Reklama

Lifestyle

Jesień w Bieszczadach. Fotografie Tadeusza Poźniaka

Artykuł Partnera
Dodano: 27.10.2021
57293_5k4a1939
Share
Udostępnij
Kto choć raz odwiedził Bieszczady jesienią, potwierdzi, że nigdzie indziej jesienne lasy nie wyglądają tak pięknie jak w tutaj. Gdzie nie spojrzymy złota polska jesień, kiedy to lasy, złożone głównie z buków, jaworów i olszyn, mienią się niezliczoną ilością kolorów.  Tadeuszowi Poźniakowi udało się sfotografować piękne okolice Soliny oraz przełączy Szczycisko z wijącą się w dole rzeką Wetlina, która biegnie przez malowniczy rezerwat Sine Wiry.
 
Spokój, cisza, zasypiająca na zimę przyroda,  przejrzyste powietrze, poranne mgły i oszronione drzewa, tworzą tak niesamowity klimat, że Bieszczady jesienią to idealny kierunek na kilkudniową „ucieczkę”. 
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy