgody na przetwarzanie danych możesz ją w każdej chwili wycofać (cofnięcie zgody oczywiście nie uchyli zgodności z prawem przetwarzania już dokonanego na jej podstawie);
2. Masz również prawo żądania dostępu do Twoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, prawo do przeniesienia danych, wyrażenia sprzeciwu wobec przetwarzania danych oraz prawo do wniesienia skargi do organu nadzorczego, którym w Polsce jest Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Pod tym adresem znajdziesz dodatkowe informacje dotyczące przetwarzania danych i Twoich uprawnień.