Reklama

Lifestyle

Z pomocą drona rozciągnięto liny kolei widokowej w Solinie

Opracowanie Alina Bosak
Dodano: 22.12.2021
58636_kolej
Share
Udostępnij
Na mierzącej aż 75 m podporze kolei widokowej w Solinie budowniczy postawili wiechę – to znak, że najwyższa podpora w Polsce, jak i pozostałe nad jeziorem, są już gotowe. Pierwszą z lin, która posłużyła do przeciągnięcia właściwych, umieszczono między podporami z pomocą specjalistycznego drona. Od stacji na górze Plasza do stacji na górze Jawor pasażerów będą przewozić 34 wagoniki.
 
W Solinie zakończył się kolejny etap inwestycji realizowanej przez Polskie Koleje Linowe. Nad zaporą trwa budowa kolei gondolowej i wieży widokowej, podczas której – po raz pierwszy w Polsce – została zastosowana nowatorska technologia przy rozciąganiu liny kolei.
 
W Bieszczadach zakończył się etap powstawania kolei widokowej nad zaporą, który związany był z rozciąganiem liny kolei na podporach. Specjalistyczny dron wzbił się na wysokość ponad 75 metrów, by rozciągnąć na podporach linę z kevlaru o średnicy 1 mm. Po tym rozciągnięte zostały liny o średnicy 3 mm, 10 mm oraz stalowa lina o średnicy 24 mm – rozłożona przy pomocy specjalnych wyciągarek. Następnie założona na podpory i zamontowana została docelowa lina o średnicy 47 mm po której, już w przyszłym roku, poruszać się będą gondole kolei PKL. 
 
– Inwestycja Polskich Kolei Linowych w Solinie zakończyła kolejny widowiskowy etap. Powstały już dwie stacje Plasza oraz stacja znajdująca się na Górze Jawor. Powstało także wszystkich pięć podpór kolei, z czego najwyższa z nich podpora nr 3 mierzy 75 m wysokości. Podczas realizacji tej inwestycji dbamy o każdy szczegół i detal. Chcemy, aby ta nowa atrakcja turystyczna w Solinie, była sposobem na poznanie tego miejsca z innej perspektywy – mówi Daniel Pitrus, prezes Polskich Kolei Linowych. 
 
Po rozciągnięciu liny dokonano także ich zaplotu, czyli połączenia elementów liny w całość. Prace związane z montażem i zaplotem lin trwały kilka dni i były ostatnim etapem budowy przewidzianym na ten rok.
 
– Współpraca z Polskimi Kolejami Linowymi jest na pewno szansą na to, że inwestycja Grupy PKL i PFR będzie nowym motorem napędowym turystyki w Gminie Solina, w Bieszczadach oraz w całym regionie podkarpacia – mówi Adam Piątkowski, wójt Gminy Solina. 
 
W przyszłym roku zaplanowane zostały montaże sterowania, zainstalowanie kabin gondolowych, dokończenie konstrukcji wieży widokowej, prace elewacyjne i wykończeniowe, wyposażenie obiektów gastronomicznych, a także zagospodarowanie terenu ośrodka PKL Solina.
 
 
Zgodnie z planem nowy ośrodek PKL nad Soliną dostępny będzie dla turystów już latem przyszłego roku. Stanie się on interesującym pomysłem i możliwością spędzenia atrakcyjnie czasu w Bieszczadach. Już niebawem podróż wagonikiem kolei będzie sposobem, by zobaczyć spektakularne bieszczadzkie krajobrazy, Jezioro Solińskie oraz zaporę z zupełnie nowej perspektywy – wagonika kolei widokowej. Początek podróży rozpoczynać będzie się od korony zapory – stacji Plasza. Na ponad 1,5 km trasie, którą pokonamy wagonikiem kolei PKL podziwiając krajobrazy, dotrzemy na Górę Jawor i do wieży widokowej. Ośrodek PKL Solina będzie miejscem niezapomnianej i rodzinnej zabawy w bliskim kontakcie z naturą.
 
Polskie Koleje Linowe (PKL), których właścicielem jest pośrednio fundusz inwestycji infrastrukturalnych, którego częścią portfela inwestycyjnego zarządza Polski Fundusz Rozwoju SA (PFR) to firma z ponad 85-letnią tradycją, całoroczny operator turystyczny prowadzący ośrodki w kluczowych lokalizacjach w Polsce w Tatrach, Beskidach i Pieninach: w Zakopanem na Kasprowym Wierchu, Gubałówce i Butorowym Wierchu, w Krynicy Zdrój na Jaworzynie Krynickiej i Górze Parkowej, w Zawoi na Mosornym Groniu, w Szczawnicy na Palenicy oraz na Górze Żar w Międzybrodziu Żywieckim. Już wkrótce także w Solinie. 
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy