Podczas wtorkowej sesji Rady Miasta przyjęto uchwałę dotyczącą zmian w budżecie Rzeszowa. Decyzją radnych 100 tys. zł trafi na przygotowanie koncepcji budowy całorocznego stoku w Matysówce.
Obszar Matysówki o powierzchni ponad 5 km kw. został przyłączony do Rzeszowa na początku 2019 roku. Tadeusz Ferenc jeszcze przed wprowadzeniem w życie zmian terytorialnych obiecał mieszkańcom sołectwa budowę kompleksu rekreacyjnego ze stokiem narciarskim i pensjonatem, podobnym do zakopiańskiej bacówki. Miało być jak w Zakopanem.
Temat ponownie powrócił podczas wtorkowej sesji Rady Miasta. Radni przyjęli poprawkę do budżetu, która ma zagwarantować 100 tys. zł na koncepcję architektoniczno-budowlaną stoku narciarskiego w Matysówce, czyli analizę specjalistów w zakresie wizualizacji nieruchomości, rzutów poszczególnych kondygnacji, zestawień danych technicznych czy przekrojów.
– Te pieniądze są po to, aby ustalić, czy stok będzie opłacalną inwestycją, która mogłaby przynosić jakiekolwiek dochody – mówił Marek Utsrobiński, wiceprezydent Rzeszowa. Stok miałby powstać blisko ul. Nowe Wzgórze na granicy Rzeszowa i Tyczyna. Wśród rzeszowskich radnych pojawił się pomysł, aby wybudować całoroczny obiekt rekreacyjny z towarzyszącą infrastrukturą i torem saneczkowym.
– Stok może działać przez cały rok. Przecież wiosną czy latem jeździ się na igielicie – przekonywał Konrad Fijołek, przewodniczący Komitetu Rozwoju Rzeszowa.
Chociaż większość radnych podchodzi do nowej inwestycji przychylnie, nie wszyscy są zachwyceni tym pomysłem. Sławomir Gołąb, radny Komitetu Rozwoju Rzeszowa uważa, że budowa stoku będzie raczej miłym gestem w stronę mieszkańców Rzeszowa, aniżeli rentownym biznesem.
– Przed opracowaniem koncepcji warto zastanowić się nad tym, czy nowy stok będzie funkcjonował cały rok. Dla porównania popatrzmy na ten w Strzyżowie. Działa może cztery tygodnie w roku, a właściciele chcą go sprzedać już od dłuższego czasu – tłumaczył radny.
Jeśli opracowana koncepcja budowy stoku zostanie zatwierdzona przez władze miasta, jest duża szansa, że obiekt w Matysówce powstanie.
