Anna Olech
Dodano: 07-01-2013
Rafał Wilk na paraolimpiadzie w Londynie w sierpniu 2012 roku zdobył dwa złote medale w jeździe na czas na dystansie 16 km i wyścigu ze startu wspólnego na dystansie 64 km. Ale, jak sam podkreśla, i medale, i nagroda dla najlepszego sportowca niepełnosprawnego, to tylko kolejny etap, następny krok w obranej przez niego drodze.
Jeszcze kilka lat temu był żużlowcem, wychowankiem Stali Rzeszów, w pełni sprawnym. Wszystko zmienił wypadek w trakcie meczu ligowego w Krośnie 3 maja 2006 roku, w wyniku którego Rafał stracił władzę w nogach. Przygoda z żużlem skończyła się gwałtownie, nikt nie spodziewał się takiego finału. Jednak sport okazał się na tyle ważny w jego życiu, że bardzo szybko do niego wrócił. Najpierw był trenerem klubu żużlowego z Lublina, zaczął też uprawiać narciarstwo zjazdowe na nartach jednośladowych mono ski, a w 2010 r. zaczął trenować kolarstwo szosowe w kategorii H3, czyli tzw. handbike. Sukcesy w tej dyscyplinie przyszły szybko. Największym okazało się podwójne złoto na londyńskiej paraolimpiadzie. - Ta nagroda jest czymś wspaniałym. To wyróżnienie i podziękowanie za moja pracę, ale ona nie jest tylko dla mnie - mówi Rafał Wilk. - Dedykuję ją mojej rodzinie, sponsorom, trenerowi, bo za moim sukcesem stoi cały sztab ludzi, bez których nie udałoby mi się tego wszystkiego osiągnąć.
KOMENTARZE
Romantyczna historia miłości Marty i Wacława Wierzbieńców
On zapragnął ją poznać...
Aneta Adamska, twórczyni teatru "Przedmieście"
Jej spektakle przyciągają tłumy coraz to nowych miłośników...
Sypialnia - królestwo snu, miejsce wypoczynku i relaksu
Sypialnia to miejsce, gdzie celebruje się...
Artur Ekert - fizyk międzynarodowej sławy
Artur Ekert, absolwent IV LO w Rzeszowie, zrobił wielką międzynarodową karierę naukową. Jego rozprawa doktorska okazała się pionierska w badaniach nad skonstruowaniem idealnego szyfru.
Rzeszów ma swoją elektrownię wodną
Działająca od kilku tygodni ?zielona? elektrownia ma moc 660 kW i pewnie robi skromne wrażenie, jeśli porównać ją do 200 MW mocy gigantycznej zapory w Solinie, ale to i tak pozwala wyprodukować tyle energii, że tej wystarcza...
Malka Shacham Doron: We mnie jest pięćset lat Rymanowa i Krakowa
Z Malką Shacham Doron...
Tadeusz Ferenc w Szpitalu Miejskim w Rzeszowie. Zakażony koronawirusem
W środę prezydent...
Prezydent Tadeusz Ferenc ponownie w szpitalu. Koronawirus
Kilka dni po tym, jak w czwartek, 21 stycznia prezydent Rzeszowa wyszedł ze Szpitala Miejskiego w Rzeszowie, gdzie przez tydzień leczył koronawirusa, znów trafił na szpitalne łóżko...
Nie żyje prof. Franciszek Chrapkiewicz-Chapeville
W poniedziałek, 30 listopada w Paryżu w wieku 96 lat zmarł prof. Franciszek Chrapkiewicz-Chapeville, pochodzący z Godowej pod Strzyżowem - genialny biochemik, współpracownik noblistów oraz odkrywca...
Mam serce wojownika - walczę do końca!
Z Izabelą Zatorską-Pleskacz, wicemistrzynią Świata i dwukrotną mistrzynią Europy w biegach górskich, bohaterką książki "Gambate! Daj z siebie wszystko!", rozmawia Aneta Gieroń
73. urodziny Janusza Szubera. Wspomnienie...
10 grudnia skończyłby 73 lata. Tego dnia okna w mieszkaniu Rynek 14/1 pozostaną ciemne. Nikt już nie zachwyci się grafikami prof. Leszka Rózgi i Henryka Wańka, na które każdego dnia spoglądał Janusz Szuber...
Święta na 5 osób, nie licząc psa. Felieton Magdy Louis
Jest nas spora grupa, napalonych święta-maniaków, którzy już 1 grudnia odpalają domowe iluminacje, a najdalej 10 grudnia stawiają żywą choinkę, która w okolicy Wigilii jest już...
Mamy bałagan na świecie. Pandemia niebezpiecznie sprzyja radykałom
Alina Bosak: Kiedy wybuchła pandemia, zajął się Pan astrofotografią. Ciekawsza niż geopolityka?
Lodowy Wojownik. "Berbeka. Życie w cieniu Broad Peaku"
Był człowiekiem ciszy. Nie prowadził dziennika, bloga i może dlatego o Macieju Berbece, legendzie polskiego himalaizmu, nie wiemy zbyt wiele. Pochodził z tego samego pokolenia, co Krzysztof...
Prezydent Tadeusz Ferenc opuścił w czwartek Szpital Miejski w Rzeszowie
W ubiegłą środę, 13 stycznia prezydent Rzeszowa, Tadeusz Ferenc trafił do Szpitala Miejskiego w Rzeszowie. Prezydent źle się czuł i miał gorączkę...