Reklama

Świat

Szef MSZ Ukrainy: mamy wiele pytań co do porozumienia ws. Nord Stream 2

Natalia Dziurdzińska/PAP
Dodano: 22.07.2021
55200_stream
Share
Udostępnij
Mamy wiele pytań co do tego, jak amerykańsko-niemieckie porozumienie ws. Nord Stream 2 może zmniejszyć ryzyko dla bezpieczeństwa związane z uruchomieniem tego gazociągu – powiedział w czwartek szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba. Będziemy o tym rozmawiać z USA i Niemcami – dodał.
 
"Mamy w danej chwili wiele pytań co do tego, jak amerykańsko-niemieckie porozumienie jest w stanie zmniejszyć ryzyko dla bezpieczeństwa dla Ukrainy i krajów Europy Środkowej, związane z uruchomieniem Nord Stream 2" – oświadczył Kułeba, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina. Jak wskazał, Ukraina będzie rozmawiać na ten temat z USA i Niemcami.
 
Minister oznajmił też, że stanowisko Ukrainy w sprawie amerykańsko-niemieckiego porozumienia jest zawarte w opublikowanym w środę wspólnym ukraińsko-polskim oświadczeniu.
 
"Zawsze szczerze mówiliśmy, że dla nas NS2 to przede wszystkim kwestia bezpieczeństwa i chcielibyśmy, żeby sformułowania w niemiecko-amerykańskim oświadczeniu właśnie w kwestii bezpieczeństwa były silniejsze" – podkreślił Kułeba podczas konferencji prasowej z szefem MSZ Węgier Peterem Szijjarto, który tego dnia składa wizytę na Ukrainie.
 
Jeśli chodzi o kwestie gospodarcze zawarte w porozumieniu, to Ukraina analizuje te propozycje – dodał.
 
Jak powiedział, Kijów nie wie, czy Rosja jest gotowa w adekwatny sposób wypełniać swoje zobowiązania, jeśli chodzi o energetyczne bezpieczeństwo Ukrainy i utrzymanie jej roli jako państwa tranzytowego. "Ameryka i Niemcy coś uzgodniły, Polska i Ukraina też coś uzgodniły, ale wszyscy wiemy, że głównym beneficjentem tego kryzysu, który wywołał NS2, jest Rosja i to jest główny problem, to główne pytanie, na które nie ma obecnie odpowiedzi, i trzeba nad tym pracować" – zauważył.

Administracja prezydenta USA Joe Bidena i niemieckie MSZ ogłosiły w środę we wspólnym oświadczeniu porozumienie w sprawie zakończenia sporu na temat NS2. W ramach umowy USA wstrzymują nakładanie sankcji na rurociąg, zaś Niemcy zainwestują w ukraińskie projekty i zobowiążą się do sankcji w razie wrogich działań Rosji.
 
W odpowiedzi na publikację dokumentu wspólne oświadczenie wydali szefowie MSZ Polski i Ukrainy, Zbigniew Rau i Dmytro Kułeba. Wezwali oni USA i Niemcy do podjęcia kroków w celu znalezienia adekwatnej odpowiedzi na rodzący się kryzys bezpieczeństwa w naszym regionie, którego jedynym beneficjentem – jak podkreślili – jest Rosja.
 
Ukraina oficjalnie inicjuje konsultacje z Komisją Europejską i Niemcami w sprawie Nord Stream 2.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy